Na początku tygodnia, 16 września cena ropy Brent podskoczyła o ponad 13 proc., a WTI o ponad 11 proc. w relacji do cen z piątku, 13 września. W rezultacie w poniedziałek ropa była najdroższa od 4 miesięcy, a za główną przyczynę wzrostu cen uznaje się sobotni atak na saudyjskie rafinerie.
W sobotę doszło do ataku na dwie instalacje naftowe należące do Saudi Aramco, państwowego giganta naftowego i największego producenta ropy naftowej na świecie. Co więcej, atak, który przeprowadzono przy pomocy dronów, był skierowany na największą z rafinerii koncernu. Doszło do pożarów i zamknięcia części produkcji. Szacuje się, że po atakach produkcja spadła o ponad połowę i zmniejszyła się o 5,7 mln baryłek dziennie. To z kolei oznacza, że światowa produkcja skurczyła się z dnia na dzień o około 5 proc., co od razu przełożyło się na cenę po weekendzie.
Ataki mogą wywołać eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie. Stany Zjednoczone i prezydent Donald Trump już grożą atakiem odwetowym, a za winnego uznają Iran, choć do ataków przyznali się jemeńscy Huti. W Jemenie od lat toczy się wojna domowa pomiędzy rebeliantami Huti, którzy są wspierani przez Iran oraz koalicją wspieraną przez Arabię Saudyjską. Choć winnego jednoznacznie nie wskazano, sytuacja staje się coraz bardziej napięta, gdyż po atakach na tankowce obecny atak nie miał precedensu.
Arabia Saudyjska poinformowała, że uruchomi rezerwy, aby dotrzymać kontraktów i dostarczyć zakupioną wcześniej ropę. Stany Zjednoczone również zapowiedziały, że są gotowe uruchomić Strategiczną Rezerwę Naftową, aby pokryć zapotrzebowanie na ropę po spadku produkcji. Świat wydaje się przygotowany na spadek produkcji, ale czy jest gotowy na starcie na linii USA-Iran i kolejny w historii konflikt na Bliskim Wschodzie?
Ropa WTI, wykres dzienny. Źródło: platforma Conotoxia
Notowania ropy zdają się stabilizować po wysokim otwarciu rynku. Niemniej prawdopodobieństwo eskalacji konfliktu może nadal utrzymywać ceny na wysokim poziomie lub nawet powodować ich potencjalny dalszy wzrost. Dla świata, który obecnie przeżywa spowolnienie gospodarcze, dodatkowo trwały wzrost cen ropy zdaje się nie być korzystnym zjawiskiem.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd., spółki z grupy, do której należy Cinkciarz.pl Sp. z o.o.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
69 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
