Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Brexit bardziej realny? (popołudniowy komentarz walutowy z 10.09.2018)

10 wrz 2018 16:00|Bartosz Grejner

Dane makroekonomiczne nie były w stanie wywrzeć istotnych zmian na funcie, ale informacje od szefa negocjatorów UE już tak - Brexit “realistyczny” w ciągu 6-8 tygodni. Funt zyskuje, dolar traci, złoty pozostaje stabilny. Sytuacja jednak może się zmienić, gdy USA nałożą dodatkowe cła na import z Chin.

EUR/USD z powrotem powyżej 1,16

Nadal nie mamy informacji w kwestii potencjalnych ceł, które mogą być nałożone przez administrację Białego Domu na import dóbr z Chin. W nocy główne indeksy giełdowe w Chinach traciły istotnie na wartości (ponad 1 proc.), ale słabszy sentyment nie przełożył się na sesję europejską. Zarówno główne indeksy giełdowe w Europie, jak i kontrakty futures na ich amerykańskie odpowiedniki zyskiwały na wartości. Uspokojenie nastrojów także przeniosło się na rynek walutowy, gdzie nie obserwowaliśmy istotniejszych ruchów na walutach krajów wschodzących czy w notowaniach podstawowych walut.

Ten nieco lepszy sentyment rynkowy może wynikać z przekonania, że brak ogłoszenia dodatkowych ceł przez USA oznacza, że trwają negocjacje pomiędzy stronami i być może ceł uda się uniknąć. Z obu stron jednak nie napływają informację, które mogłyby świadczyć o tym, że uda się rozwiązać spór polubownie. Najprawdopodobniej więc cła zostaną wprowadzone. Pytanie brzmi, czy od razu na całość towarów o wartości 200 mld dol. czy też transzami.

Tak naprawdę teraz takie ogłoszenie może nastąpić w każdej chwili. W takim przypadku należy spodziewać się gwałtownej reakcji rynkowej. Biorąc pod uwagę, że obserwujemy obecnie lekkie odreagowanie zarówno na rynku akcji, jak i na dolarze, we wskazanym scenariuszu mogłaby nastąpić wyprzedaż na rynku akcji i znaczne umocnienie dolara. Ono jest zresztą uzasadnione lepszymi od oczekiwań danymi z rynku pracy w USA w kluczowych kwestiach (m.in. najwyższy wzrost tempa przeciętnego wynagrodzenia za godzinę od 9 lat).

Brytyjskie Biuro Statystyki Narodowej (ONS) opublikowało dzisiaj lipcowe dane za produkcję przemysłową, produkcję w sektorze budowlanym oraz bilans handlowy. Deficyt na tym ostatnim okazał się najniższy od blisko dwóch lat i wyniósł 9,97 mld funtów, choć oczekiwano o 1,8 mld wyższego. Pozytywny był też wzrost w budownictwie, w którym tempo produkcji przekroczyło konsensus o 0,9 pkt proc. i wyniosło 3,5 proc. w skali roku - było zarazem najwyższe od 11 miesięcy. Zawiodły natomiast dane z istotniejszego sektora przemysłowego, gdzie produkcja zwiększyła o zaledwie 0,9 proc. w skali roku, notując z kolei najwolniejsze tempo wzrostu od 13 miesięcy.

Dane te jednak miały niewielki wpływ na notowania brytyjskiej waluty. Kurs pary GBP/USD oscylował w okolicy 1,29. Co jednak miało dzisiaj istotny wpływ na funta, to informacja od szefa negocjatorów z ramienia UE, Michela Barniera, że osiągnięcie porozumienia ws. opuszczenia bloku przez Wielką Brytanię jest realne w przeciągu 6-8 tygodni. Na tę wiadomość GBP/USD zyskiwał ok. 1 proc. o godz. 15:00, wzrastając do 1,305. To najwyższy poziom od drugiego sierpnia. Wydaje się właśnie, że to doniesienia w kwestii Brexitu będą w największej mierze decydować o notowaniach brytyjskiej waluty. Po osiągnięciu porozumienia powróci problem uszczegółowienia relacji handlowych z UE, co jednak może w dalszej perspektywie łagodzić nastroje. Czynniki fundamentalne mogą wtedy odgrywać znacznie większą rolę niż obecnie.

W oczekiwaniu na decyzję USA odnośnie ceł, polska waluta zachowywała się stabilnie. Kurs EUR/PLN poruszał się w okolicy 4,31 - 4,32. Pomaga lepszy sentyment na rynku akcji i nieco słabszy dolar. Wspomniana informacja ws. Brexitu, wzmacniając globalnie funta, osłabiła także amerykańską walutę. Chwilę po godz. 15:00 euro zyskiwało do dolara blisko 0,5 proc., a kurs EUR/USD wspiął się ponownie ponad poziom 1,16. Pamiętać należy jednak, że dane makroekonomiczne napływające z USA są bardzo dobre i wskazują na konieczność utrzymania szybkiego tempa zacieśniania monetarnego.

Umocnienie dolara to kwestia czasu, a ogłoszenie dodatkowych ceł przez USA na import z Chin może wywołać nową falę aprecjacji. W takim scenariusza presja na złotym mogłaby ulec znacznemu zwiększeniu, a kurs EUR/PLN może wzrosnąć nawet do 4,40 jeszcze przed końcem bieżącego miesiąca. Przekroczenie granicy 4 zł w przypadku ceny za dolara może być nieosiągalne w tym okresie czasu, ale już zbliżenie się do 3,90 zł - wydaje się całkiem realistyczne.

Jutro na rynku

O godz. 10:30 Biuro Statystyki Narodowej (ONS) opublikuje raport z brytyjskiego rynku pracy. Najistotniejsze spośród nich najprawdopodobniej będą te o przeciętnym wynagrodzeniu Brytyjczyków w lipcu. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na utrzymanie się tempa wzrostu (łącznie z premiami) na poziomie 2,4 proc. w skali roku. Spada ono stopniowo od lutego, kiedy wynosiło 2,8 proc. Choć największy wpływ na notowania funta mają obecnie kwestie związane z Brexitem, spadek poniżej 2,4 proc. może jeszcze obniżyć presję na potencjalną podwyżkę stóp procentowych i ostatecznie nieco osłabić funta. Szczególnie, że dzisiaj otrzymaliśmy stosunkowo mieszane dane makroekonomiczne z Wielkiej Brytanii.

 

10 wrz 2018 16:00|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

10 wrz 2018 13:14

Handel w zawieszeniu (komentarz walutowy z 10.09.2018)

7 wrz 2018 15:13

Wynagrodzenia w USA zaskakują (popołudniowy komentarz walutowy z 7.09.2018)

7 wrz 2018 11:44

Oczekiwanie na decyzję USA (komentarz walutowy z 7.09.2018)

6 wrz 2018 17:16

Wielki bank rezygnuje, kryptowaluty krwawią

Atrakcyjne kursy 27 walut