Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Duże podwyżki płac w USA (popołudniowy komentarz walutowy z 02.02.2018)

2 lut 2018 15:46|Bartosz Grejner

Wynagrodzenia w USA rosną najszybciej od ponad 8 lat - dolar zyskuje wraz z rosnącymi rentownościami obligacji USA. Złoty na razie traci niewiele, ale kontynuacja trendu wzrostowego amerykańskiej waluty może wywierać na niego większą presją w kolejnych godzinach.

Koniec słabego dolara? EUR/USD w dół

Dzisiaj poznaliśmy długo oczekiwane z gospodarki USA: Departament Pracy opublikował styczniowy raport z rynku z pracy. Zgodnie z oczekiwaniami, stopa bezrobocia pozostała już czwarty miesiąc z rzędu na 17-letnich minimach wynoszących 4,1%. Jednakże, znacznie istotniejsze dane w kontekście stanu rynku pracy i wyceny dolara pozytywnie zaskoczyły.

Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 200 tys., 20 tys. powyżej oczekiwań, a ponadto w górę o 20 tys. zrewidowano także grudniowe dane. To poniżej środowego odczytu prywatnej instytucji ADP w wysokości 234 tys., choć korelacja pomiędzy tymi danymi bywa stosunkowo często słaba.

Prawdopodobnie najważniejsze z tego raportu były jednak dane o wynagrodzeniach. Przeciętne wynagrodzenie za godzinę wzrosło o 2,9% w skali roku, choć oczekiwano wzrostu o 2,6%. To najszybszy roczny wzrost przeciętnych płac w USA od połowy 2009 r. Sugerować to może większą presję płac na inflację, co również idealnie wpisywałoby się w nieco ostrzejszą retorykę ostatniego komunikatu Rezerwy Federalnej.

W rezultacie, znacznie wzrosły rentowności obligacji skarbowych USA. Rentowności tych wygasających za 2 lata wzrosły do najwyższego poziomu od 4 lat (ok. 2,84%). Tym razem w ślad za nimi podążał także dolar, który zauważalnie się umacniał. Jeszcze przed godziną 15:00 notowania głównej pary walutowej spadły z 1,25 do ok. 1,244. To być może sygnał, na który czekał rynek do aprecjacji dolara. W połączeniu z ostatnią jastrzębią retoryką Fedu, notowania EUR/USD w najbliższych tygodniach mogą stopniowo dążyć do poziomu 1,20.

Złoty będzie pod presją?

Lepsze dane makroekonomiczne z USA i umacniający się dolar może być złą informacją dla polskiej waluty. Szczególnie, że w dalszym ciągu obserwujemy przecenę na rynkach akcji. Kontrakty terminowe na główne indeksy USA wskazują ponownie na otwarcie blisko 1% poniżej wczorajszego poziomu zamknięcia. Aprecjacja dolara w połączeniu z przeceną na rynku akcji może w godzinach popołudniowych wywierać istotną presją na złotym, który może oddawać część zysków wypracowanych w ostatnich tygodniach.

Jeżeli trend aprecjacyjny dolara utrzyma się również w przyszłym tygodniu, istotny dla wyceny złotego może być przekaz od polskiej Rady Polityki Pieniężnej w przyszły tygodniu (więcej o tym poniżej). Z kolei jeszcze dzisiaj o godz. 16:00 poznamy grudniowe dane o nowych zamówieniach w sektorze przemysłowym w USA. Jeżeli i one pozytywnie zaskoczą (wzrost powyżej konsensusu 1,5% m/m), może to być kolejny sygnał do aprecjacji dolara.

Przyszły tydzień może być ciekawy dla złotego i funta. W środę poznamy decyzję polskiej Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Choć ich zmiana nie jest spodziewana, interesująca może być konferencja prasowa z udziałem m.in. prezesa RPP, Adama Glapińskiego. W ostatnich dniach otrzymaliśmy jastrzębi komunikat ze strony Rezerwy Federalnej (USA), presje na inflację w Polsce wydają się wzrastać (m.in. wysokie tempo wzrostu wynagrodzeń, konsumpcji), a ropa - która istotnie wpływa na globalny poziom cen - w ostatnim okresie osiągnęła blisko 3-letnie szczyty cen. Jeżeli w tym kontekście przekaz ze strony RPP będzie nadal łagodny, złoty może nieco stracić. Do większej jego przeceny jednak mogłoby dojść, gdybyśmy zaczęli obserwować wzrost wartości dolara, który w dłuższej perspektywie powinien raczej zyskiwać.

W czwartek z kolei poznamy z kolei decyzję komitetu monetarnego Banku Anglii ws. polityki monetarnej. Również tutaj zmianie nie ulegną ani stopy procentowe ani wysokość comiesięcznych zakupów obligacji. Istotny może być jednak rozkład głosowania - wyłamanie się, któregoś z członków i zagłosowanie za podwyżką mogłoby być pozytywny impulsem dla funta. Równocześnie opublikowany zostanie raport Banku Anglii o inflacji. Utrzymuje się ona w ostatnich miesiącach w okolicy 3%. Jeżeli jednak projekcje wskażą na dalsze, szybsze od poprzednio prognozowanego tempo wzrostu cen w gospodarce, wzrosnąć może prawdopodobieństwo podniesienia stóp procentowych, co również byłoby pozytywnym sygnałem dla funta.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

2 lut 2018 15:46|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

2 lut 2018 13:00

Lawinowy spadek bitcoina. Gdzie jest granica?

2 lut 2018 12:50

Ryzyko gwałtownych ruchów (Komentarz walutowy z 02.02.2018)

1 lut 2018 15:30

Popołudniowy komentarz walutowy z 01.02.2018

1 lut 2018 12:45

Komentarz walutowy z 01.02.2018

Atrakcyjne kursy 27 walut