Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 12.05.2016

12 maj 2016 13:18|Marcin Lipka

Silne wzrosty na rynku ropy naftowej zaszkodziły wczoraj dolarowi i przesunęły notowania EUR/USD w okolice 1.1450. Jaki scenariusz dotyczący ratingu wycenia w tym momencie rynek? EUR/PLN nadal powyżej granicy 4.40.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • 14.30: Cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych w USA (szacunki: 270 tys.).
  • 17.45: Wystąpienie przewodniczącego Rezerwy Federalnej z Bostonu. Powinno ono obejmować bieżące kwestie gospodarcze.

Seria pozytywnych informacji dla ropy

Wczoraj zwracaliśmy uwagę, że jeżeli dane EIA o zapasach ropy naftowej potwierdzą wcześniejsze dane API o ich wzroście, wtedy WTI i Brent mogą kontynuować przecenę. Cotygodniowy raport EIA był jednak pod wieloma aspektami korzystny dla tego surowca.

Po pierwsze zapasy ropy w USA, zamiast wzrosnąć o 3.45 miliona baryłek, tak jak sugerowały dane API, spadły o 3.4 miliona baryłek. Spadek zanotowały również zapasy produktów przerobu ropy naftowej, czyli benzyny i destylaty. Obniżyły się odpowiednio 1.3 i 1.6 miliona baryłek w tygodniu zakończonym 6 maja.

Warto również zwrócić uwagę, że cały czas maleje dzienne wydobycie ropy naftowej w USA. Tylko przez ostatnie trzy tygodnie spadło ono o 150 tys. baryłek dziennie. Jeżeli zaś porównany te dane ze szczytem produkcji osiągniętym w Stanach Zjednoczonych w połowie ubiegłego roku, to redukcja wynosi obecnie już 800 tys. baryłek dziennie, a samo wydobycie spada do poziomu 8.8 miliona baryłek.

Szybsza perspektywa ograniczenia nadpodaży ropy naftowej na świecie spowodowała, że WTI zbliża się w okolice 47 USD za baryłkę, co oznacza wzrost o około 70% od minimów na początku roku. To spowodowało podniesienie ceny walut surowcowych i przepływ kapitału z dolara amerykańskiego do rubla czy dolara kanadyjskiego. To także był jeden z powodów wyjścia EUR/USD w okolice 1.1450.

Dziś z kolei Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) opublikowała comiesięczny raport, w którym nie wyklucza rewizji w górę wzrostu popytu na cały 2016 rok, ze względu na fakt, iż zapotrzebowanie na ropę w pierwszym kwartale wzrosło o 1.4 miliona baryłek dziennie, w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego.

Agencja, podobnie jak miesiąc temu, zwraca uwagę na silny wzrost popytu na ropę w Indiach. W pierwszym kwartale był on wyższy o 400 tys. baryłek w relacji rok do roku. Ten kraj, według IEA, może być głównym elementem zwiększającym globalny popyt na ten surowiec w przyszłości.

W kontekście rynku walutowego warto obserwować, kiedy rynek zacznie zwracać uwagę, że wyższe ceny ropy naftowej mogą zauważalnie podnieść inflację w USA, co będzie argumentem sprzyjającym do zacieśnienia monetarnego przez Fed, a także zwiększy szansę na aprecjację USD. Do tej pory dolar tracił głównie ze względu na wyższe ceny WTI czy Brent, w związku z przepływem kapitału z dolara do rosnących na wartości walut krajów eksportujących surowce.

W najbliższych godzinach natomiast, ważne może być zaplanowane na 17.45 wystąpienie Erica Rosengrena, szefa Rezerwy Federalnej z Bostonu. Choć jego komentarze ostatnio nie są tak gołębie, jak w poprzednich miesiącach, to podtrzymanie przez przedstawiciela FOMC stanowiska konsensusu o dwóch podwyżkach stóp procentowych w tym roku może być przyjęte pozytywnie przez USD, zwłaszcza że Rosengren ma w tym roku prawo głosu.

Co wycenia rynek?

Złoty nadal jest słaby w relacji do głównych walut, a także w relacji do forinta. Rynek wyraźnie czeka na piątkową decyzję Moody’s. Warto jednak się zastanowić, jaki scenariusz jest w tym momencie wyceniany przez inwestorów, gdyż od tego głównie powinna zależeć reakcja na jutrzejszy komunikat.

Biorąc pod uwagę styczniową decyzję Standard & Poor’s, wypowiedzi przedstawicieli Moody’s z ostatnich miesięcy oraz oczekiwania ekonomistów, rynek powinien się pozycjonować na redukcję perspektywy wiarygodności kredytowej lub obcięcie ratingu przy pozostawieniu perspektywy na poziomie neutralnym. Takie scenariusze powinny spowodować odpowiednio zejście EUR/PLN nieco poniżej granicy 4.40 lub wzrost w okolice 4.45.

Przy bardziej negatywnym scenariuszu, czyli obcięciu ratingu połączonego z negatywną perspektywą, wzrost EUR/PLN może sięgnąć okolic 4.50, a mógłby zmierzać w okolice 4.10. Dość silna przecena złotego byłaby głównie efektem potwierdzenia stanowiska Standard & Poor’s, a także obaw, że kolejne cięcia są na horyzoncie.

Z kolei, jeżeli Moody’s pozostawi rating na obecnym poziomie, co jest najbardziej optymistycznym rozwojem sytuacji, to możemy oczekiwać zejścia EUR/PLN nawet do przedziału 4.32-4.35. Większa aprecjacja złotego przy pozytywnym scenariuszu jest jednak mało prawdopodobna, gdyż jak podkreślaliśmy w ostatnich tygodniach, zauważalna część ostatniego osłabienia złotego ma swoje źródło w roszadach kapitału pomiędzy gospodarkami rozwijającymi się i jego przepływowi do krajów surowcowych. Tam ryzyka ostatnio się zmniejszyły w związku ze wzrostem cen ropy naftowej czy metali przemysłowych, a obligacje skarbowe oferują znaczne stopy zwrotu.

 

12 maj 2016 13:18|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

11 maj 2016 16:19

Popołudniowy komentarz walutowy z 11.05.2016

11 maj 2016 13:18

Komentarz walutowy z 11.05.2016

10 maj 2016 16:20

Popołudniowy komentarz walutowy z 10.05.2016

10 maj 2016 13:24

Komentarz walutowy z 10.05.2016

Atrakcyjne kursy 27 walut