Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Nowa presja na Fed (popołudniowy komentarz walutowy z 18.12.2018)

18 gru 2018 16:13|Bartosz Grejner

Dolar traci w przeddzień decyzji Rezerwy Federalnej ws. stóp procentowych. Niewiele pomagają dobre dane z rynku nieruchomości w USA. Złoty nie notuje większych zmian.

Znikomy wpływ danych na notowania dolara

Dziś obserwowaliśmy osłabienie dolara. Podobnie jak w poniedziałek jego skala była jednak ograniczona. Notowania euro do dolara (EUR/USD) wzrosły dziś nieco powyżej granicy 1,14. Indeks dolara (DXY), mierzący jego wartości do sześciu głównych walut, spadł z kolei do najniższego poziomu od miesiąca. To wynik przede wszystkim obaw o wydźwięk potencjalnej podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (Fed).

Dzisiaj jednak kolejny raz swój pogląd na temat polityki monetarnej wyraził na Twitterze prezydent USA. Donald Trump sugerował, by Fed nie podnosił stóp procentowych. Dziś dodał jeszcze, aby Fed zaprzestał zmniejszać swój bilans obligacji. W celu ożywienia gospodarki Rezerwa skupowała obligacje w czasie kryzysu i po jego zakończeniu. Obecnie zmniejsza ów bilans co miesiąc o 50 mld dol.

Opinie Trumpa nie mają obecnie wielkiego przełożenia na notowania dolara, Fed jest niezależny. Jeżeli jednak jutro przekaz płynący od banku centralnego USA będzie gołębi i zmniejszający oczekiwania co do podwyżek w przyszłym roku, może zacząć panować przeświadczenie, że prezydent jest jednak w stanie wywierać presję na członków Fedu. Biorąc pod uwagę, że Trump preferowałby słabszego dolara i brak podwyżek stóp procentowych, może to w efekcie osłabić amerykańską walutę.

Poza oczekiwaniem na jutrzejsze publikacje Rezerwy Federalnej notowania na rynku walutowym podczas wtorkowej sesji były stosunkowo spokojne. Pojawiło się niewiele istotnych publikacji makroekonomicznych. Do najważniejszych należał poranny odczyt wskaźnika instytutu Ifo o sentymencie wśród niemieckich przedsiębiorców, który wskazał najniższy jego poziom od połowy 2016 r. Ważne były też popołudniowe dane z rynku nieruchomości w USA. Te z kolei były lepsze od oczekiwań. Liczba wydanych pozwoleń na budowę domów wzrosła w listopadzie o 5 proc. w skali miesiąca, a liczba rozpoczętych budów domów zwiększyła się o 3,2 proc. W obu przypadkach oczekiwano spadków o odpowiednio 0,4 i 0,2 proc. W teorii dzisiejszy zestaw danych powinien osłabić euro i wzmocnić dolara, a tym samym doprowadzić do spadku kursu EUR/USD. Odwrotna sytuacja pokazuje, jak duże znaczenie dla rynku mają jutrzejsze wydarzenia związane z Rezerwą Federalną.

Wzrost notowań głównej pary walutowej, tj. euro do dolara, to dobry sygnał dla złotego. Notowania polskiej waluty były dzisiaj także wsparte lepszymi od oczekiwań danymi o wzroście przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (wzrosły one o 7,7 proc. r/r), co może wywierać presję na inflację. W efekcie koszyk złotego pozostawał dzisiaj stabilny. To scenariusz, który najprawdopodobniej jutro ulegnie zmianie. Wyraźniejsze wahania możemy obserwować na parze USD/PLN, choć w przypadku istotnych ruchów euro w relacji do dolara, cały koszyk złotego może notować wyraźnie zwiększone wahania.

Jutro na rynku

O godz. 10:00 Główny Urząd Statystyczny (GUS) przedstawi dane o produkcji przemysłowej i inflacji producentów (PPI) w listopadzie. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na spadek tempa wzrostu produkcji do 3,6 proc. w skali roku oraz utrzymanie wskaźnika PPI na niezmienionym poziomie 3,2 proc. Po dzisiejszych lepszych od oczekiwań danych o wynagrodzeniach przekroczenie konsensusu przez produkcję byłoby pozytywne dla złotego i wzmocniło nieco jego pozycję przed wieczornymi wydarzeniami w USA.

O godz. 10:30 Biuro Statystyki Narodowej (ONS) opublikuje dane o m.in. inflacji konsumenckiej (CPI) w Wielkiej Brytanii w listopadzie. Oczekiwania rynkowe wskazują na spadek o 0,1 pkt proc. głównego wskaźnika oraz bazowego do odpowiednio 2,3 i 1,8 proc. w skali roku. Brexit nadal jest tematem numer jeden i doniesienia w jego kwestii wywierają największy wpływ na notowania funta. Głosowanie w brytyjskim parlamencie nad planem brexitu odbędzie się w połowie stycznia, stąd odczyt inflacji może spowodować zwiększenie przedziału wahań, szczególnie jeżeli będzie odbiegać od konsensusu o 0,2 pkt proc. (lub więcej).

Przed większymi zmianami notowań funta i złotego powstrzymają inwestorów wieczorne publikacje Rezerwy Federalnej (Fed). O godz. 20:00 poznamy komunikatu ws. stóp procentowych (podwyżka o 0,25 pkt proc.) oraz nowych projekcji makroekonomicznych. Pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa z udziałem Jerome’a Powella, szefa Fedu. Sądząc po notowaniach dolara czy wczorajszej przecenie na rynku akcji, inwestorzy najbardziej mogą się obawiać gołębiej podwyżki. Innymi słowy, podwyżki wraz z łagodnym wydźwiękiem komunikatu i konferencji prasowej oraz niższymi prognozami wzrostu gospodarczego, co mogłoby nawet osłabić dolara. Spodziewać można się znacznego zwiększenia wahań na rynku walutowym, szczególnie w parach powiązanych z dolarem.

18 gru 2018 16:13|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

18 gru 2018 13:02

Płace rosną coraz szybciej (komentarz walutowy z 18.12.2018)

17 gru 2018 16:52

Presja na niższe stopy procentowe w USA (popołudniowy komentarz walutowy z 17.12.2018)

17 gru 2018 15:45

Impuls z Ameryki w rocznicę rekordu bitcoina

17 gru 2018 12:54

Dane poniżej oczekiwań, ale euro niewzruszone (komentarz walutowy z 17.12.2018)

Atrakcyjne kursy 27 walut