Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Poniedziałkowy spokój nie dotyczy funta (popołudniowy komentarz walutowy z 11.03.2019)

11 mar 2019 15:38|Bartosz Grejner

Mieszane dane o sprzedaży detalicznej w USA neutralne dla dolara. Duża zmienność funta, którą dzisiaj obserwujemy, prawdopodobnie jeszcze się zwiększy w kolejnych dniach.

EUR/USD w okolicy 1,1250

Poniedziałek nie przyniósł przetasowań na rynku walutowym. Dużo istotniejsze wydarzenia zaplanowane są jutro i w kolejnych dniach. Pojawią się m.in dane o inflacji w USA, odbędą się też głosowania ws. brexitu. Notowania euro do dolara oscylowały w okolicy 1,1250, przy bardzo ograniczonym przedziale wahań ok. 1,1220-1,1260 do rozpoczęcia sesji na nowojorskiej giełdzie. Niewiele pod tym kontekście zmieniły dane Biuro Spisu Powszechnego (Census Bureau) o sprzedaży detalicznej w USA w styczniu.

Wzrosty zarówno jej wskaźników głównego, jak i bazowego (z wyłączeniem pojazdów i paliwa) przewyższyły oczekiwania i wyniosły odpowiednio 0,2 i 1,2 proc. w skali miesiąca. Tę pozytywną dla dolara informację niejako „równoważyła” rewizja fatalnych danych grudniowych. Głębokie, największe od 9 lat spadki sprzedaży, okazały się jeszcze głębsze (odpowiednio o 0,4 i 0,2 pkt proc.). Po publikacji kurs pozostawał w okolicy 1,1250.

Brak aprecjacji dolara i dobry sentyment na rynku akcji wspierały złotego, który był dzisiaj nieco silniejszy. Notowania EUR/PLN wahały się w okolicy 4,30, poziomu stabilizacji z ostatniego pół roku. Dzień przed głosowaniem w brytyjskim parlamencie dużej zmienności poddawany był z kolei funt. Brytyjska waluta w relacji do dolara w okresie kilku godzin zmieniła wartość z -0,5 do +0,8 proc., osiągając blisko 1,31 po południu. Biorąc pod uwagę, że nie było żadnych nowych informacji w kwestii brexitu, funt najprawdopodobniej odrabia część strat poniesionych w ostatnich dniach. Globalnie silniejszy dzisiaj funt przełożył się także na wzrost kursu GBP/PLN z 4,95 z powrotem powyżej 5,00. W kolejnych trzech dnia czekają rynek trzy głosowania w Wielkiej Brytanii, stąd przedział wahań może się jeszcze zwiększyć.

Jutro na rynku

O godz. 10:30 Biuro Statystyki Narodowej (ONS) opublikuje dane o produkcji w sektorze przemysłowym i budowlanym w styczniu, tempa wzrostu PKB oraz bilansu handlu międzynarodowego. Biorąc pod uwagę, jakim dużym wahaniom poddaje się funt, powyższe dane mogą je jeszcze zwiększyć. W obecnej sytuacji ich wpływ ostatecznie może być ograniczony. W brytyjskim parlamencie odbędą się w tym tygodniu głosowania w sprawie brexitu i to one będą dostarczać głównego bodźca do notowań funta. Pierwsze z nich już jutro, prawdopodobnie w godzinach wieczornych. Dotyczyć one będą umowy wypracowanej przez rząd Theresy May. Plan ten nie różni się w najistotniejszej kwestii (backstopu irlandzkiej granicy) od pierwotnego, nad którym głosowanie zakończyło się porażką. Takiego scenariusza należy również oczekiwać i tym razem. Po poprzednim głosowaniu funt bo osiągnięciu nowych minimów zaczął nawet zyskiwać i tego nie można wykluczyć tym razem. W ostatnich dniach obserwowaliśmy wyraźną przecenę funta, a najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest obecnie przedłużenie procesu brexitu z zawartym porozumieniem, co z kolei powinno wspierać aprecjację funta do końca roku w przedziale 5-10 proc.

Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA) przedstawi o godz. 13:30 dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w USA w lutym. Choć to nie jest typ inflacji brany pod uwagę przy projekcjach makroekonomicznych (jest nim inflacja PCE), może on po piątkowym raporcie z rynku pracy dać inwestorom więcej informacji na temat bieżących trendów cenowych w gospodarce. Tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia było w lutym najwyższe od dekady (3,4 proc. r/r). Jeżeli wskaźnik bazowy inflacji (z wyłączeniem cen energii i żywności) przekroczy poziom konsensusu rynkowego 2,2 proc. r/r, prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w drugiej części tego roku wzrośnie. To mogłoby przyczynić się do wzrostu rentowności obligacji skarbowych USA i w efekcie do aprecjacji dolara.

11 mar 2019 15:38|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

11 mar 2019 13:31

Ważne dni dla przyszłości Wielkiej Brytanii i notowań funta (komentarz walutowy z 11.03.2019)

8 mar 2019 15:38

Ciekawe dane z rynku pracy w USA (popołudniowy komentarz walutowy z 8.03.2019)

8 mar 2019 13:14

Silny dolar i słabe euro (komentarz walutowy z 8.03.2019)

7 mar 2019 15:25

Draghi zaskakuje, EBC tnie PKB i inflację (popołudniowy komentarz walutowy z 7.03.2019)

Atrakcyjne kursy 27 walut