Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Popołudniowy komentarz walutowy z 17.11.2017

17 lis 2017 15:22|Bartosz Grejner

Dane o przeciętnym wynagrodzeniu Polaków wskazują na największy wzrost w październiku od ponad 5,5 lat, co może zwiększać prawdopodobieństwo szybszego zacieśniania monetarnego. Przedział wahań dolara był ograniczony, ale znacznie lepsze dane z rynku nieruchomości mogą go wspierać.

Wzrost płac w Polsce powyżej oczekiwań

Tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w polskim sektorze przedsiębiorstw osiągnęło w sierpniu 5,5-letnie rekordy, kiedy wzrosło o 6,6% w skali roku. W kolejnym miesiącu było to 6,0%, a mediana oczekiwań rynkowych na październik zakładała wzrost o 6,5%. Dzisiejsza publikacja Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wskazała jednak, że płace w październiku rosły w tempie 7,4%, osiągając 4574 zł. Oznaczało to, że w stosunku tylko do poprzedniego miesiąca płace wzrosły o 2,4%.

Powyższe dane mogą wzmożyć spekulacje o konieczności podwyżki stóp procentowych jeszcze przed końcem 2018 r. w związku z wyższą presją płac na inflację. Może to działać pozytywnie na złotego w kontekście notowań jeszcze w dzisiejszym dniu. Polska waluta była nieco silniejsza jeszcze przed publikacją GUS - EUR/PLN znajdowało się w okolicy 4,2350. Złoty zyskiwał także ok. 0,3% do funta i dolara oraz odrobił straty do franka, poniesione w pierwszej części dnia.

Jeżeli nie będziemy obserwować pogorszenia się sentymentu podczas sesji na rynku w USA, złoty może stopniowo zyskiwać na wartości. W takim scenariuszu moglibyśmy obserwować testowanie granicy 4,23 na EUR/PLN czy dzisiejszych minimów na CHF/PLN.

Ograniczone wahania dolara

Notowania nadal były na nieco niższym poziomie niż wczoraj, choć można było zauważyć stopniową poprawę jego wyceny. Pomagała również poprawa sentymentu na rynku - główne europejskie indeksy giełdowe odrobiły część strat poniesionych w pierwszej części dnia. Indeks dolara (DXY) wzrastał z porannego poziomu 93,5 pkt do ok. 93,8 pkt. Także notowania EUR/USD po przekroczeniu 1,18 w okolicach południa, stopniowo spadały i przed godz.15:00 znajdowały się poniżej tego poziomu.

Dolarowi w kolejnych godzinach mogą pomagać dane z rynku nieruchomości, które wyraźnie przekroczyły oczekiwania rynkowe. Liczba wydanych pozwoleń na budowę wzrosła w październiku o 5,9% w skali miesiąca, a rozpoczętych prac budowlanych o 13,7%, choć w pierwszym przypadku konsensus zakładał wzrost o 2% a w drugim o 5,6%. Liczba wydanych pozwoleń tym samym wzrosła do najwyższego poziomu od nieco ponad dwóch lat, podczas gdy rozpoczętych prac budowlanych od lutego tego roku.

Po publikacji tych danych, notowania EUR/USD spadły w okolice 1,1770. Jednakże szanse na istotne umocnienie dolara są raczej ograniczone przez niepewność w związku z głosowaniem nad projektem ustawy reformy podatkowej w Senacie. Najprawdopodobniej więc notowania głównej pary walutowej będą poruszały się w przedziale jaki obserwowaliśmy podczas dzisiejszego dnia, tj. 1,176 - 1,182.

W przyszłym tygodniu na rynku

Już pierwszy dzień tygodnia może okazać się istotny dla polskiej waluty. O godz. 14:00 Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikuje dane m.in. o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej. Sprzedaż detaliczna pozostaje motorem napędowym polskiej gospodarki, a w okresie od lipca do września tempo jej wzrostu stopniowo się zwiększało (w czerwcu było to jeszcze 6% w skali roku, natomiast we wrześniu już 8,6%). Mediana oczekiwań rynkowych zakłada obecnie wzrost sprzedaży o 8,2% w porównaniu do października 2016 r.

Stosunkowo istotniejsze mogą być jednak dane o produkcji przemysłowej. Niska baza z 2016 r. sprawia, że w końcówce roku możemy mieć do czynienia z istotnym wzrostem produkcji w ujęciu rocznym. Konsensus rynkowy wskazuje na zwiększenie produkcji o 10,4% w porównaniu do października ub.r. Odczyt w tych okolicach, przy jednoczesnym utrzymaniu tempa wzrostu sprzedaży detalicznej w okolicy 7,5% - 9%, mogłoby zwiększać prawdopodobieństwo utrzymania wysokiego tempa wzrostu PKB w IV kwartale i w efekcie poprawić wycenę złotego. W takim scenariuszu notowania EUR/PLN mogłyby zmierzać w kierunku dolnej granicy notowań z ostatniego miesiąca, tj. 4,22.

W czwartek w USA obchodzone jest Święto Dziękczynienia, co również oznacza dzień wolny od handlu więc i ograniczoną płynność na rynku. Po nim prawdopodobnie nastąpi głosowanie w Senacie w USA nad projektem reformy podatkowej, stąd możemy spodziewać się istotnych wahań dolara, gdyby nastąpiło to jeszcze w piątek. Jeżeli Republikanom udałoby się przyjąć zamierzony projekt, który oznaczałby również cięcia podatkowe dla firm już w 2018 r., dolar mógłby istotnie zyskiwać na wartości. Mogłoby to się stać również kosztem walut krajów wschodzących, w tym złotego, które mogłyby tracić na szybkiej aprecjacji amerykańskiej waluty.

 

17 lis 2017 15:22|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

17 lis 2017 12:14

Komentarz walutowy z 17.11.2017

16 lis 2017 15:19

Popołudniowy komentarz walutowy z 16.11.2017

16 lis 2017 11:17

Komentarz walutowy z 16.11.2017

15 lis 2017 15:33

Popołudniowy komentarz walutowy z 15.11.2017

Atrakcyjne kursy 27 walut