Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Popołudniowy komentarz walutowy z 18.02.2015

18 lut 2015 17:13|Artur Wiszniewski

Polskie dane nie dają podpowiedzi co do planów Rady Polityki Pieniężnej. Grecja ma jutro poprosić o pożyczkę, na co nie chcą zgodzić się Niemcy. Ukraiński kryzys coraz bardziej zmarginalizowany.

Impas pomiędzy Grecją oraz jej europejskimi wierzycielami nie ma istotnego znaczenia dla szerokiego rynku. Szansa na kompromis jest znacznie wyższa niż prawdopodobieństwo scenariusza prowadzącego do rozpadu unii monetarnej.

Bruksela oraz Ateny są zgodne co do konieczności przedłużenia finansowania dla Grecji jako punktu wyjścia dla kolejnych negocjacji – inaczej jednak nazywają swoje propozycje. Rząd Syrizy oczekuje pożyczki, podczas gdy kraje strefy euro proponują przedłużenie obecnego programu.

Punktem niezgody są oczekiwania dotyczące realizacji programu reform narzuconego Grecji. Premier Alexis Tsipras wygrał wybory dzięki obietnicy zarzucenia polityki oszczędności, dlatego pozostaje przywiązany do fundamentalnych założeń swojej polityki gospodarczej. Takie rozwiązanie nie jest akceptowalne dla pozostałych krajów strefy euro.

Perspektywa odcięcia Grecji od finansowania byłaby jednak zbyt ryzykowana dla wszystkich stron sporu. Można zatem oczekiwać przeciągania tej kwestii najdłużej, jak to będzie to możliwe, aby w ostatniej chwili ogłosić porozumienie. Dzisiaj Europejski Bank Centralny zdecyduje o przedłużeniu awaryjnego finansowania dla banków.

Ostatnie informacje dotyczące Grecji mówią, że jutro rząd Alexisa Tsiprasa złoży oficjalną prośbę o pożyczkę, licząc na uniknięcie przywiązania do programu oszczędnościowego. Niemcy wyrazili sceptycyzm wobec tej propozycji.

Słabe dane z USA

Euro pozostaje w wąskim przedziale 1.1350-1.1410 dolara. Wspólna nie wykorzystała potknięcia amerykańskich danych. Raporty z rynku nieruchomości o liczbie pozwoleń na budowę domów oraz liczbie rozpoczętych inwestycji wypadły poniżej prognoz. Także dane o inflacji producenckiej były niekorzystne dla dolara – ceny spadły o 0.8 procent – znacznie silniej od prognoz.

Ostatnie informacje ze Stanów Zjednoczonych są raczej słabsze od przewidywań. Chociaż taka sytuacja nie zmieni planów Rezerwy Federalnej dotyczących zacieśnienia polityki pieniężnej w połowie 2015 roku, to może przyczynić się do wygenerowania krótkoterminowej korekty pary EUR/USD. Dzisiaj zostanie opublikowany protokół z posiedzenia FOMC, który pozwoli lepiej ocenić plany Fedu.

Ukraina schodzi z nagłówków

Wzrasta szansa na dalszą stabilizację sytuacji na Ukrainie. Agencje informacyjne donoszą o rezygnacji ukraińskiej armii z obrony miasta Debalcewe. Było to ostatnie miejsce, gdzie trwały walki mimo ogłoszenia zawieszenia broni zgodnie z porozumieniem z Mińska.

Wygaszanie konfliktu za wschodnią granicą Polski zdejmuje część ryzyka geopolitycznego z całego regionu. To dobra wiadomość dla złotego, którego potencjał do aprecjacji może ulec zwiększeniu. Tym samym, jeżeli sytuacja na szerokim rynku zrobi się bardziej sprzyjająca, zwłaszcza po ogłoszeniu kompromisu w sprawie Grecji, polska waluta może zyskać.

Przeciętne dane

Dane z polskiej gospodarki nie sprostały oczekiwaniom. Sprzedaż detaliczna urosła tylko o 0.1 procent rok do roku – mniej niż 0.6 procent prognozowane. Przed miesiącem sprzedaż wzrosła o 1.8 procent.

Tak niski wynik jest pewnym zaskoczeniem. Wczorajsze dane z rynku pracy pokazały wzrost wynagrodzeń o 3.6 procent. Szybki wzrost płac połączony z rekordowo niską inflacją (minus 1.2 procent) oznacza wzrost siły nabywczej gospodarstw domowych, dlatego powinien być w większym stopniu odzwierciedlony w konsumpcji.

Nie miało to jednak miejsca, co oznacza, że konsumpcja – przynajmniej na razie – nie będzie popychała wzrostu PKB oraz inflacji do góry. Z perspektywy Rady Polityki Pieniężnej powinien to być argument za łagodzeniem nastawienia.

Także dane o produkcji przemysłowej nie sprostały oczekiwaniom. Produkcja urosła o 1.7 procent – mniej niż 1.8 procent prognozowane. W dodatku produkcja budowlano-montażowa rozczarowała, rosnąc o 1.3 procent, co także był wynikiem gorszym od prognoz.

Wydźwięk najświeższych raportów jest neutralny dla złotego – dane nie pozwalają bowiem jednoznacznie ocenić, czy zestawienie publikacji skłoni RPP do cięcia stóp o ćwierć, czy o pół punktu procentowego. To przesuwa uwagę na czynniki determinujące zachowanie szerokiego rynku.

Marginalizacja znaczenia Ukrainy oraz bliskie porozumienie w sprawie Grecji dają nadzieję na powiew pozytywnego sentymentu. To daje szansę na umocnienie złotego – zwłaszcza w relacji do dolara i franka szwajcarskiego.


18 lut 2015 17:13|Artur Wiszniewski

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

18 lut 2015 12:26

Komentarz walutowy z 18.02.2015

17 lut 2015 17:34

Popołudniowy komentarz walutowy z 17.02.2015

17 lut 2015 13:23

Komentarz walutowy z 17.02.2015

16 lut 2015 17:24

Popołudniowy komentarz walutowy z 16.02.2015

Atrakcyjne kursy 27 walut