Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Popołudniowy komentarz walutowy z 31.07.2017

31 lip 2017 15:03|Bartosz Grejner

Europejski Bank Centralny dostaje kolejny argument do zacieśniania polityki monetarnej, choć EUR/USD stabilne. Inflacja w Polsce w lipcu wzrosła zgodnie z oczekiwaniami - złoty jednak nadal pod presją.

Stabilizacja ponad 1,17 na EUR/USD

Poniedziałkowe notowania na rynku walutowym przebiegały do godziny 15:00 stosunkowo spokojnie. Najważniejszymi dzisiaj danymi były te o inflacji w strefie euro. Choć główny wskaźnik pozostał bez zmian na poziomie 1,3% w skali rocznej, to znacznie ważniejszy wskaźnik bazowy (z wyłączeniem najbardziej zmiennych cen) wzrósł powyżej oczekiwań do 1,2%.

Biorąc pod uwagę, że to poziom wyrównujący 4-letnie maksima inflacji, Europejskie Bank Centralny (EBC) prawdopodobnie dostał dodatkowego argumentu dla zacieśniania łagodnej obecnie polityki monetarnej. Zgodnie z zapowiedziami członków EBC, realizowane miałoby to być w pierwszej kolejności poprzez wygaszanie comiesięcznego programu zakupu aktywów, a dopiero w dalszej perspektywie - podwyżek stóp procentowych.

Reakcja euro jednak była ograniczona - waluta wspólnego regionu nawet nieco dzisiaj traciła na wartości. Kurs w relacji do dolara (EUR/USD) obniżył się z 1,176 do ok. 1,172. Inwestorzy prawdopodobnie z jednej strony odreagowują ostatnią znaczną przecenę dolara w połączeniu z aprecjacją euro. Poza tym, w tym tygodniu na rynek napłynie jeszcze szereg informacji, które w znaczny sposób mogą wpłynąć na wycenę dolara. Najważniejszymi wydają jutrzejsze dane o inflacji PCE (więcej poniżej) oraz piątkowy raport z rynku pracy w USA.

Inflacja zgodna z oczekiwaniami

Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka w Polsce w lipcu zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi wzrosła do 1,7%, w porównaniu do 1,5% przed miesiącem (w ujęciu rocznym). Nadal jednak brakuje 0,5 pkt proc. do jej tegorocznego szczytu z lutego. Publikacja GUS jednak miała bardzo ograniczony wpływ na złotego.

Choć polska waluta była stosunkowo silna w relacji do dolara czy franka szwajcarskiego, to w większej mierze wpływ na to miała słaba globalna kondycja tych obu walut. Dzisiaj nie obserwowaliśmy do godziny 15:00 podwyższonej zmienności na złotym, ale pozostawał on cały czas pod presją. Widoczne jest w relacji do węgierskiego forinta, wobec którego złoty jest blisko najniższej wartości od pięciu miesięcy. Także wycena euro w stosunku do polskiej waluty pozostawała stosunkowo wysoko - EUR/PLN był tylko 2 gr od ostatnich trzymiesięcznych szczytów kursu.

Wydaje się, że obecnie istnieje więcej argumentów, które mogłyby przemawiać za osłabieniem złotego. Czynniki polityczne mogą obecnie odgrywać stosunkowo dużą rolę w wycenie złotego - ograniczając jego potencjalną aprecjację i zwiększając szansę na utratę wartości. Choć stosunkowo duży wpływ na złotego może mieć również zachowanie dolara, które w tym tygodniu może być w dużej mierze podyktowane jutrzejszą publikacją inflacji oraz piątkowym raportem z rynku pracy w USA.

Jutro na rynku

O 9.00, IHS Markit opublikuje PMI polskiego sektora przemysłowego w lipcu. W zeszłym miesiącu aktywność w tym sektorze wg PMI wzrosła do 53,1 pkt (z 52,7 pkt). Choć był to odczyt o 0,6 pkt niższy od oczekiwań, opis sytuacji w polskim przemyśle był pozytywny. Obecnie oczekiwania rynkowe wskazują na wzrost w lipcu do 53,3 pkt. Choć złoty może zareagować na tę publikację (szczególnie w przypadku odbiegania od konsensusu), w rezultacie dane te mogą okazać się dla niego stosunkowo neutralne. Wartość polskiej waluty obecnie w większym stopniu uzależniona jest od wewnętrznych czynników politycznych oraz zachowania się dolara i zagranicznych obligacji skarbowych.

Półtora godziny później Eurostat przedstawi wstępne dane o wzroście gospodarczym w strefie euro w II kwartale. Tempo wzrostu PKB spodziewane jest się zwiększyć o 2,1% w stosunku do zeszłego roku, wobec 1,9% w poprzednim kwartale. Po lepszych od oczekiwań dzisiejszych danych o inflacji bazowej oraz stopie bezrobocia w regionie wspólnej waluty, euro może dostać dodatkowego wsparcia w przypadku zgodnego z oczekiwaniami (lub wyższego odczytu).

O 14.30 z kolei poznamy istotne dane z punktu widzenia dolara. Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA) opublikuje dane o inflacji PCE. To typ inflacji, którą Rezerwa Federalna (Fed) bierze pod uwagę w swoich projekcjach. Stąd publikacja ta, szczególności w przypadku odbiegania od konsensusu, może spowodować istotne wahania wartości amerykańskiej waluty. Szczególnie, że po ostatnim posiedzeniu FOMC, członkowie komitetu monetarnego stwierdzili w komunikacie, iż bacznie będą przyglądać się odczytom inflacji. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje obecnie na 1,3% r/r w przypadku głównego odczytu oraz 1,4% w przypadku inflacji bazowej.

 

31 lip 2017 15:03|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

31 lip 2017 12:37

Komentarz walutowy z 31.07.2017

28 lip 2017 15:03

Popołudniowy komentarz walutowy z 28.07.2017

28 lip 2017 12:29

Komentarz walutowy z 28.07.2017

27 lip 2017 15:08

Popołudniowy komentarz walutowy z 27.07.2017

Atrakcyjne kursy 27 walut