Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Przeciętne dane ze strefy euro (komentarz walutowy z 14.09.2018)

14 wrz 2018 12:45|Marcin Lipka

Turecki bank centralny zaskoczył, ale i tak najważniejsze były odczyty o amerykańskiej inflacji. Napłynęły słabe dane o handlu zagranicznym ze strefy euro. Próba spadku EUR/PLN poniżej 4,30 nieudana. Aktualny kurs euro waha się blisko granicy 4,31 zł.

Najważniejsze dane makro (czas CET - środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • Brak danych makro, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.

Złagodzenie napięć handlowych

Czwartek był bogaty w posiedzenia banków centralnych. Najmniej emocji wywołało posiedzenie BoE. Bank Anglii co prawda zwrócił uwagę (w „minutes”) na problemy rynków wschodzących i kwestie Brexitu, ale wzrost PKB ma być na Wyspach w okolicach 0,5 proc. k/k w trzecim kwartale, a wynagrodzenia rosną nieco szybciej niż oczekiwano. Ogólnie nie wydaje się, by BoE zbaczał z powolnej ścieżki podwyżek stóp procentowych (kolejna w I lub II kw. 2019 r.).

Stosunkowo mało optymizmu można było mieć przed posiedzeniem EBC. Mario Draghi brzmiał jednak względnie optymistycznie, lawirując zgrabnie pomiędzy bardziej niebezpiecznymi tematami (gorsze warunki dla EM, słabsza koniunktura strefy euro, zagrożenia z Włoch). Prognozy inflacji oraz wzrostu zostały minimalnie zrewidowane w dół na 2018 r., co jednak było szeroko oczekiwane. Pytany o kwestię spadku produkcji przemysłowej w strefie euro (o 0,1 proc. r/r w lipcu), Draghi stwierdził, że to powrót do warunków bliskich wzrostowi potencjalnemu (odnośnie całej gospodarki) i silnego efektu bazy z poprzedniego roku związanego z wyjątkowo dobrą kondycją eksportu.

Rozwijając nieco temat z wczorajszej konferencji, warto zwrócić uwagę, że dzisiejsze dane o handlu zagranicznym za lipiec były bardzo słabe. Sezonowo wyrównana nadwyżka w handlu zagranicznym dla całej strefy euro spadła do 12,8 mld euro. To najgorszy wynik od 4 lat i jednocześnie czwarty spadek z rzędu. Dla porównania w latach 2015 - I kwartał 2018 nadwyżka utrzymywała się w przedziale 18-24 miliardy. To może negatywnie wpływać na dane o PKB za III kw. w strefie euro, jeżeli dane diametralnie się nie poprawią.

Podwyżka stóp procentowych w Turcji

Trudno zrozumieć działania tureckich władz oraz ich współpracę z bankiem centralnym. Wczorajsza podwyżka stóp procentowych przez TCMB przekroczyła rynkowe oczekiwania (stopy na poziomie 24 proc., wzrost o 6,25 pkt proc.). TCMB zacieśnił politykę pieniężną mimo wyraźnego sprzeciwu prezydenta Erdogana. To mogło dać namiastkę niezależności TCMB i nadzieję na walkę z inflacją.

W tym samym jednak czasie władze starają się ograniczać udział zagranicznych walut w krajowych transakcjach. Objawia się to między innymi we wprowadzeniu zakazu poboru czynszów w zagranicznej walucie. To oczywiście odpowiedź na niezadowolenie przedsiębiorców, którzy np. w galeriach handlowych muszą płacić czynsz w obcych walutach. Jednak wprowadzenie obostrzeń wcale nie poprawi losu przedsiębiorców. Ich czynsz będzie prawdopodobnie indeksowany o inflację (która zaraz przekroczy 20 proc.) a nowe umowy zawierane będą z takim buforem bezpieczeństwa, by ograniczyć hipotetyczne straty właścicieli budynków. Prawdopodobnie również otrzymane czynsze będą zamieniane szybko na euro czy dolary, gdyż mało który zagraniczny przedsiębiorca będzie chciał mieć ekspozycję na tak niestabilną walutę.

W kontekście samej podwyżki stóp procentowych prezydent już zdążył się dziś odnieść do tego faktu. Na spotkaniu z przedstawicielami rządzącej partii AKP powiedział, według doniesień agencji Bloomberg, że jest „obecnie w fazie cierpliwości, ale jest limit tej cierpliwości”, nawiązując do podwyżki stóp procentowych. Powtórzył także, że w jego opinii wyższe stopy procentowe nie pomogą obniżyć inflacji. Wydaje się, że chaos, który panuje w Turcji, może mieć przełożenie na kondycję tego kraju - nie tylko w najbliższych miesiącach, ale również latach, znacznie osłabiając m.in. potencjalny wzrost gospodarczy.

Słabszy dolar

Odbicie na tureckiej lirze i pewne złagodzenie sporu handlowego na linii Chiny - USA przyczyniło się do zmniejszenia presji na waluty rynków wschodzących i osłabiło dolara. Amerykańska waluta straciła także na wartości ze względu na niższy od oczekiwań odczyt inflacji bazowej z USA (2,2 proc. r/r vs 2,4 proc. r/r konsensus ekonomistów) za sierpień. CPI jednak głównie obniżyło się ze względu na zaskakująco silny spadek odzieży (1,6 proc. m/m) brak zmian cen nowych samochodów oraz spadek usług medycznych (o 0,2 proc. m/m). Prawdopodobnie, biorąc pod uwagę ostatnie trendy, wszystkie te spadki mają charakter jednorazowy i inflacja może przyspieszyć w kolejnych miesiącach. Cały czas wydaje się więc, że dolar powinien być wsparty zarówno odczytami makro z USA, jak i działaniami Rezerwy Federalnej.

Złoty nadal stabilny

Krajowa waluta pozostaje stabilna. Nie udała się wczorajsza próba spadku EUR/PLN poniżej 4,30. Stosunkowo wysoko utrzymują się również notowania franka (powyżej 3,80 zł). Wydaje się, że tak jak złoty względnie łagodnie reagował na zagrożenia zewnętrzne, tak teraz lekki spadek ich intensywności nie powoduje wyraźniejszego wzmocnienia PLN.

Dzisiejsze dane Eurostatu o wynagrodzeniach w Polsce (wzrost o 6,2 proc. r/r w drugim kwartale) nie powinny przyczynić się do zmian na złotym. Wzrost płac można nadal uznać za umiarkowany w naszym kraju, zwłaszcza biorąc pod uwagę wzrosty w innych krajach regionu (Czechy i Węgry po 10 proc.) czy Rumunię (ponad 15 proc.). W rezultacie, podobnie jak w poprzednich dniach, scenariuszem bazowym pozostaje stabilizacja notowań złotego w przypadku braku dramatycznych wydarzeń z zagranicy.

14 wrz 2018 12:45|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

13 wrz 2018 15:43

Inflacja w USA zawodzi (popołudniowy komentarz walutowy z 13.09.2018)

13 wrz 2018 13:21

Ameryka bezwzględna wobec kryptowalut

13 wrz 2018 12:27

Dzień banków centralnych (komentarz walutowy z 13.09.2018)

12 wrz 2018 16:09

Słabsze dane z Europy i USA (popołudniowy komentarz walutowy z 12.09.2018)

Atrakcyjne kursy 27 walut