Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Rynek nie reaguje na dane (komentarz walutowy z 8.01.2019)

8 sty 2019 13:49|Marcin Lipka

Fatalne dane z niemieckiej gospodarki nie wpłynęły na europejską walutę. Rynek czeka na nowe informacje dotyczące handlu zagranicznego oraz komentarze ze strony Fedu.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • Brak danych makro, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.

Rynek ignoruje dane z Niemiec

Na nagłówkach zagranicznych i krajowych mediów finansowych są dziś fatalne dane o produkcji przemysłowej w Niemczech. Spadła ona o 4,7 proc. r/r (wyrównane o liczbę dni roboczych), co jest najgorszym wynikiem od końca 2009.

Często, gdy dane aż tak mocno zaskakują negatywnie (prognoza była na poziomie minus 0,7 proc. r/r), mamy do czynienia z jednorazowym wydarzeniem, kwestiami pogodowymi czy innymi nadzwyczajnymi powodami tak dramatycznego spadku. Tym razem niestety wygląda to rzeczywiście słabo i załamanie produkcji jest bardzo szerokie.

Dotyczy ono wszystkich składkowych produkcji – od budowlanki poprzez wydobycie surowców, kończąc na przetwórstwie przemysłowym. Spadek był widoczny zarówno w dobrach konsumpcyjnych, jak i inwestycyjnych. Dane nie mają charakteru jednorazowego załamania ze względu na fakt, że zamówienia w przemyśle już od dobrych kilku miesięcy sugerowały spowolnienie sektora. Spowolnienie nie ogranicza się do branży motoryzacyjnej, co sugerowano w wielu raportach makroekonomicznych (chociażby Bundesbanku).

Z tego wynika, że wyniki czwartego kwartału znów mogą być słabe (w trzecim kwartale PKB w Niemczech obniżyło się o 0,2 proc. k/k). Wydaje się jednak, że raczej nie powinniśmy zobaczyć recesji w Niemczech, jak sugeruje analiza z Bloomberg Economics. Gospodarkę uratuje prawdopodobnie sprzedaż detaliczna, która w listopadzie wzrosła o 1,1 proc. r/r, a w październiku aż o 5,2 proc. r/r). Ogólnie jednak PKB w Niemczech prawdopodobnie w całym 2018 r. wzrosło wyraźnie poniżej 1 proc., chociaż Bundesbank oczekiwał jeszcze w połowie grudnia ub.r wzrostu na poziomie 1,5 proc.

Dzisiejsze dane znacznie pogarszają perspektywy europejskiej gospodarki, zwłaszcza biorąc pod uwagę inne wydarzenia w Unii (problemy Włoch, protesty we Francji, brexit, napięcia handlowe). Dlaczego więc euro nie straciło na wartości i cały czas trzeba za nie płacić ok. 1,450 dolara?

Wydaje się, że przyczyniły się do tego ostatnie gołębie komentarze ze strony przedstawicieli Fedu. Dolar w tym momencie nie jest pierwszym wyborem inwestorów wobec problemów strefy euro. Wspólnej walucie częściowo mogą też pomagać doniesienia dotyczące obniżenia temperatury sporu o handel zagraniczny.

Bloomberg przed południem donosił, że pozytywne informacje napływają z pierwszej tegorocznej rundy negocjacji, które odbywają się w Pekinie. Ze strony chińskiej szczegóły tych rozmów mają być opublikowane już wkrótce, a Wilbur Ross, sekretarz handlu USA, stwierdził w wywiadzie dla CNBC, że jest duża szansa, iż będziemy mieli sensowne porozumienie. Ponieważ brak wojny handlowej w większym stopniu pomaga strefie euro niż Stanom Zjednoczonym, niewykluczone, że to również powstrzymuje euro przed spadkami.

Złoty spokój

Krajowa waluta reagowała bardzo spokojnie na doniesienia z Niemiec. Osłabienie złotego było symboliczne. Zresztą również inne waluty w regionie są stabilne, może oprócz liry, ale jej słabość wynika raczej z sytuacji geopoliczynej w regionie niż z kwestii związanych z globalną gospodarką.

W kolejnych godzinach stabilizacja wydaje się scenariuszem bazowym dla złotego, zwłaszcza że zagraniczne indeksy, podobnie jak globalny rynek walut, nie wysyłają negatywnych sygnałów. Kurs EUR/PLN prawdopodobnie będzie wahał się blisko granicy 4,30.

8 sty 2019 13:49|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

7 sty 2019 16:46

ISM także nie pomaga dolarowi (popołudniowy komentarz walutowy z 7.01.2019)

7 sty 2019 14:22

Ceny ponad 300 kryptowalut manipulowane

7 sty 2019 13:16

Dolarowi podcięto skrzydła (komentarz walutowy z 7.01.2019)

4 sty 2019 16:18

Świetne dane z USA (popołudniowy komentarz walutowy z 4.01.2019)

Atrakcyjne kursy 27 walut