Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Muzyka wróciła na winyle. Jak kupować je za granicą?

23 gru 2016 8:58|Cinkciarz.pl

Wielka amerykańska wytwórnia muzyczna ujawniła, że w 2016 r. wyda więcej płyt winylowych niż kompaktowych. A przecież 30 lat temu, kiedy w sklepach pojawiły się pierwsze nośniki CD, winyle miały bezpowrotnie ustąpić im miejsca.

Płyta winylowa

Winyl okazał się jednak bardziej zahartowany niż stal i po kilkunastu latach triumfalnie wyszedł z cienia. Coraz więcej artystów wydaje swoją twórczość na tym nośniku i coraz więcej fanów chce słuchać muzyki z czarnych krążków. Dlaczego? Sentyment, brzmienie, walory estetyczne i kolekcjonerskie. Pojawiają się nawet opinie, że kolekcjonowanie winyli to swojego rodzaju fetysz.

Czarne krążki nabrały wzorów i kolorów

Na większej powierzchni lepiej widać detale okładki, a dodatkowo już dawno czarne krążki przestały być tylko czarne. Płyty winylowe powstają teraz w różnych barwach, wzorach (splatter disc), a niekiedy też wytłoczone są na nich grafiki z okładki (tzw. Picture LP). W niektórych wydaniach można mówić nawet o małych dziełach sztuki.

Kiedy tak naprawdę zaczął się boom na płyty winylowe? Postanowiliśmy spytać o to Tomasza Olszewskiego, właściciela sieci sklepów o wymownej nazwie “Winylowo” (Zielona Góra, Gdańsk, Białystok) oraz portalu winylowo.com.

- O powrocie, a właściwie o boomie na winyle, słyszę od 2009 r. Ten wzrostowy trend popularności utrzymuje się do tej pory. Z roku na rok sprzedaje się coraz więcej nowych płyt. W Polsce rok 2015 w porównaniu do 2014 r. przyniósł wzrost o 39 proc. - twierdzi Olszewski. Dodaje również, że jedna z największych wytwórni płytowych, amerykańska Columbia Records zapowiedziała, że w 2016 r. wyda więcej materiałów na winylach niż na CD. Te działania dobitnie świadczą o dużej popularności nośnika.

Unikaty kosztują fortunę

Unikatowe płyty winylowe zyskują dziś nawet wymiar inwestycji czy lokaty kapitału. Natknęliśmy się w sieci na kilka zestawów płyt, których wartość liczona jest w tysiącach, a nawet setkach tysięcy dolarów. Album „Sgt. Pepper's Lonely Heart Club Band” Beatlesów został kupiony na jednej z aukcji za ponad 290 tys. dolarów.

Skąd najlepiej sprowadzać winyle dla tzw. zwykłych zjadaczy chleba, czyli albumy, na które nie trzeba wydawać kroci? - Na pewno z USA. Koszty transportu i cło są spore, jednak przy większych ilościach zaczyna się to kalkulować. Natomiast z bliższych nam krajów najbardziej liczą się Wielka Brytania, Holandia i Niemcy. Dobre ceny i tani transport – przekonuje Tomasz Olszewski.

W niemieckim sklepie Record Sale znajdziemy pełny koloryt winyli - tych klasycznych i tych nowych z przeróżnymi gatunkami muzycznymi. Co ciekawe, dla niektórych albumów sklep prowadzi również sprzedaż oryginalnych tłoczeń. Za pierwsze wydanie kultowego albumu Michaela Jacksona „Thriller” zapłacimy tam 35.64 euro. Wysyłka jest darmowa. W Polsce taka perełka jest niemal niedostępna.

W Wielkiej Brytanii możemy natomiast zajrzeć do Record Store (recordstore.co.uk). W ofercie ma ogromny wybór i sporo pozycji niedostępnych w Polsce. Przykład? Prawdziwa gratka dla fanów grupy Queen, czyli olbrzymi, 18-płytowy box „Queen: The Studio Collection”. Zawiera on 15 studyjnych albumów grupy na różnokolorowych winylach. Dlaczego 15 albumów i 18 krążków? Zainteresowanych odsyłamy do opisu na http://bit.ly/2fmmQRw. Można przypuszczać, że cena za taki zestaw będzie wysoka. I faktycznie jest, bo wynosi 285 funtów. W przeliczeniu na złotówki to ok. 1499.36 zł (*Wszystkie kursy za Cinkciarz.pl z dnia 20.12.2016 r.). Jednak nawet doliczając koszty przesyłki, to i tak taniej niż w przypadku ofert z polskich portali aukcyjnych (ok. 1.8 tys. zł).

Trzeba zapłacić i swoje odczekać

Za radą Olszewskiego postanowiliśmy sprawdzić cenniki w amerykańskich sklepach. Średnia cena w sklepie Sound Stage Direct to ok. 30 dolarów za sztukę, ale za przesyłkę do Polski trzeba doliczyć - w najtańszej opcji - 24.42 dolary. Niezależnie od tego, jaką metodę wysyłki wybierzemy, musimy się nastawić na co najmniej 10 dni roboczych oczekiwania (maksymalnie 14 dni).

Kolekcjonowanie płyt wymaga zatem czasu i pieniędzy, ale oszczędności da się poczynić korzystnie wymieniając walutę. Bardzo dobre oferty możemy znaleźć w serwisach internetowych, które mają niższe spready od tych bankowych, a oprócz tego mnóstwo narzędzi ułatwiających wymianę walut. - W obecnej sytuacji częstych wahań kursów walut warto być o krok przed innymi. Pomocne w tym mogą być alerty walutowe. Informują one użytkownika w momencie osiągnięcia przez walutę pożądanego kursu. Dzięki temu możemy zaoszczędzić na wymianie jeszcze więcej – przekonuje Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl, jednego z największych kantorów internetowych w Polsce.

 

23 gru 2016 8:58|Cinkciarz.pl

Zobacz również:

21 gru 2016 13:29

Coraz wyższe zarobki Polaków. Doskonale wypadamy na tle...

19 gru 2016 7:55

Psia dola w zagranicznej podróży [O CZYM PANI/PAN MUSI PAMIĘTAĆ]

16 gru 2016 9:05

Dolar coraz droższy. Czy pobije historyczny rekord? To możliwe

15 gru 2016 7:55

Pięć najlepszych karkonoskich kurortów w Czechach

14 gru 2016 8:45

Co w portfelu inwestora? To zależy, ile inwestor ma lat

9 gru 2016 8:43

Sylwester pod niebem Paryża, Berlina, Londynu, Pragi

Atrakcyjne kursy 27 walut