Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Popołudniowy komentarz walutowy z 13.10.2017

13 paź 2017 15:29|Bartosz Grejner

Inflacja konsumencka w USA rośnie, ale poniżej oczekiwań - ważniejszy wskaźnik bazowy piąty miesiąc z rzędu wyniósł 1,7%. Złoty umacnia się dzięki dobremu sentymentowi i sprzyjającym danym.

Dane zawodzą oczekiwania

Długo wyczekiwane dane wrześniowego poziomu inflacji konsumenckiej (CPI) w USA zawiodły oczekiwania rynkowe. Choć tempo wzrostu cen nie spadło, spodziewano się jego wyższego poziomu. Inflacja wyniosła 2,2% w stosunku do analogicznego miesiąca roku poprzedniego, 0,1 pkt proc. poniżej szacunków rynkowych (ale 0,3 pkt proc. powyżej sierpniowego poziomu).

Ważniejsza jednak inflacja bazowa (z wyłączeniem cen energii i żywności) pozostała piąty miesiąc z rzędu na poziomie 1,7% rok-do-roku, wobec oczekiwań o 0,1 pkt proc. wyższych. W porównaniu do sierpnia, wzrost wskaźnika bazowego wyniósł 0,1%, również zawodząc oczekiwania o 0,1 pkt proc.

Pozytywnym aspektem dzisiejszych danych był wzrost sprzedaży detalicznej, szczególnie tej z wyłączeniem sprzedaży pojazdów. Wzrosła ona o 1% w skali miesiąca, choć spodziewano się odczytu na poziomie 0,3% - był to zarazem najwyższy wzrost od stycznia tego roku. Sprzedaż detaliczna ogółem zwiększyła się o 1,6%, 0,1 pkt proc. poniżej oczekiwań. W obu przypadkach zrewidowano nieco dane za zeszły miesiąc - zmniejszyła się skala spadków sprzedaży.

W pierwszych minutach rynek skupiał się jednak na zdecydowanie istotniejszych danych o inflacji. Na rentowności szybko zaczęły tracić obligacje skarbowe USA, co pociągnęło za sobą również istotną przecenę dolara. Notowania głównej pary walutowej, tj. EUR/USD, po publikacji wystrzeliły z poziomu 1,180 do 1,187 w ciągu kilku minut.

Gorsze od oczekiwań dane o inflacji mogą wywołać nieco obaw wśród uczestników rynku o tempo zacieśniania monetarnego w USA. Kolejny miesiąc inflacji bazowej bez zmian może wywołać szerszą dyskusję wśród członków Rezerwy Federalnej o przyczynach stosunkowo niskiego poziomu inflacji oraz o zasadności utrzymania obecnie sugerowanego tempa wzrostu stóp procentowych.

Inflacja bazowa nieco wyższa

Narodowy Bank Polski (NBP) podał dzisiaj dane o inflacji bazowej we wrześniu: z wyłączeniem cen żywności oraz energii jej poziom wyniósł 1% w stosunku do września minionego roku. To 0,1 pkt proc. powyżej mediany oczekiwań rynkowych oraz 0,3 pkt proc. powyżej poziomu z sierpnia. To zarazem najwyższy poziom inflacji bazowej od nieco ponad trzech lat.

Polska waluta zyskiwała jeszcze przed publikacją NBP. Walutom z regionu, podobnie jak złotemu sprzyjał dobry sentyment panujący na rynkach. DAX, główny indeks niemieckiej giełdy, po raz pierwszy w historii przekroczył 13 tys. punktów - wzrosty obserwowaliśmy również w przypadku większości głównych indeksów giełd europejskich. W reakcji na ten pozytywny sentyment i nieco lepsze od oczekiwań dane o inflacji bazowej, notowania EUR/PLN spadły poniżej 4,25, do najniższego poziomu od miesiąca.

Wspomniane gorsze od oczekiwań dane makroekonomiczne z USA pomogły również walutom krajów wschodzących, w tym złotemu. Choć kolejne godziny handlu mogą przynieść więcej zmienności wraz ze wzrostem aktywności amerykańskich inwestorów, prawdopodobieństwo umacniania się dolara jest jednak obecnie ograniczone. Co za tym idzie, złoty również prawdopodobnie nie będzie wyraźnie tracił, choć może oddać część zysków w przypadku korekty na dolarze.

W przyszłym tygodniu na rynku

Następny tydzień może być istotny dla notowań funta. We wtorek jeszcze przed południem Biuro Statystyki Narodowej (ONS) przedstawi dane inflacji konsumenckiej (CPI) w brytyjskiej gospodarce we wrześniu. W poprzednim miesiącu inflacja wzrosła do poziomu 2,9% (w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego) wyrównując czteroletnie szczyty z maja.

Wsparło to prawdopodobieństwo szybszego od oczekiwań zacieśnienia monetarnego. To przekonanie zostało potwierdzone przez wrześniowe posiedzenie Banku Anglii, po którym można spodziewać się podwyżki stóp procentowych. Konsensus rynkowy obecnie wskazuje na dalszy wzrost zarówno głównego odczytu inflacji, jak i bazowego o 0,1 pkt proc., do odpowiednio 3% i 2,8%.

Kolejnego dnia natomiast poznamy dane o zmianie przeciętnego poziomu wynagrodzeń Brytyjczyków w sierpniu. Od kilku miesięcy ich wzrost jest niższy niż przeciętny wzrost cen w gospodarce, co sprawia, że realne wynagrodzenia spadają. Co z jednej strony wywołuje niższą presję inflacyjną, a z drugiej ogranicza wydatki konsumpcyjne, których relatywnie niższy poziom może negatywnie wpływać na PKB. Z kolei w czwartek poznamy dane o sprzedaży detalicznej we wrześniu, których tempo wzrostu od października 2016 r. znajdowało się w trendzie spadkowym, negatywnie przekładając się na wzrost PKB.

W okolicach publikacji powyższych danych możemy spodziewać się istotnych wahań funta. Biorąc pod uwagę, że podwyżka stóp procentowych w Wielkiej Brytanii wydaje się przesądzona, jest możliwe, że tylko bardzo słaby odczyt inflacji (o 0,2 - 0,3 pkt proc.) niższy od konsensusu mógłby negatywnie wpłynąć na funta.

Perspektywa zacieśniania monetarnego wspiera brytyjską walutę, ale trzeba pamiętać, że przeprowadzana będzie ona w klimacie stosunkowo niskiego tempa wzrostu i niepewności związanej z Brexitem. Stąd dane o wynagrodzeniach czy sprzedaży detalicznej wskazujące na możliwość niższego tempa wzrostu gospodarczego, mogą wywoływać spadek wartości funta.

W tym kontekście także istotna będzie dyskusja na temat rachunku za Brexit - ostatni impas w negocjacjach pomiędzy UE a Wielką Brytanią zwiększa prawdopodobieństwo “twardego Brexitu”, co może ciążyć na funcie. Zbliżenie się do kompromisu w tej kwestii może z kolei wzmacniać funta.

 

13 paź 2017 15:29|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

13 paź 2017 12:28

Komentarz walutowy z 13.10.2017

12 paź 2017 15:04

Popołudniowy komentarz walutowy z 12.10.2017

12 paź 2017 12:24

Komentarz walutowy z 12.10.2017

11 paź 2017 15:17

Popołudniowy komentarz walutowy z 11.10.2017

Atrakcyjne kursy 27 walut