Blisko 72 proc. polskich przedsiębiorców z branży e-commerce spodziewa się zwiększenia przychodów w 2024 r. w zestawieniu z rokiem 2023. Na co szczególnie powinny zwrócić uwagę rodzime sklepy planujące sprzedaż za granicą? Jakie są ich perspektywy i wyzwania? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziemy w najnowszym raporcie dotyczącym globalnego e-handlu, przygotowanym przez fintech Cinkciarz.pl.
Makroekonomiczne otoczenie branży e-commerce
Banki centralne na Starym Kontynencie starają się tłamsić inflację, która wystrzeliła w następstwie pandemii koronawirusa i zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę. Cykl podwyżek stóp procentowych zarówno w strefie euro, jak i w Polsce przynosi efekty. Tempo dynamiki cen wyraźnie spada. Wraz z tym poprawiają się nastroje europejskich przedsiębiorców i gospodarstw domowych. Konsumpcja ponownie wyrasta na jedną z sił napędowych rozwoju gospodarczego. Zmianę trendu potwierdzają dane o sprzedaży detalicznej z II poł. br.
To niezwykle istotny sygnał dla szybko rozwijającej się branży e-commerce, w której polscy handlowcy coraz śmielej wyznaczają nowe kierunki rozwoju na zagraniczne rynki. Gra wydaje się warta zachodu, ponieważ w całej Europie wartość sprzedaży online – wg szacunków organizacji Ecommerce Europe – zbliża się już do bariery 800 miliardów euro, a produkty można oferować blisko 600 milionom mieszkańców.
Cross-border e-commerce – główne kierunki ekspansji polskich sklepów
Polskie sklepy internetowe chętnie udostępniają swoje towary za granicą. Aż 74,9 proc. badanych prowadzi sprzedaż za granicą. Na rynek niemiecki otwiera się najwięcej firm, bo aż 53,05 proc. Z kolei 44,44 proc. umożliwia zakupy klientom z Wielkiej Brytanii, a 35,13 proc. stara się zaistnieć w Holandii. Kolejne miejsca na liście najpopularniejszych kierunków zagranicznej ekspansji polskich przedstawicieli branży e-commerce zajmują: Francja – 30,11 proc., USA – 28,67 proc., Szwecja 27,24 proc. Relatywnie niewielkim zainteresowaniem cieszą się rynki Węgier czy Słowacji – po 11-13 proc., a niemal marginalnym Islandii i Bułgarii – po 9-10 proc.
Metody płatności przy sprzedaży zagranicznej
Dla klientów sklepów internetowych liczą się nie tylko ceny, wybór i jakość produktów dostępnych w sieci. Ważną rolę odgrywają także metody płatności udostępniane przez sprzedawców. Z raportu Cinkciarz.pl dowiadujemy się, że o ile w Polsce bezsprzecznie wygrywa BLIK (aż 84 proc. transakcji jest realizowanych przy pomocy tej metody), tak za granicą konsumenci najczęściej finalizują transakcje poprzez PayPal – 44,05 proc. i karty płatnicze – 37,83 proc. Udostępnianie przystosowanych do specyfiki danego rynku metod płatności to element, który przy planowaniu ekspansji zagranicznej odgrywa bardzo ważną rolę.
Ciekawiej robi się, jeśli spojrzeć na upodobania i wybory w poszczególnych krajach. Np. na podbój rynku holenderskiego nie warto wyruszać bez metody iDeal, którą najchętniej wybierają internauci w tym kraju. Co ciekawe, w USA podobnym powodzeniem (ponad 83 proc.) jak w Polsce BLIK, cieszą się płatności kartami.
Wyzwania i perspektywy cross-border e-commerce w 2024 r.
Jakie są perspektywy i oczekiwania polskich przedsiębiorców na 2024 r. w kontekście ekspansji zagranicznej? Dominuje w nich optymizm. Aż 71,8 proc. badanych oczekuje zwiększenia przychodów w porównaniu z mijającym rokiem 2023. Jedynie 1,5 proc. badanych spodziewa się spadku przychodów, podczas gdy rok temu taki scenariusz deklarowało 7,1 proc. respondentów.
Oczekiwania polskich przedstawicieli branży e-commerce wpisują się w prognozy gospodarcze. – Otoczenie makroekonomiczne dla branży e-commerce w minionych kwartałach było szczególnie wymagające, ale to powinno zmieniać się już na lepsze. Polska gospodarka nie jest jedyną, której kondycja w najbliższym czasie zdecydowanie się poprawi. Czechy, Litwa, Łotwa, Węgry czy Bułgaria to państwa, w których dynamika PKB w 2024 r. także powinna przyspieszyć do ok. 2,5 proc. Jeszcze szybciej rozwijać będzie się Rumunia. Z kolei w strefie euro tempo wzrostu, które w 2023 r. wyniesie ok. 0,5 proc., w roku kolejnym nie przekroczy wciąż 1 proc. – zapowiada Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.
Jakie są główne wyzwania polskich przedsiębiorców, chcących umacniać swoją pozycję na zagranicznych rynkach? 53 proc. ankietowanych deklaruje zwiększone nakłady czasu i środków na działania marketingowe, 19 proc. na logistykę, 11 proc. na dobór odpowiednich metod płatności, 9 proc. na rozwój produktu, a 8 proc. na dodatkowe wersje językowe sklepu internetowego.
System płatności idealny do cross-border e-commerce
Raport „Globalny e-handel w 2024 roku. Szansa czy wyzwanie dla polskich firm?” został przeprowadzony z udziałem przedsiębiorców korzystających z Cinkciarz Pay, czyli narzędzia stworzonego z myślą o przedsiębiorcach, którzy otwierają się na zagraniczne rynki. Intuicyjny, szybki i bezpieczny system pozwala sklepom internetowym na przyjmowanie płatności w 27 walutach, w tym wszystkich najpopularniejszych i najważniejszych na świecie. Co więcej, w Cinkciarz Pay dostępnych jest wiele metod płatności. Są wśród nich: szybkie przelewy bankowe online, BLIK, karty (m.in. Visa, Mastercard, Diners Club), PayPal, Apple Pay, Google Pay, Trustly, Skrill, Vipps, Rapid Transfer, iDEAL i inne.
Ekrany płatności dla płacących poprzez Cinkciarz Pay są dostępne w językach: polskim, angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim, włoskim, czeskim, rumuńskim, norweskim i holenderskim.