Względnie spokojna sesja na rynku walutowym pod nieobecność istotnych publikacji makroekonomicznych. Polska waluta korzysta na pozytywnym sentymencie.
Wyhamowanie spadków jena i franka
W kontekście braku istotnych publikacji makroekonomicznych, notowania na rynku walutowym przebiegały dzisiaj stosunkowo spokojnie. Obserwowana ostatnio przecena japońskiej waluty nieco wygasła - kurs dolara w stosunku do jena USD/JPY po nieznacznym przekroczeniu granicy 114, w późniejszych godzinach handlu (do 15) znajdował się tuż pod nią. Również w przypadku relacji funta do jena GBP/JPY, po przekroczeniu poziomu 148 (najwyższego od połowy grudnia), kurs obniżył się w okolice 147,5.
Na wartości nie tracił już tak szybko frank szwajcarski, choć para EUR/CHF znajdowała się tuż pod granicą 1,10. Osłabienie franka związane jest najprawdopodobniej z obniżeniem niepewności co do przyszłości strefy euro i UE po ogłoszeniu wyniku II tury wyborów we Francji. Oznaczać to może spadek popytu na mniej ryzykowne aktywa (tzw. “bezpiecznie przystanie”), za jakie uchodzi frank co może go osłabiać w nadchodzących miesiącach i spowodować przekroczenie granicy 1,10 w przypadku relacji do euro na dłużej.
Również notowania dolara poruszały się w stosunkowo wąskim przedziale, a rentowności obligacji skarbu USA nieco obniżyły się po wczorajszych wzrostach, prawdopodobnie przyczyniając się do wyhamowania aprecjacji dolara. Para EUR/USD nie notowała znacznych wahań, poruszając się w przedziale pomiędzy 1,086 a 1,088 do godziny 15. Wpłynęło to także na bardzo ograniczony przedział notowań indeksu dolara (DXY) - co prawda znajdował się nadal powyżej 99 pkt, lecz rozpiętość notowań wynosiła zaledwie ok. 0,25 pkt.
Złoty ponownie silniejszy
Wszystko póki co układ się “po myśli” polskiej waluty. Ograniczenie poziomu ryzyka w regionie, owocujące spadkiem kursu franka połączone z szybkim spadkiem wartości aktywów postrzeganych jako “bezpieczne przystanie”, m.in. jen i złota, pozytywnie wpływa na kondycję złotego, który umacnia się w stosunku do głównych walut. Kurs wymiany franka spadł na rynku międzybankowym dzisiaj ponownie poniżej poziomu 3,85 zł i brakuje już tylko niecałych 5 gr do minimów z września 2015 r.
W obecnym klimacie, znaczne osłabienie się złotego wobec franka wydaje się mało prawdopodobne. Znacznie bardziej możliwe jest utrzymanie się kursów w okolicy obecnych poziomów lub nawet spadek poniżej nich w kierunku najniższych poziomów CHF/PLN od momentu uwolnienia kursu franka przez szwajcarski bank centralny (SNB). Jeżeli będziemy obserwować dalsze osłabianie się franka wobec euro a kurs EUR/CHF będzie wzrastał powyżej poziomu 1,10, może to wywierać dodatkową presję na obniżkę kursu CHF/PLN.
Jutro na rynku
Jutro na rynek napłyną istotne informacje dla notowań funta. Biuro Statystyki Narodowej (ONS) o 10.30 opublikuje dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii w marcu. Po osiągnięciu wzrostu wynoszącego 4,2% r/r w grudniu (najwyższego od 6 lat), tempo to w kolejnych dwóch miesiącach wygasało. W lutym osiągnęło poziom 2,8%, a mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na dalszy jego spadek do 2,1%. Istotne też będą składowe ogólnej produkcji przemysłowej. Najważniejsza z nich, tj. przetwórstwo przemysłowe, w ubiegłym miesiącu zwiększyło swoją produkcję o 3,3% w u ujęciu rocznym - konsensus obecnie zakłada wzrost o 3% w stosunku do marca ub.r. oraz spadek o 0,2% w relacji do lutego.
Tego samego dnia o 13.00 zostanie opublikowana decyzja brytyjskiego banku centralnego odnośnie polityki monetarnej. Zmiany w poziomie stóp procentowych czy w programie skupu obligacji nie są spodziewane. Stąd zdecydowanie większy wpływ na notowania brytyjskiej waluty mogą mieć publikowane równocześnie “minutes” (zapis rozmów z posiedzenia komitetu monetarnego). Sugestia ze strony komitetu możliwości szybszego zacieśniania monetarnego mogłaby zostać pozytywnie odebrana w kontekście wzrostu wartości funta.
Biorąc pod uwagę wagę publikowanych informacji, w dniu jutrzejszym prawdopodobnie nastąpią istotne wahania w notowaniach funta. Jednakże biorąc pod uwagę ostatnie jego aprecjację i wzrostu kursu w relacji do dolara do poziomów z końca września 2016 r. oraz nieco lepszą kondycję dolara w ostatnich dniach, wydaje się, iż potencjał na spadek jego wartości jest większy niż na wzrost. GBP/USD cały czas znajduje się obecnie tuż pod granicą 1,30.
O 14.30 z kolei Departament Pracy w USA opublikuje dane o liczbie złożonych wniosków na zasiłek dla bezrobotnych w zakończonym tygodniu. Ich poziom jest cały czas bliski 44-letnich minimów z końca lutego. Konsensus zakłada liczbę złożonych wniosków na poziomie 245 tys. (poprzednio 238 tys.). Co jednak w ostatnich tygodniach pozytywnie zaskakiwało, to liczba korzystających już z zasiłku dla bezrobotnych. W każdym z trzech poprzedzających miniony tydzień tygodni wynosiła ona poniżej 2 milionów osób, co prawdopodobnie nie wydarzyło się od kilkudziesięciu lat.
O tej samej godzinie Biuro Statystyki Pracy (BLS) opublikuje dane o inflacji (PPI) amerykańskich producentów w kwietniu. W ostatnich miesiącach poziom cen płaconych przez producentów znajdował się w wyraźnym trendzie wzrastającym. Inflacja konsumencka jednak w ostatnim miesiącu (zarówno wg wskaźnika CPI jak i PCE) nieco spowolniła i analogiczne zjawisko spodziewane jest w przypadku indeksu PPI. W marcu inflacja producentów wyniosła 2,3% r/r i był to najwyższy poziom od ponad 3,5 lat. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na kwietniowe spowolnienie do 2,2% r/r.
Obecnie obserwujemy trend umacniania się dolara w ostatnich dniach, spowodowany głównie przez wzrost wycenianego przez rynek prawdopodobieństwa (do 100%) na podwyżkę stóp procentowych o 25 pb na najbliższym posiedzeniu FOMC. Kolejny dobry raport Departamentu Pracy odnośnie zasiłku i brak znacznego spadku wskaźnika PPI mogłyby podtrzymać obecny trend umacniającego się dolara.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Względnie spokojna sesja na rynku walutowym pod nieobecność istotnych publikacji makroekonomicznych. Polska waluta korzysta na pozytywnym sentymencie.
Wyhamowanie spadków jena i franka
W kontekście braku istotnych publikacji makroekonomicznych, notowania na rynku walutowym przebiegały dzisiaj stosunkowo spokojnie. Obserwowana ostatnio przecena japońskiej waluty nieco wygasła - kurs dolara w stosunku do jena USD/JPY po nieznacznym przekroczeniu granicy 114, w późniejszych godzinach handlu (do 15) znajdował się tuż pod nią. Również w przypadku relacji funta do jena GBP/JPY, po przekroczeniu poziomu 148 (najwyższego od połowy grudnia), kurs obniżył się w okolice 147,5.
Na wartości nie tracił już tak szybko frank szwajcarski, choć para EUR/CHF znajdowała się tuż pod granicą 1,10. Osłabienie franka związane jest najprawdopodobniej z obniżeniem niepewności co do przyszłości strefy euro i UE po ogłoszeniu wyniku II tury wyborów we Francji. Oznaczać to może spadek popytu na mniej ryzykowne aktywa (tzw. “bezpiecznie przystanie”), za jakie uchodzi frank co może go osłabiać w nadchodzących miesiącach i spowodować przekroczenie granicy 1,10 w przypadku relacji do euro na dłużej.
Również notowania dolara poruszały się w stosunkowo wąskim przedziale, a rentowności obligacji skarbu USA nieco obniżyły się po wczorajszych wzrostach, prawdopodobnie przyczyniając się do wyhamowania aprecjacji dolara. Para EUR/USD nie notowała znacznych wahań, poruszając się w przedziale pomiędzy 1,086 a 1,088 do godziny 15. Wpłynęło to także na bardzo ograniczony przedział notowań indeksu dolara (DXY) - co prawda znajdował się nadal powyżej 99 pkt, lecz rozpiętość notowań wynosiła zaledwie ok. 0,25 pkt.
Złoty ponownie silniejszy
Wszystko póki co układ się “po myśli” polskiej waluty. Ograniczenie poziomu ryzyka w regionie, owocujące spadkiem kursu franka połączone z szybkim spadkiem wartości aktywów postrzeganych jako “bezpieczne przystanie”, m.in. jen i złota, pozytywnie wpływa na kondycję złotego, który umacnia się w stosunku do głównych walut. Kurs wymiany franka spadł na rynku międzybankowym dzisiaj ponownie poniżej poziomu 3,85 zł i brakuje już tylko niecałych 5 gr do minimów z września 2015 r.
W obecnym klimacie, znaczne osłabienie się złotego wobec franka wydaje się mało prawdopodobne. Znacznie bardziej możliwe jest utrzymanie się kursów w okolicy obecnych poziomów lub nawet spadek poniżej nich w kierunku najniższych poziomów CHF/PLN od momentu uwolnienia kursu franka przez szwajcarski bank centralny (SNB). Jeżeli będziemy obserwować dalsze osłabianie się franka wobec euro a kurs EUR/CHF będzie wzrastał powyżej poziomu 1,10, może to wywierać dodatkową presję na obniżkę kursu CHF/PLN.
Jutro na rynku
Jutro na rynek napłyną istotne informacje dla notowań funta. Biuro Statystyki Narodowej (ONS) o 10.30 opublikuje dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii w marcu. Po osiągnięciu wzrostu wynoszącego 4,2% r/r w grudniu (najwyższego od 6 lat), tempo to w kolejnych dwóch miesiącach wygasało. W lutym osiągnęło poziom 2,8%, a mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na dalszy jego spadek do 2,1%. Istotne też będą składowe ogólnej produkcji przemysłowej. Najważniejsza z nich, tj. przetwórstwo przemysłowe, w ubiegłym miesiącu zwiększyło swoją produkcję o 3,3% w u ujęciu rocznym - konsensus obecnie zakłada wzrost o 3% w stosunku do marca ub.r. oraz spadek o 0,2% w relacji do lutego.
Tego samego dnia o 13.00 zostanie opublikowana decyzja brytyjskiego banku centralnego odnośnie polityki monetarnej. Zmiany w poziomie stóp procentowych czy w programie skupu obligacji nie są spodziewane. Stąd zdecydowanie większy wpływ na notowania brytyjskiej waluty mogą mieć publikowane równocześnie “minutes” (zapis rozmów z posiedzenia komitetu monetarnego). Sugestia ze strony komitetu możliwości szybszego zacieśniania monetarnego mogłaby zostać pozytywnie odebrana w kontekście wzrostu wartości funta.
Biorąc pod uwagę wagę publikowanych informacji, w dniu jutrzejszym prawdopodobnie nastąpią istotne wahania w notowaniach funta. Jednakże biorąc pod uwagę ostatnie jego aprecjację i wzrostu kursu w relacji do dolara do poziomów z końca września 2016 r. oraz nieco lepszą kondycję dolara w ostatnich dniach, wydaje się, iż potencjał na spadek jego wartości jest większy niż na wzrost. GBP/USD cały czas znajduje się obecnie tuż pod granicą 1,30.
O 14.30 z kolei Departament Pracy w USA opublikuje dane o liczbie złożonych wniosków na zasiłek dla bezrobotnych w zakończonym tygodniu. Ich poziom jest cały czas bliski 44-letnich minimów z końca lutego. Konsensus zakłada liczbę złożonych wniosków na poziomie 245 tys. (poprzednio 238 tys.). Co jednak w ostatnich tygodniach pozytywnie zaskakiwało, to liczba korzystających już z zasiłku dla bezrobotnych. W każdym z trzech poprzedzających miniony tydzień tygodni wynosiła ona poniżej 2 milionów osób, co prawdopodobnie nie wydarzyło się od kilkudziesięciu lat.
O tej samej godzinie Biuro Statystyki Pracy (BLS) opublikuje dane o inflacji (PPI) amerykańskich producentów w kwietniu. W ostatnich miesiącach poziom cen płaconych przez producentów znajdował się w wyraźnym trendzie wzrastającym. Inflacja konsumencka jednak w ostatnim miesiącu (zarówno wg wskaźnika CPI jak i PCE) nieco spowolniła i analogiczne zjawisko spodziewane jest w przypadku indeksu PPI. W marcu inflacja producentów wyniosła 2,3% r/r i był to najwyższy poziom od ponad 3,5 lat. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na kwietniowe spowolnienie do 2,2% r/r.
Obecnie obserwujemy trend umacniania się dolara w ostatnich dniach, spowodowany głównie przez wzrost wycenianego przez rynek prawdopodobieństwa (do 100%) na podwyżkę stóp procentowych o 25 pb na najbliższym posiedzeniu FOMC. Kolejny dobry raport Departamentu Pracy odnośnie zasiłku i brak znacznego spadku wskaźnika PPI mogłyby podtrzymać obecny trend umacniającego się dolara.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 10.05.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 09.05.2017
Komentarz walutowy z 09.05.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 08.05.2017
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s