Popołudniowy komentarz walutowy z 15.04.2016

Piątkowa realizacja zysków po udanym tygodniu. Optymizmu nie zdołały podtrzymać korzystne dane dotyczące Chin. Stabilizacja złotego na niskim poziomie.

Dane dotyczące Chin pokazały, że chociaż gospodarka zwalnia, to sytuacja jest daleka od poważnego kryzysu. W pierwszym kwartale wzrost PKB wyniósł zgodnie z oczekiwaniami 6.7 proc. wobec 6.8 proc. w poprzednim trzymiesięcznym okresie. Stosunkowo dobrze zaprezentowały się marcowe dane o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej oraz o popycie na kredyt.

Wcześniejsze publikacje o aktywności sektora przemysłowego, a także dane o handlu zagranicznym, również pokazywały stopniową poprawę sytuacji. O ile nie można jeszcze powiedzieć, że wszystkie trudności zostały przezwyciężone, o tyle zmiana modelu gospodarczego Chin jest stosunkowo dobrze zarządzana przez rząd i bank centralny. To pozwala oczekiwać, że potencjalny kryzys w drugiej co do wielkości gospodarce świata przestaje być istotnym źródłem ryzyka.

Powiew optymizmu z Chin nie zdołał jednak poprawić nastrojów na szerokim rynku. Piątkowa sesja przebiega pod znakiem realizacji zysków na giełdach po udanym tygodniu.

Doniesienia dotyczące Państwa Środka mają istotne znaczenie dla działań Rezerwy Federalnej. Poprawa kondycji chińskiej gospodarki jest czynnikiem, który może prowadzić do wzrostu prawdopodobieństwa podwyżek stóp procentowych, co wspiera dolara. Ten czynnik nie wpłynął jednak istotnie na postawę amerykańskiej waluty podczas dzisiejszej sesji.

Z kolei czynnikiem, który oddziaływał niekorzystnie na postawę dolara, był raport o produkcji przemysłowej. W marcu produkcja spadła o 0.6 proc. w relacji do poprzedniego miesiąca po spadku w tym samym wymiarze ostatnim razem (po korekcie z minus 0.5 proc.). Skala osłabienia dolara była jednak stosunkowo nieduża.

Niepewne porozumienie

Również na rynku surowców trwa realizacja zysków. Może ona wynikać z niepewności przed niedzielnym spotkaniem krajów produkujących ropę w Dosze. Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami rozmowy mają zaowocować porozumieniem mówiącym o zamrożeniu wielkości produkcji ropy naftowej na styczniowym poziome. Pozytywne rozstrzygnięcie jest jednak obarczone sporą niepewnością, co może skłaniać inwestorów do zamykania pozycji.

Brak porozumienia pomiędzy producentami ropy naftowej może oznaczać silną przecenę tego surowca. Taki scenariusz oznaczałby nasilenie presji nie tylko na rynek surowców, lecz także waluty surowcowe. W rezultacie sentyment na szerokim rynku także uległby pogorszeniu.

Stabilizacja na niskim poziomie

GUS pokazał dzisiaj dane o handlu zagranicznym. W okresie od stycznia do lutego 2016 roku eksport urósł o 4.1 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku (w złotym). Import zwiększył się o 3.2 proc. W rezultacie nadwyżka handlowa wyniosła 5.7 mld złotych. Lutowe dane były zdecydowanie lepsze niż styczniowe. Raport potwierdza stabilne ożywienie w pierwszym kwartale.

Podczas piątkowej sesji złoty stabilizował się po nieudanym tygodniu. W ostatnich pięciu dniach polska waluta straciła w relacji do wszystkich najważniejszych par. Złoty osłabiał się w większym zakresie niż forint. Taka sytuacja może sugerować, że czeka nas ponownie okres większej wrażliwości złotego na negatywne czynniki, niż w przypadku innych walut z regionu.