Popołudniowy komentarz walutowy z 23.02.2017

Liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych nieco zawiodła oczekiwania rynkowe, ale nadal blisko rekordowo niskich poziomów . “Minutes” Rady Polityki Pieniężnej zgodne z oczekiwaniami i z ograniczonym wpływem na złotego.

Wnioski o zasiłek nadal blisko historycznych minimów

Departament Pracy USA opublikował raport, z którego wynika, iż liczba osób, które złożyły wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w zakończonym tygodnia wyniosła 244 tys., o 3 tys. powyżej oczekiwań rynkowych. Jednakże, zrewidowano w dół zeszłotygodniową liczbę o 1 tys. w dół do 238 tys. Z kolei stosunkowo dobre odczyty z ostatnich tygodni spowodowały, że czterotygodniowa średnia ruchoma zmniejszyła się do 241 tys., najniższego poziomu od 21 lipca 1973 r.

Dane te miały jednak ograniczony wpływ na notowania dolara, który pozostawał pod wpływem sentymentu związanego z wczorajszym zapisem rozmów (tzw. “minutes”) z ostatniego posiedzenia FOMC (komitetu decydującego o polityce monetarnej w USA). Amerykańska waluta pozostawała w dalszym ciągu w gorszej kondycji niż przed publikacją “minutes”. Ponadto, dolar mógł być również pod presją komentarzy Sekretarza Skarbu USA Steve’a Mnuchina, który powiedział, iż polityka Prezydenta Trumpa będzie miałą ograniczony wpływ na gospodarkę w 2017 r., a nie oczekuje wzrostu z nią związanego przed 2018 r.

Kurs euro do dolara (EUR/USD) wzrastał dalej w drugiej części dnia do poziomu ok. 1,058, podczas gdy jeszcze wczoraj kilkukrotnie testował granicę 1,05. Globalnie słabszy dolar spowodował spadek jego wartości w relacji do jena - kurs USD/JPY ponownie spadł poniżej poziomu 113. Z kolei, relacja funta do dolara (GBP/USD) wzrastała powyżej 1,25. Spowodowało to, że indeks dolara (DXY) obniżył się do 101 pkt, najniższego poziomu od poniedziałku.

”Minutes” RPP zgodnie z oczekiwaniami

Polska waluta była nadal zauważalnie słabsza w drugiej części dnia. Kurs EUR/PLN znajdował się pod poziomem 4,31, podczas gdy jeszcze o poranku był on poniżej granicy 4,30, a wczoraj poniżej 4,29. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku franka, funta czy forinta. Złoty natomiast odrabiał nieco strat wobec dolara - kurs USD/PLN spadał ze ze szczytów dnia ok. 4,09 do poziomu ok. 4,0750 jeszcze przed godziną 15.

Narodowy Bank Polski opublikował dzisiaj zapis rozmów z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej z 8 lutego br. Członkowie rady zwracali uwagę na tempo wzrostu PKB, które w przyszłym kwartałach ma przyspieszyć. Szybsze tempo wzrostu gospodarczego ma być wspierane przez rosnącą dynamikę inwestycji a także dalsze zwiększanie wykorzystania środków pochodzących z Unii Europejskiej.

Rada wskazała, pomimo rosnącej inflacji w związku z wyższymi cenami surowców energetycznych, iż wewnętrzna presja inflacyjna pozostawała nadal ograniczona, a poziom inflacji bazowej (inflacji z wyłączeniem cen energii i żywności) pozostaje wciąż na niskim poziomie. RPP podkreśliła, iż ryzyko przekroczenia celu inflacyjnego w średnim okresie pozostaje niewielkie. Przekaz płynący z “minutes” był zgodny z oczekiwaniami - rynek nie powinien się spodziewać podwyżki stóp procentowych w 2017 r. W związku z tym wpływ na notowania polskiej waluty był ograniczony.

Jutro na rynku

Kalendarz wydarzeń w dniu jutrzejszym jest stosunkowo ograniczony. O 16.00 poznamy wskaźnik sentymentu konsumentów w USA w lutym Uniwersytetu Michigan. To będzie już drugi odczyt tego indeksu. W styczniu wskaźnik optymizmu amerykańskich konsumentów wspiął się na ponad 12-letnie rekordy (98,5 pkt) w związku przede wszystkim z wyborem nowego prezydenta w USA i wiążącymi się z tym oczekiwaniami wobec niższych podatków czy zwiększenia wydatków infrastrukturalnych. Jednakże, wstępne dane o lutym nastroju konsumentów wskazały na nieoczekiwany spadek do 95,7 pkt, najniższego poziomu od listopada minionego roku. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na nieznaczną poprawę tego wskaźnika do poziomu 96 pkt. Biorąc pod uwagę brak innych istotnych danych, publikacja ta może zwiększyć poziom wahań dolara.