Dobry sentyment po wzrostach na amerykańskich parkietach, wygaszeniu się obaw o Włochy i uspokojeniu nastrojów związanych z cłami na metale przemysłowe. Nadal bardzo niska inflacja w Szwajcarii. Złoty niewiele korzysta z dobrego sentymentu ze względu na obawy o gołębi przekaz ze strony RPP.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Brak danych, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.
Lepszy sentyment
Wczoraj po południu mieliśmy wyraźne polepszenie się sentymentu globalnego. Indeksy w USA wzrosły o ponad 1 proc. Prawdopodobnie było to spowodowane przez zmniejszenie się presji związanej z hipotetycznym wprowadzeniem ceł na stal oraz aluminium przez USA.
Sceptycznie w kontekście obostrzeń w handlu zagranicznym wypowiedział się jeden z wiodących przedstawicieli partii republikańskiej Paul Ryan. „Jesteśmy bardzo zaniepokojeni konsekwencjami wojny handlowej i zachęcamy Biały Dom do niekontynuowania tego planu. Reformy podatków wspierają gospodarkę i jest jasne, że nie chcemy narazić na niebezpieczeństwo tych wzrostów” głosi opublikowany przez rzeczniczkę Ryana komunikat.
Opozycja co do planów prezydenta Trumpa pojawia się nie tylko w jego republikańskich środowisku, ale także wśród współpracowników Białego Domu. Ekonomiczny doradca Białego Domu, Gary Cohn ma zorganizować spotkanie z przedstawicielami przedsiębiorstw oraz prezydentem by przekonać Donalda Trumpa o negatywnych skutkach ceł. Wydaje się więc, że problem wojny handlowej może się oddalać lub przynajmniej obawy o jej rozszerzenie poza metale przemysłowe są mniejsze niż jeszcze podczas weekendu.
Nadal nie ma pełnych wyników włoskich wyborów. Poza koncepcją koalicji Partii Demokratycznej i Ruchu 5 Gwiazd (raczej mało prawdopodobne) nie pojawiły się inne doniesienie dotyczące wydarzeń we Włoszech. Ogólny dobry sentyment zewnętrzny spowodował również, że rentowności 10-letnich obligacji Włoch powróciły poniżej granicy 2,0%, co oznacza wymazanie wzrostów obserwowanych w poniedziałek. Prawdopodobnie więc temat Włoch będzie ignorowany przez inwestorów w kolejnych dniach, jeżeli obawy o populistyczną koalicję wyraźnie się nie zwiększą.
Inflacja w Szwajcarii nadal bardzo niska
Szwajcarskie Federalne Biuro Statystyczne (FSO) opublikowało rano dane o inflacji. Wzrost cen konsumentów w tym alpejskim kraju nadal pozostaje bardzo umiarkowany. CPI w lutym wyniosło 0,6% r/r. Również presja ze strony inflacji bazowej (bez świeżych i sezonowych produktów oraz paliw) jest bardzo ograniczona i wynosi 0,5% r/r.
Wczoraj wieczorem mieliśmy do czynienia również z wyraźnym osłabieniem szwajcarskiej waluty w relacji do jej europejskiego odpowiednika. EUR/CHF przekroczył granice 1,1600, co jest najwyższym poziomem od niespełna miesiąca. Wyższe notowania tej pary to prawdopodobnie efekt umiarkowanej reakcji na wybory we Włoszech oraz poprawa sentymentu globalnego. Ogólnie jednak niska inflacja i ograniczone obawy co do negatywnych konsekwencji dotyczących kwestii politycznych w Italii to dobra wiadomość dla tych, którzy spłacają kredyty denominowane we franku.
Złoty może być pod presją ze strony RPP
Mimo dobrego sentymentu na rynkach przez pierwsze godziny handlu w Europie złoty praktycznie nie zyskiwał na wartości w relacji do euro, a tracił ok. 0,2 proc. w stosunku do forinta. Wynikać to może z obaw części inwestorów, że jutrzejsze posiedzenie RPP będzie dość gołębie, a projekcje makroekonomiczne NBP pokażą bardziej płaską ścieżkę inflacji niż w listopadzie.
Mniejsza presja inflacja może być dobrym argumentem dla RPP do przedłużenia perspektywy braku zmian stóp procentowych na pierwsze miesiące 2019 r. Obecnie rynek wycenia mniej więcej jedną podwyżkę o 0,25 pkt proc. w ciągu najbliższego roku. Wydaje się, że te oczekiwania mogą być redukowane, a to oznacza negatywny wpływ na złotego. Stąd mimo dobrego sentymentu potencjał wzrostowy dla PLN może być ograniczony.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
5 mar 2018 16:24
Włoskie wybory ciążą (popołudniowy komentarz walutowy 05.03.2018)
Dobry sentyment po wzrostach na amerykańskich parkietach, wygaszeniu się obaw o Włochy i uspokojeniu nastrojów związanych z cłami na metale przemysłowe. Nadal bardzo niska inflacja w Szwajcarii. Złoty niewiele korzysta z dobrego sentymentu ze względu na obawy o gołębi przekaz ze strony RPP.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Lepszy sentyment
Wczoraj po południu mieliśmy wyraźne polepszenie się sentymentu globalnego. Indeksy w USA wzrosły o ponad 1 proc. Prawdopodobnie było to spowodowane przez zmniejszenie się presji związanej z hipotetycznym wprowadzeniem ceł na stal oraz aluminium przez USA.
Sceptycznie w kontekście obostrzeń w handlu zagranicznym wypowiedział się jeden z wiodących przedstawicieli partii republikańskiej Paul Ryan. „Jesteśmy bardzo zaniepokojeni konsekwencjami wojny handlowej i zachęcamy Biały Dom do niekontynuowania tego planu. Reformy podatków wspierają gospodarkę i jest jasne, że nie chcemy narazić na niebezpieczeństwo tych wzrostów” głosi opublikowany przez rzeczniczkę Ryana komunikat.
Opozycja co do planów prezydenta Trumpa pojawia się nie tylko w jego republikańskich środowisku, ale także wśród współpracowników Białego Domu. Ekonomiczny doradca Białego Domu, Gary Cohn ma zorganizować spotkanie z przedstawicielami przedsiębiorstw oraz prezydentem by przekonać Donalda Trumpa o negatywnych skutkach ceł. Wydaje się więc, że problem wojny handlowej może się oddalać lub przynajmniej obawy o jej rozszerzenie poza metale przemysłowe są mniejsze niż jeszcze podczas weekendu.
Nadal nie ma pełnych wyników włoskich wyborów. Poza koncepcją koalicji Partii Demokratycznej i Ruchu 5 Gwiazd (raczej mało prawdopodobne) nie pojawiły się inne doniesienie dotyczące wydarzeń we Włoszech. Ogólny dobry sentyment zewnętrzny spowodował również, że rentowności 10-letnich obligacji Włoch powróciły poniżej granicy 2,0%, co oznacza wymazanie wzrostów obserwowanych w poniedziałek. Prawdopodobnie więc temat Włoch będzie ignorowany przez inwestorów w kolejnych dniach, jeżeli obawy o populistyczną koalicję wyraźnie się nie zwiększą.
Inflacja w Szwajcarii nadal bardzo niska
Szwajcarskie Federalne Biuro Statystyczne (FSO) opublikowało rano dane o inflacji. Wzrost cen konsumentów w tym alpejskim kraju nadal pozostaje bardzo umiarkowany. CPI w lutym wyniosło 0,6% r/r. Również presja ze strony inflacji bazowej (bez świeżych i sezonowych produktów oraz paliw) jest bardzo ograniczona i wynosi 0,5% r/r.
Wczoraj wieczorem mieliśmy do czynienia również z wyraźnym osłabieniem szwajcarskiej waluty w relacji do jej europejskiego odpowiednika. EUR/CHF przekroczył granice 1,1600, co jest najwyższym poziomem od niespełna miesiąca. Wyższe notowania tej pary to prawdopodobnie efekt umiarkowanej reakcji na wybory we Włoszech oraz poprawa sentymentu globalnego. Ogólnie jednak niska inflacja i ograniczone obawy co do negatywnych konsekwencji dotyczących kwestii politycznych w Italii to dobra wiadomość dla tych, którzy spłacają kredyty denominowane we franku.
Złoty może być pod presją ze strony RPP
Mimo dobrego sentymentu na rynkach przez pierwsze godziny handlu w Europie złoty praktycznie nie zyskiwał na wartości w relacji do euro, a tracił ok. 0,2 proc. w stosunku do forinta. Wynikać to może z obaw części inwestorów, że jutrzejsze posiedzenie RPP będzie dość gołębie, a projekcje makroekonomiczne NBP pokażą bardziej płaską ścieżkę inflacji niż w listopadzie.
Mniejsza presja inflacja może być dobrym argumentem dla RPP do przedłużenia perspektywy braku zmian stóp procentowych na pierwsze miesiące 2019 r. Obecnie rynek wycenia mniej więcej jedną podwyżkę o 0,25 pkt proc. w ciągu najbliższego roku. Wydaje się, że te oczekiwania mogą być redukowane, a to oznacza negatywny wpływ na złotego. Stąd mimo dobrego sentymentu potencjał wzrostowy dla PLN może być ograniczony.
Zobacz również:
Włoskie wybory ciążą (popołudniowy komentarz walutowy 05.03.2018)
Szacowanie wpływu (Komentarz walutowy z 05.03.2018)
Chiński wkład w dojrzewanie rynku kryptowalut
Kiepskie nastroje na globalnym rynku (Popołudniowy komentarz walutowy z 02.03.2018)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s