Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Dolar na nowych szczytach (komentarz walutowy z 21.05.2018)

21 maj 2018 12:40|Marcin Lipka

Presja na rynki wschodzące się utrzymuje. Nowe tegoroczne minima osiągnęła przed południem para EUR/USD. Dane z krajowej gospodarki dobre, ale mają one ograniczony wpływ na złotego ze względu na silne negatywne sygnały zewnętrzne. EUR/PLN blisko granicy 4,30.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • Brak danych makro, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.

Znowu gorsze nastroje

Krótko po otwarciu europejskiej sesji EUR/USD zanotował nowe półroczne minima blisko granicy 1,1700. Presja na główną parę walutową wynika zarówno z siły dolara spowodowanej odpływem kapitału z rynków wschodzących, wyższymi od oczekiwań stopami procentowymi w Stanach Zjednoczonych, jak i słabą kondycją euro, gdzie coraz bardziej dają o sobie znać problemy Włoch.

Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych emitowanych przez Italię osiągnęły poziom 2,3 proc. To ok 50 pkt bazowych więcej niż na początku miesiąca. Nie same wartości nominalne są jednak najważniejsze. Najciekawiej wygląda zachowanie się długu Włoch w relacji do instrumentów portugalskich. Rentowności 10-letnich włoskich obligacji są o 35 pkt bazowych powyżej tych emitowanych przez Lizbonę. To największa różnica od prawie 10 lat. Warto także przypomnieć, że Portugalia ma rating spekulacyjny, a Włochy inwestycyjny. Rynek, jednak wycenia to zupełnie inaczej.

Nie ma także pozytywnych informacji z rynku ropy naftowej. Sprawujący dotychczas władzę Nicolas Maduro wygrał niedzielne wybory w Wenezueli. Oznacza to, że niedoinwestowany przemysł wydobywczy będzie pogłębiać swoją zapaść, a to z kolei sygnał do dalszych wzrostów cen ropy naftowej lub przynajmniej utrzymania jej bardzo wysokich cen.

Silny dolar i rosnące ceny surowców energetycznych to mieszanka wybuchowa dla walut krajów rozwijających się. Dotyczy to zwłaszcza tych, których kraje mają wysoki deficyt na rachunku obrotów bieżących a dodatkowo finansują się w USD. Turecka lira osiągnęła dziś nowe historyczne rekordy słabości. Para USD/TRY osiągnęła dziś poziom 4,56, czyli dolar był najdroższy w historii w relacji do liry.

W ciągu miesiąca straty niektórych walut EM wyglądają już spektakularnie. Argentyńskie peso straciło 17 proc. a turecka lira 10 proc. do dolara. Brazylijski real, polski złoty, meksykańskie peso czy węgierski forint to spadki w granicach 7-8 proc. Poza kwestiami globalnymi każdy kraj ma swoje lokalne problemy. Argentyna wpadła w poważne problemy finansowe ze względu na niedostateczną liczbę reform i zachłyśnięcie się wcześniejszym napływem kapitału, a Turcja za mocno stymuluje lokalną gospodarkę. Waluty naszego regionu, czyli forint czy złoty, czują z kolei słabość euro i hipotetyczne problemy związane z Włochami. Może to pogarszać sytuację finansową i kondycję gospodarczą całej Unii w kolejnych kwartałach.

Na razie nie widać sygnałów by bieżąca sytuacja miała ulec wyraźnej zmianie. Ryzyka związane z Włochami, sytuacja na rynku surowców energetycznych oraz presja na rynki wschodzące prawdopodobnie będą utrzymywać bieżące trendy w kolejnych dniach.

Złoty nadal pod presją

GUS opublikował o godz. 10:00 dane o produkcji przemysłowej z Polski. Odczyty za kwiecień były bardzo dobre. Wynik na poziomie 9,3% r/r przekroczył szacunki rynkowe (8,5%). Warto jednak pamiętać, że ilość dni roboczych była o jeden większa w tym roku w porównaniu do zeszłego. Dodatkowo mamy kwestię innego kalendarza świąt, co także zaburza nieco odczyty. Według GUS po wyrównaniu sezonowym danych odczyt za kwiecień był na poziomie 5,9% r/r, co można uznać za wynik przyzwoity i zgodny z trendem ostatnich miesięcy.

W przypadku silnych czynników zewnętrznych (szczegóły w poprzednich akapitach) dane krajowe rzadko wywołują poważniejsze zmiany na złotym. Cały czas wydaje się więc, że krajowa waluta będzie pod presją wydarzeń we Włoszech, wysokich cen ropy oraz silnego dolara. To będzie utrudniać wykreowanie jakiegoś ruchu aprecjacyjnego na PLN, natomiast w przypadku pogłębienia się bieżących trendów może oznaczać nowe szczyty na euro, dolarze czy franku.

 

21 maj 2018 12:40|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

18 maj 2018 16:05

Złoty na nowych minimach (popołudniowy komentarz walutowy z 18.05.2018)

18 maj 2018 12:44

Włoska koalicja oficjalnie (komentarz walutowy z 18.05.2018)

17 maj 2018 15:41

Włochy nie pomagają złotemu (popołudniowy komentarz walutowy z 17.05.2018)

17 maj 2018 13:34

Silne wahania nastrojów (komentarz walutowy z 17.05.2018)

Atrakcyjne kursy 27 walut