Kolejny dzień EUR/USD zdobywa wyższe poziomy (obecnie 1.3110) pod pretekstem pozytywnych informacji z Grecji oraz ogólnej niechęci do USD. Polski złoty czeka na decyzję RPP wahając się w okolicach 4.1300 w stosunku do EUR.
Najważniejsze dane makro:
14.15 CET: Raport ADP z rynku pracy (USA)
16.00 CET: Indeks ISM dla usług (USA)
16.00 CET: Konferencja oraz komunikat po posiedzeniu RPP
Między 12.00 CET a 15.00 CET decyzja RPP w sprawie stóp procentowych
EUR/USD wybiórczo patrzy na rynek. Technika wygrywa.
Ostatnie wzrosty na EUR/USD są tłumaczone na wiele sposobów. Niektórzy analitycy twierdzą, że jest to wynik porozumienia dotyczącego Grecji, a inni zauważają ocieplenie w kwestii Strefy Euro, która już nie jest zagrożona upadkiem, a najwyżej przedłużającą się recesją. Kolejnymi powodami może być ogólna słabość USD (spowodowana klifem fiskalnym) oraz ostatnie rekomendacje banków inwestycyjnych (Goldman widzi eurodolara po 1.4000 w roku 2013, a Reuters cytuje rekomendację Morgan Stanley aby zajmować długie pozycje powyżej 1.3050 z celem na 1.3400). Wszystkie wymienione powody mają wpływ na zachowanie się wspólnej waluty, ale sądzę, że tym razem przeważyła technika. Po powrocie EUR/USD z dołków w okolicach 1.2650 do poziomu 1.2900 i przebiciu 23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjnej średniej kroczącej inwestorzy grający na spadek wspólnej waluty musieli skapitulować ze swoich pozycji czego efektem jest 200 pipsowy wzrost od tego momentu. Patrząc na wykres długoterminowy można się spodziewać, że po przebiciu oporów na poziomie około 1.3150-70 niewykluczony jest atak na 1.3500 w perspektywie do końca pierwszego kwartału 2013 roku.
Skup długu Grecji, raporty ADP oraz ISM, a także FED.
Wracając do bliższej perspektywy pozytywnie na sentyment wpływają informacje dotyczące skupu własnego długu przez Grecję (co było jednym z warunków ostatniego porozumienia). „Zadowolone” są zwłaszcza fundusze hedgingowe, które jeszcze niedawno kupowały dług po mniej niż 28% jego nominalnej wartości, a teraz te zobowiązania mają być odkupione za 32%-34%. Za pożyczone przez Grecję dodatkowe 10 mld EUR będzie można zmniejszyć dług o wartości nominalnej ponad 25 mld EUR. Rynek będzie też starał się wykorzystać dzisiejszy raport ADP do oszacowania piątkowych danych o nowych miejscach pracy w sektorze poza rolniczym (NFP). Warto będzie obserwować reakcję EUR/USD na lepsze/gorsze dane. Dotyczy to również indeksu ISM. Przypominam także, że w następną środę będzie bardzo ważne posiedzenie FEDu, gdzie zostanie podjęta decyzja co do zastąpienia operacji twist. Również spekulacje pod powyższą informację są prawdopodobne i niewykluczone, że tak jak przed decyzją o QE3 gorsze dane zwiększają szansę, że Bernanke zdecyduje się przeznaczyć środki z twist'a na bezpośredni skup obligacji z rynku.
Wyczekiwanie na decyzję RPP. Konferencja kluczowa?
Dziś rada najprawdopodobniej zdecyduje o obniżeniu stóp procentowych o 25 pb do poziomu 4.25%. Komunikat zwykle pojawia się na rynku między godzina 12.00 a 15.00. Uważam, że początkowa reakcja na parach złotowych powinna być pozytywna. Spekulacje o 50 pb spadku nie spełnią się co powinno wzmocnić rodzimą walutę. Z drugiej jednak strony spodziewam się po komunikacie oraz konferencji zdecydowanie bardziej gołębiego nastawienia, co powinno zniwelować początkowe wzmocnienie i zamknięcie się dnia na poziomach bliskich dzisiejszemu otwarciu. W kolejnych dniach rynek złotego powinien powrócić do stałego rytmu, co oznaczą reakcję tylko i wyłącznie na wydarzenia globalne.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Kurs EUR/USD
1.3050-1.3150
1.3150-1.3250
1.2950-1.3050
Kurs EUR/PLN
4.1400-4.1100
4.1300-4.1000
4.1500-4.1200
Kurs USD/PLN
3.1800-3.1400
3.1600-3.1200
3.2000-3.1500
Kurs CHF/PLN
3.4200-3.3900
3.4100-3.3800
3.4300-3.4000
Technicznie EUR/USD: zaczynamy powoli wypełniać sygnalizowany przez AT pierwszy target w okolicach 1.3150-70. Dalsza zachowanie się EUR/USD zależy jak sobie poradzi wspólna waluta z tym oporem. Szybie przebicie może spowodować gwałtowny ruch do poziomu 1.3300. Dłuższe wahanie się może wywołać korektę nawet do poziomu 1.3000.
Technicznie EUR/PLN: EUR/PLN nie wykorzystał wczoraj szansy na kolejne wzrosty. Jesteśmy obecnie na wsparciu wyznaczanym przez 50 sesyjną średnią kroczącą oraz 23.6% zniesienia Fibonacciego. Cel dla EUR/PLN to okolice 4.17-4.18, a powrót poniżej 4.1100 neguje ostatnie wzrosty i zapowiada powrót do spadków.
Technicznie USD/PLN: krótkie pozycje na USD/PLN są cały czas preferowane z targetem na 3.1300, a później na 3.1000. Wybicie powyżej granicy 3.1900 to sygnał dla zamykania krótkich pozycji oraz otwierania długich.
Technicznie CHF/PLN: powrót poniżej granicy 3.4000 oznaczć będzie zanegowanie ostatnich wzrostów i zwiększanie się szans na kontynuację rozpoczętych w połowie listopada spadków z celem w okolicach 3.3300.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Kolejny dzień EUR/USD zdobywa wyższe poziomy (obecnie 1.3110) pod pretekstem pozytywnych informacji z Grecji oraz ogólnej niechęci do USD. Polski złoty czeka na decyzję RPP wahając się w okolicach 4.1300 w stosunku do EUR.
Najważniejsze dane makro:
EUR/USD wybiórczo patrzy na rynek. Technika wygrywa.
Ostatnie wzrosty na EUR/USD są tłumaczone na wiele sposobów. Niektórzy analitycy twierdzą, że jest to wynik porozumienia dotyczącego Grecji, a inni zauważają ocieplenie w kwestii Strefy Euro, która już nie jest zagrożona upadkiem, a najwyżej przedłużającą się recesją. Kolejnymi powodami może być ogólna słabość USD (spowodowana klifem fiskalnym) oraz ostatnie rekomendacje banków inwestycyjnych (Goldman widzi eurodolara po 1.4000 w roku 2013, a Reuters cytuje rekomendację Morgan Stanley aby zajmować długie pozycje powyżej 1.3050 z celem na 1.3400). Wszystkie wymienione powody mają wpływ na zachowanie się wspólnej waluty, ale sądzę, że tym razem przeważyła technika. Po powrocie EUR/USD z dołków w okolicach 1.2650 do poziomu 1.2900 i przebiciu 23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjnej średniej kroczącej inwestorzy grający na spadek wspólnej waluty musieli skapitulować ze swoich pozycji czego efektem jest 200 pipsowy wzrost od tego momentu. Patrząc na wykres długoterminowy można się spodziewać, że po przebiciu oporów na poziomie około 1.3150-70 niewykluczony jest atak na 1.3500 w perspektywie do końca pierwszego kwartału 2013 roku.
Skup długu Grecji, raporty ADP oraz ISM, a także FED.
Wracając do bliższej perspektywy pozytywnie na sentyment wpływają informacje dotyczące skupu własnego długu przez Grecję (co było jednym z warunków ostatniego porozumienia). „Zadowolone” są zwłaszcza fundusze hedgingowe, które jeszcze niedawno kupowały dług po mniej niż 28% jego nominalnej wartości, a teraz te zobowiązania mają być odkupione za 32%-34%. Za pożyczone przez Grecję dodatkowe 10 mld EUR będzie można zmniejszyć dług o wartości nominalnej ponad 25 mld EUR. Rynek będzie też starał się wykorzystać dzisiejszy raport ADP do oszacowania piątkowych danych o nowych miejscach pracy w sektorze poza rolniczym (NFP). Warto będzie obserwować reakcję EUR/USD na lepsze/gorsze dane. Dotyczy to również indeksu ISM. Przypominam także, że w następną środę będzie bardzo ważne posiedzenie FEDu, gdzie zostanie podjęta decyzja co do zastąpienia operacji twist. Również spekulacje pod powyższą informację są prawdopodobne i niewykluczone, że tak jak przed decyzją o QE3 gorsze dane zwiększają szansę, że Bernanke zdecyduje się przeznaczyć środki z twist'a na bezpośredni skup obligacji z rynku.
Wyczekiwanie na decyzję RPP. Konferencja kluczowa?
Dziś rada najprawdopodobniej zdecyduje o obniżeniu stóp procentowych o 25 pb do poziomu 4.25%. Komunikat zwykle pojawia się na rynku między godzina 12.00 a 15.00. Uważam, że początkowa reakcja na parach złotowych powinna być pozytywna. Spekulacje o 50 pb spadku nie spełnią się co powinno wzmocnić rodzimą walutę. Z drugiej jednak strony spodziewam się po komunikacie oraz konferencji zdecydowanie bardziej gołębiego nastawienia, co powinno zniwelować początkowe wzmocnienie i zamknięcie się dnia na poziomach bliskich dzisiejszemu otwarciu. W kolejnych dniach rynek złotego powinien powrócić do stałego rytmu, co oznaczą reakcję tylko i wyłącznie na wydarzenia globalne.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Technicznie EUR/USD: zaczynamy powoli wypełniać sygnalizowany przez AT pierwszy target w okolicach 1.3150-70. Dalsza zachowanie się EUR/USD zależy jak sobie poradzi wspólna waluta z tym oporem. Szybie przebicie może spowodować gwałtowny ruch do poziomu 1.3300. Dłuższe wahanie się może wywołać korektę nawet do poziomu 1.3000.
Technicznie EUR/PLN: EUR/PLN nie wykorzystał wczoraj szansy na kolejne wzrosty. Jesteśmy obecnie na wsparciu wyznaczanym przez 50 sesyjną średnią kroczącą oraz 23.6% zniesienia Fibonacciego. Cel dla EUR/PLN to okolice 4.17-4.18, a powrót poniżej 4.1100 neguje ostatnie wzrosty i zapowiada powrót do spadków.
Technicznie USD/PLN: krótkie pozycje na USD/PLN są cały czas preferowane z targetem na 3.1300, a później na 3.1000. Wybicie powyżej granicy 3.1900 to sygnał dla zamykania krótkich pozycji oraz otwierania długich.
Technicznie CHF/PLN: powrót poniżej granicy 3.4000 oznaczć będzie zanegowanie ostatnich wzrostów i zwiększanie się szans na kontynuację rozpoczętych w połowie listopada spadków z celem w okolicach 3.3300.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 04.12.2012
Komentarz walutowy z 03.12.2012
Komentarz walutowy z 30.11.2012
Komentarz walutowy z 29.11.2012
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s