Stabilizacja na walutach po ostatnich silnych wzrostach dolara. Dudley o wyższych wydatkach infrastrukturalnych i dolarze. Coraz bliżej porozumienia pomiędzy producentami ropy naftowej. Złoty lekko zyskuje na wartości. Moody’s twierdzi, że obniżenie wieku emerytalnego jest negatywne dla polskiego ratingu.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
14.00: Produkcja przemysłowa z Polski za październik (szacunki: 1.0% r/r)
14.00: Produkcja budowlano-montażowa z Polski (szacunki: minus 15.9% r/r)
14.00: Sprzedaż detaliczna z Polski za październik (szacunki: +4.2% r/r)
Uspokojenie nastrojów
Po ostatnich silnych wzrostach amerykańskiej waluty, które spowodowały aprecjację indeksu dolara do 13 letnich rekordów tydzień rozpoczyna się względnie spokojnie. EUR/USD koryguje nieco ostatnie spadki, a USD/JPY cofa się poniżej granicy 111. Warto jednak zauważyć, że rentowności obligacji skarbowych USA są cały czas dość wysoko i kształtują się powyżej poziomu 2.3% dla instrumentów zapadających za 10 lat i 1.05% dla których data wykupy przypada za dwa lata.
Od piątkowego popołudnia mieliśmy aż 4 przedstawicieli FOMC, którzy zabrali głos. Najciekawsze były komentarze Williama Dudleya. Przewodniczący Rezerwy Federalnej z Nowego Jorku (zawsze z prawem głosu) nie odnosił się do kwestii zmian w polityce fiskalnej w swoim przemówieniu jednak nieco miejsca temu tematowi poświecił w serii pytań & odpowiedzi.
Dudley zastrzegał, że na razie jest znaczy element niepewności w kontekście do zmian dotyczących polityki fiskalnej, ale pozytywnie odniósł się do wydatków infrastrukturalnych. Padło także pytanie dotyczące ostatniej aprecjacji dolara amerykańskiego. Przedstawiciel Fedu jednak wyraźnie stwierdził, że jest to konsekwencja zmian rynkowych oczekiwań dotyczących polityki monetarnej i nie jest to dla niego „powód do niepokoju”. Ogólnie więc Dudley wpisuje się w szeroki konsensus ze strony Fedu, że jest zbyt wcześniej na konkretne decyzje ze strony FOMC dotyczące zapowiadanych zmian fiskalnych, ale jednocześnie ostatnie zmiany na rynkach nie są powodem do niepokojów.
Patrząc także na wcześniejsze komunikaty ze strony Fedu bieżące zachowanie rynku daje nieco więcej przestrzeni bankowi centralnemu. Inwestorzy wyceniając podwyżki stóp procentowych powodują, że FOMC może podążać ich śladem co będzie względnie neutralnym zachowanie lub przyśpieszać bądź zmniejszać tempo zacieśniania monetarnego w zależności o preferencji. Wcześniej tak naprawdę przestrzeń do działań Rezerwy Federalnej była ograniczona, gdyż rynek utrzymywał oczekiwania stóp procentowych blisko zera co uniemożliwiało ich obniżenie gdyby zaszła taka potrzeba.
OPEC na drodze do porozumienia
Przez weekend napłynęło klika komunikatów ze strony przedstawicieli OPEC i Rosji w kontekście zaplanowanego na 30 listopada spotkania w Wiedniu. Irański minister ds ropy stwierdził, że jest „bardzo prawdopodobne” osiągnięcie konsensus. Irak natomiast miał złożyć propozycje, które ustabilizują rynek.
Z kolei rosyjski prezydent Władimir Putin powiedział, że „nie widzi przeszkód by osiągnąć porozumienie w tym miesiącu i Rosja jest gotowa by zamrozić poziom produkcji na obecnym poziomie.
Od spotkania w Algierii cały czas podtrzymujemy nasze stanowisko, że najprawdopodobniej producenci ropy naftowej zrzeszeni w OPEC ograniczą wydobycie o około 1 miliona baryłek dziennie na przynajmniej 6 miesięcy z możliwością przedłużenia. Rosja natomiast zdecyduje że utrzyma produkcję na obecnym poziomie. Taki scenariusz powinien przesunąć notowania WTI do przedziału 50-55 USD za baryłkę. Będzie to także pozytywne dla walut krajów eksportujących ropę. Presja spadkowa na meksykańskie peso może zostać nieco ograniczona, natomiast na wartości mogą zyskać dolar kanadyjski, rosyjski rubel czy norweska korona.
Ważne dane z polskiej gospodarki
Uspokojenie się sytuacji na rynku globalnym powoduje również odreagowanie ostatniego osłabienia na złotym. Cały czas jednak krajowa waluta pozostaje słaba mimo że euro czy dolar są około 2-3 grosze tańsze niż w piątek. Para PLN/HUF jest nadal blisko 3-letnich minimów co sugeruje, że część słabości polskiej waluty wynika z problemów lokalnych.
Dziś rano cytowana przez PAP agencja Moody’s poinformowała, że „obniżenie wieku emerytalnego jest negatywne dla ratingu Polski”. Barclays z kolei obciął prognozy wzrostu gospodarczego do poziomu 2.5% na rok 2016. W kontekście kondycji gospodarczej Polski ważne będą dzisiejsze dane GUS, a zwłaszcza te dotyczące produkcji budowlano-montażowej, która jest ściśle związana z poziomem inwestycji infrastrukturalnych. Jeżeli w październiku spadała ona w tempie powyżej 15% r/r wtedy przedstawiony przez nas 2 miesiące temu scenariusz wzrostu PKB na poziomie 2.0% w 2016 r może wcale nie być łatwy do osiągnięcia.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Stabilizacja na walutach po ostatnich silnych wzrostach dolara. Dudley o wyższych wydatkach infrastrukturalnych i dolarze. Coraz bliżej porozumienia pomiędzy producentami ropy naftowej. Złoty lekko zyskuje na wartości. Moody’s twierdzi, że obniżenie wieku emerytalnego jest negatywne dla polskiego ratingu.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Uspokojenie nastrojów
Po ostatnich silnych wzrostach amerykańskiej waluty, które spowodowały aprecjację indeksu dolara do 13 letnich rekordów tydzień rozpoczyna się względnie spokojnie. EUR/USD koryguje nieco ostatnie spadki, a USD/JPY cofa się poniżej granicy 111. Warto jednak zauważyć, że rentowności obligacji skarbowych USA są cały czas dość wysoko i kształtują się powyżej poziomu 2.3% dla instrumentów zapadających za 10 lat i 1.05% dla których data wykupy przypada za dwa lata.
Od piątkowego popołudnia mieliśmy aż 4 przedstawicieli FOMC, którzy zabrali głos. Najciekawsze były komentarze Williama Dudleya. Przewodniczący Rezerwy Federalnej z Nowego Jorku (zawsze z prawem głosu) nie odnosił się do kwestii zmian w polityce fiskalnej w swoim przemówieniu jednak nieco miejsca temu tematowi poświecił w serii pytań & odpowiedzi.
Dudley zastrzegał, że na razie jest znaczy element niepewności w kontekście do zmian dotyczących polityki fiskalnej, ale pozytywnie odniósł się do wydatków infrastrukturalnych. Padło także pytanie dotyczące ostatniej aprecjacji dolara amerykańskiego. Przedstawiciel Fedu jednak wyraźnie stwierdził, że jest to konsekwencja zmian rynkowych oczekiwań dotyczących polityki monetarnej i nie jest to dla niego „powód do niepokoju”. Ogólnie więc Dudley wpisuje się w szeroki konsensus ze strony Fedu, że jest zbyt wcześniej na konkretne decyzje ze strony FOMC dotyczące zapowiadanych zmian fiskalnych, ale jednocześnie ostatnie zmiany na rynkach nie są powodem do niepokojów.
Patrząc także na wcześniejsze komunikaty ze strony Fedu bieżące zachowanie rynku daje nieco więcej przestrzeni bankowi centralnemu. Inwestorzy wyceniając podwyżki stóp procentowych powodują, że FOMC może podążać ich śladem co będzie względnie neutralnym zachowanie lub przyśpieszać bądź zmniejszać tempo zacieśniania monetarnego w zależności o preferencji. Wcześniej tak naprawdę przestrzeń do działań Rezerwy Federalnej była ograniczona, gdyż rynek utrzymywał oczekiwania stóp procentowych blisko zera co uniemożliwiało ich obniżenie gdyby zaszła taka potrzeba.
OPEC na drodze do porozumienia
Przez weekend napłynęło klika komunikatów ze strony przedstawicieli OPEC i Rosji w kontekście zaplanowanego na 30 listopada spotkania w Wiedniu. Irański minister ds ropy stwierdził, że jest „bardzo prawdopodobne” osiągnięcie konsensus. Irak natomiast miał złożyć propozycje, które ustabilizują rynek.
Z kolei rosyjski prezydent Władimir Putin powiedział, że „nie widzi przeszkód by osiągnąć porozumienie w tym miesiącu i Rosja jest gotowa by zamrozić poziom produkcji na obecnym poziomie.
Od spotkania w Algierii cały czas podtrzymujemy nasze stanowisko, że najprawdopodobniej producenci ropy naftowej zrzeszeni w OPEC ograniczą wydobycie o około 1 miliona baryłek dziennie na przynajmniej 6 miesięcy z możliwością przedłużenia. Rosja natomiast zdecyduje że utrzyma produkcję na obecnym poziomie. Taki scenariusz powinien przesunąć notowania WTI do przedziału 50-55 USD za baryłkę. Będzie to także pozytywne dla walut krajów eksportujących ropę. Presja spadkowa na meksykańskie peso może zostać nieco ograniczona, natomiast na wartości mogą zyskać dolar kanadyjski, rosyjski rubel czy norweska korona.
Ważne dane z polskiej gospodarki
Uspokojenie się sytuacji na rynku globalnym powoduje również odreagowanie ostatniego osłabienia na złotym. Cały czas jednak krajowa waluta pozostaje słaba mimo że euro czy dolar są około 2-3 grosze tańsze niż w piątek. Para PLN/HUF jest nadal blisko 3-letnich minimów co sugeruje, że część słabości polskiej waluty wynika z problemów lokalnych.
Dziś rano cytowana przez PAP agencja Moody’s poinformowała, że „obniżenie wieku emerytalnego jest negatywne dla ratingu Polski”. Barclays z kolei obciął prognozy wzrostu gospodarczego do poziomu 2.5% na rok 2016. W kontekście kondycji gospodarczej Polski ważne będą dzisiejsze dane GUS, a zwłaszcza te dotyczące produkcji budowlano-montażowej, która jest ściśle związana z poziomem inwestycji infrastrukturalnych. Jeżeli w październiku spadała ona w tempie powyżej 15% r/r wtedy przedstawiony przez nas 2 miesiące temu scenariusz wzrostu PKB na poziomie 2.0% w 2016 r może wcale nie być łatwy do osiągnięcia.
Zobacz również:
Popołudniowy komentarz walutowy z 18.11.2016
Komentarz walutowy z 18.11.2016
Popołudniowy komentarz wideo z 17.11.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 17.11.2016
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s