Nastroje niemieckich przedsiębiorstw nadal bliskie historycznym rekordom w sierpniu wg wskaźnika Ifo. Tempo wzrostu PKB Niemiec zgodne ze wstępnym odczytem. Złoty utrzymał wczorajszy wzrost wartości.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
14.30: Zamówienia na dobra trwałe w lipcu USA (szacunki: -6,0% m/m; poprzednio: +6,5% m/m),
16.00: Wystąpienie Janet Yellen, przewodniczącej Rezerwy Federalnej, podczas konferencji w Jackson Hole (USA),
21.00: Wystąpienie Mario Draghiego, przewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego, podczas konferencji w Jackson Hole (USA).
Niemieckie firmy optymistycznie nastawione
Niemiecki urząd statystyczny (Destatis) przedstawił dzisiaj dane o PKB największej gospodarki Europy w II kwartale. Okazały się one zgodne z oczekiwaniami i wstępnym odczytem z 15 sierpnia - w porównaniu do I kw., PKB wzrosło w tempie 0,6%. Zrewidowano także w górę dane za pierwsze trzy miesiące bieżącego roku - tempo wzrostu gospodarczego wyniosło w I kw. 0,7%, wobec wcześniej podawanych 0,6%.
Dzisiejsze bardziej szczegółowe dane pokazały jednak, że choć eksport zwiększył się o 0,7% w stosunku do poprzedniego kwartału, to import zanotował jeszcze większy wzrost - o 1,7%. Ujemny bilans handlowy sprawił, że jego kontrybucja do kwartalnego wzrostu gospodarczego była negatywna i wyniosła -0,3 pkt proc.
Z kolei nadal silny wzrost wykazują wydatki gospodarstw domowych. Ich konsumpcja wzrosła o 0,8% w stosunku do I kw., a jej kontrybucja do wzrostu PKB wyniosła w II kw. 0,6 pkt proc. - najwięcej od pięciu kwartałów (kiedy też wyniosła 0,6 pkt proc.).
Dobre dane odnośnie niemieckiej gospodarki zaprezentował również instytut Ifo. Jego wskaźnik nastroju przedsiębiorców w sierpniu obniżył się zaledwie 0,1 pkt od jego zeszłomiesięcznych historycznych szczytów (116 pkt), choć oczekiwano odczytu na poziomie 115 pkt. Ten minimalny spadek spowodowany był nieznacznym spadkiem bieżącej oceny sytuacji biznesowej (ze 125,5 pkt do 124,6 pkt).
Do historycznych rekordów wzrosły natomiast oczekiwania niemieckich przedsiębiorstw co do poprawy sytuacji w najbliższym okresie - subindeks oczekiwań zwiększył się o 0,6 pkt do 107,9 pkt, choć oczekiwano jego spadku o 0,5 pkt. Lepsze ocena ich perspektyw przez przedsiębiorstwa stoi nieco w kontraście z oceną konsumentów oraz ekspertów sektora finansowego w sierpniu - oceniali oni lepiej bieżącą sytuację, a gorzej przyszłą (wg wskaźników sentix oraz Zew).
Ostatnie informacje z Niemiec pokazują jednak, że gospodarka ta jest nadal w bardzo dobrej kondycji i prawdopodobnie będzie głównym motorem napędowym strefy wspólnej waluty. Reakcja euro na dzisiejsze dane była jednak ograniczona. Po publikacji wskaźnika Ifo kurs euro w relacji do dolara (EUR/USD) wzrósł z 1,178 do ok. 1,180 około południa.
Mieściło to się jednak w wąskim przedziale wahań, jaki obserwowaliśmy w tym tygodniu. Notowania funta również były stabilne, choć brytyjska waluta nadal pozostawała pod presją - GBP/USD znajdowało się tuż nad granicą 1,28 - blisko najniższego kursu od dwóch miesięcy.
Złoty utrzymuje wczorajszy wzrost wartości
Wczoraj obserwowaliśmy aprecjację polskiej waluty - i choć nie była ona kontynuowana dziś do południa, to utrzymane zostały wczorajsze wzrosty jej wartości. Do południa kursy wymiany wobec głównych walut pozostawały praktycznie na niezmienionym poziomie wobec końca notowań z wczoraj.
Wspomniana wcześniej utrzymująca się bardzo dobra kondycja niemieckiej gospodarki to również dobre informacje dla Polski i złotego - Niemcy są największym partnerem handlowym Polski i stan jej gospodarki również ma przełożenie na jej wschodniego sąsiada.
Najważniejszymi wydarzeniami dzisiejszego dnia będą najprawdopodobniej wystąpienia Janet Yellen (przewodnicząca Rezerwy Federalnej USA) oraz nieco później Mario Draghiego (przewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego). Choć oba wystąpienia mogą wywołać zwiększenie wahań na rynku walutowym (w szczególności euro oraz dolara), szanse na duże zmiany kursów walut wydają się ograniczone.
Prawdopodobieństwo zaskoczenia przez Mario Draghiego informacjami o odchodzeniu od programu skupu aktywów jest stosunkowo niewielkie - biorąc pod uwagę obawy EBC przed zbyt wysokim kursem wymiany euro. Nieco większe szanse na jastrzębie komentarze można przypisać wystąpieniu Janet Yellen, choć ostatnie dane z amerykańskiej gospodarki nie dają jej ku temu wielu argumentów.
W efekcie kurs złotego w stosunku do głównych walut prawdopodobnie pozostanie stabilny. W przypadku, gdyby wystąpienie Yellen było stosunkowo jastrzębie odnośnie polityki monetarnej i dolar zyskiwał znacznie na wartości, polska waluta mogłaby ulec przecenie, a jej wczorajszy wzrost wartości cofnięty.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Nastroje niemieckich przedsiębiorstw nadal bliskie historycznym rekordom w sierpniu wg wskaźnika Ifo. Tempo wzrostu PKB Niemiec zgodne ze wstępnym odczytem. Złoty utrzymał wczorajszy wzrost wartości.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Niemieckie firmy optymistycznie nastawione
Niemiecki urząd statystyczny (Destatis) przedstawił dzisiaj dane o PKB największej gospodarki Europy w II kwartale. Okazały się one zgodne z oczekiwaniami i wstępnym odczytem z 15 sierpnia - w porównaniu do I kw., PKB wzrosło w tempie 0,6%. Zrewidowano także w górę dane za pierwsze trzy miesiące bieżącego roku - tempo wzrostu gospodarczego wyniosło w I kw. 0,7%, wobec wcześniej podawanych 0,6%.
Dzisiejsze bardziej szczegółowe dane pokazały jednak, że choć eksport zwiększył się o 0,7% w stosunku do poprzedniego kwartału, to import zanotował jeszcze większy wzrost - o 1,7%. Ujemny bilans handlowy sprawił, że jego kontrybucja do kwartalnego wzrostu gospodarczego była negatywna i wyniosła -0,3 pkt proc.
Z kolei nadal silny wzrost wykazują wydatki gospodarstw domowych. Ich konsumpcja wzrosła o 0,8% w stosunku do I kw., a jej kontrybucja do wzrostu PKB wyniosła w II kw. 0,6 pkt proc. - najwięcej od pięciu kwartałów (kiedy też wyniosła 0,6 pkt proc.).
Dobre dane odnośnie niemieckiej gospodarki zaprezentował również instytut Ifo. Jego wskaźnik nastroju przedsiębiorców w sierpniu obniżył się zaledwie 0,1 pkt od jego zeszłomiesięcznych historycznych szczytów (116 pkt), choć oczekiwano odczytu na poziomie 115 pkt. Ten minimalny spadek spowodowany był nieznacznym spadkiem bieżącej oceny sytuacji biznesowej (ze 125,5 pkt do 124,6 pkt).
Do historycznych rekordów wzrosły natomiast oczekiwania niemieckich przedsiębiorstw co do poprawy sytuacji w najbliższym okresie - subindeks oczekiwań zwiększył się o 0,6 pkt do 107,9 pkt, choć oczekiwano jego spadku o 0,5 pkt. Lepsze ocena ich perspektyw przez przedsiębiorstwa stoi nieco w kontraście z oceną konsumentów oraz ekspertów sektora finansowego w sierpniu - oceniali oni lepiej bieżącą sytuację, a gorzej przyszłą (wg wskaźników sentix oraz Zew).
Ostatnie informacje z Niemiec pokazują jednak, że gospodarka ta jest nadal w bardzo dobrej kondycji i prawdopodobnie będzie głównym motorem napędowym strefy wspólnej waluty. Reakcja euro na dzisiejsze dane była jednak ograniczona. Po publikacji wskaźnika Ifo kurs euro w relacji do dolara (EUR/USD) wzrósł z 1,178 do ok. 1,180 około południa.
Mieściło to się jednak w wąskim przedziale wahań, jaki obserwowaliśmy w tym tygodniu. Notowania funta również były stabilne, choć brytyjska waluta nadal pozostawała pod presją - GBP/USD znajdowało się tuż nad granicą 1,28 - blisko najniższego kursu od dwóch miesięcy.
Złoty utrzymuje wczorajszy wzrost wartości
Wczoraj obserwowaliśmy aprecjację polskiej waluty - i choć nie była ona kontynuowana dziś do południa, to utrzymane zostały wczorajsze wzrosty jej wartości. Do południa kursy wymiany wobec głównych walut pozostawały praktycznie na niezmienionym poziomie wobec końca notowań z wczoraj.
Wspomniana wcześniej utrzymująca się bardzo dobra kondycja niemieckiej gospodarki to również dobre informacje dla Polski i złotego - Niemcy są największym partnerem handlowym Polski i stan jej gospodarki również ma przełożenie na jej wschodniego sąsiada.
Najważniejszymi wydarzeniami dzisiejszego dnia będą najprawdopodobniej wystąpienia Janet Yellen (przewodnicząca Rezerwy Federalnej USA) oraz nieco później Mario Draghiego (przewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego). Choć oba wystąpienia mogą wywołać zwiększenie wahań na rynku walutowym (w szczególności euro oraz dolara), szanse na duże zmiany kursów walut wydają się ograniczone.
Prawdopodobieństwo zaskoczenia przez Mario Draghiego informacjami o odchodzeniu od programu skupu aktywów jest stosunkowo niewielkie - biorąc pod uwagę obawy EBC przed zbyt wysokim kursem wymiany euro. Nieco większe szanse na jastrzębie komentarze można przypisać wystąpieniu Janet Yellen, choć ostatnie dane z amerykańskiej gospodarki nie dają jej ku temu wielu argumentów.
W efekcie kurs złotego w stosunku do głównych walut prawdopodobnie pozostanie stabilny. W przypadku, gdyby wystąpienie Yellen było stosunkowo jastrzębie odnośnie polityki monetarnej i dolar zyskiwał znacznie na wartości, polska waluta mogłaby ulec przecenie, a jej wczorajszy wzrost wartości cofnięty.
Zobacz również:
Popołudniowy komentarz walutowy z 24.08.2017
Komentarz walutowy z 24.08.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 23.08.2017
Komentarz walutowy z 23.08.2017
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s