Euro rośnie dzięki przybliżeniu porozumienia z Grecją. Dolar wciąż pod presją ze względu na gołębie stanowisko Rezerwy Federalnej. Złoty zyskuje do dolara, lecz traci do innych kluczowych walut.
Unijny szczyt przybliżył porozumienie pomiędzy Grecją oraz jej wierzycielami. Premier Alexis Tsipras pozytywnie ocenił rezultaty rozmów z kluczowymi europejskimi politykami – Angelą Merkel, Francois Hollandem oraz Donaldem Tuskiem – oraz prezesem Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghim.
Grecja może otrzymać kolejną transzę pomocy już w przyszłym tygodniu, jeżeli kraj wypełni zobowiązania ze swojej strony – takie informacje podaje agencja Bloomberg, powołując się na nieoficjalne źródła. Środki miałyby pochodzić z zysków, jakie Europejski Bank Centralny osiągnął na zakupie greckich obligacji.
Premier Alexis Tsipras zapewnia, że jego rząd zamierza wypełnić swoje zobowiązania wobec międzynarodowych wierzycieli bez konieczności do przywiązania do programu oszczędności, a jednocześnie Grecja zamierza realizować własny program reform, który nie uwzględnia „recesyjnych” środków. Zwłaszcza podkreślanie chęci wypełnianie zobowiązań wobec kredytodawców działa pozytywnie na rynki w kontekście spekulacji o możliwej niewypłacalności. Greckie obligacje – razem z innymi europejskimi papierami – zyskały dzisiaj na wartości.
Przełom w sprawie Aten jest coraz mocniej palący. Kraj może stanąć w obliczu niewypłacalności w perspektywie kilku tygodniu, jeżeli nie otrzyma kolejnej części międzynarodowej pomocy. Grecja zapewniają, że posiada środki umożliwiające wypełnienie najbliższych zobowiązań, lecz istnieją wątpliwości, jak odległy termin greccy politycy mają na myśli.
Silniejsze odbicie EUR/USD
Szansa na rozwiązanie greckiego problemu daje nadzieję na silniejsze odbicie euro względem dolara. Ten czynnik spotęguje wpływ zaskakujących decyzji przedstawionych przez Rezerwę Federalną.
W środę amerykańskie władze monetarne – tak jak oczekiwano – usunęły z komunikatu stwierdzenie „cierpliwość” w odniesieniu do podwyżek stóp procentowych. To posunięcie samo w sobie otwiera drogę do podwyżek stóp procentowych już w czerwcu. Niemniej Fed obniżył prognozy dla stóp procentowych na ten rok oraz kolejne lata. To oznacza wydłużenie okresu luźnej polityki pieniężnej w stosunku do tego, co do tej pory zakładali uczestnicy rynków (więcej o komunikacie Fed w poprzednich komentarzach).
Korzystnie dla euro zaprezentowały się także ostatnie dane. Europejski Bank Centralny poinformował, że banki zgłosiły popyt na blisko 100 mld euro w ramach trzeciego przetargu tanich pożyczek (TLTRO) przeznaczonych na finansowanie realnej gospodarki. To dwukrotnie więcej niż prognozowano. To oddaje oczekiwania dotyczące wzrostu popytu na kredyt – wcześniej podobne tendencje sygnalizowały dane o kredycie dla sektora prywatnego oraz badania warunków kredytowych.
Złoty przeceniony
Piątkowa sesja jest nieudana dla złotego. Polska waluta została przeceniona w relacji do wszystkich najważniejszych par z wyjątkiem dolara. Niemniej w kontekście silnej zmienności na głównych parach walutowych po zaskakujących decyzjach Rezerwy Federalnej, zachowanie polskiej waluty jest stosunkowo stabilne.
Poprawa apetytu na ryzyko w związku z oczekiwaną łagodniejszą polityką amerykańskiego banku centralnego tworzy środowisko przychylne dla umocnienia złotego. Ostatnie dane z polskiej gospodarki są dosyć pozytywne. Kurs EUR/PLN powinien kontynuować ruch w kierunku 4.10 zł.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Euro rośnie dzięki przybliżeniu porozumienia z Grecją. Dolar wciąż pod presją ze względu na gołębie stanowisko Rezerwy Federalnej. Złoty zyskuje do dolara, lecz traci do innych kluczowych walut.
Unijny szczyt przybliżył porozumienie pomiędzy Grecją oraz jej wierzycielami. Premier Alexis Tsipras pozytywnie ocenił rezultaty rozmów z kluczowymi europejskimi politykami – Angelą Merkel, Francois Hollandem oraz Donaldem Tuskiem – oraz prezesem Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghim.
Grecja może otrzymać kolejną transzę pomocy już w przyszłym tygodniu, jeżeli kraj wypełni zobowiązania ze swojej strony – takie informacje podaje agencja Bloomberg, powołując się na nieoficjalne źródła. Środki miałyby pochodzić z zysków, jakie Europejski Bank Centralny osiągnął na zakupie greckich obligacji.
Premier Alexis Tsipras zapewnia, że jego rząd zamierza wypełnić swoje zobowiązania wobec międzynarodowych wierzycieli bez konieczności do przywiązania do programu oszczędności, a jednocześnie Grecja zamierza realizować własny program reform, który nie uwzględnia „recesyjnych” środków. Zwłaszcza podkreślanie chęci wypełnianie zobowiązań wobec kredytodawców działa pozytywnie na rynki w kontekście spekulacji o możliwej niewypłacalności. Greckie obligacje – razem z innymi europejskimi papierami – zyskały dzisiaj na wartości.
Przełom w sprawie Aten jest coraz mocniej palący. Kraj może stanąć w obliczu niewypłacalności w perspektywie kilku tygodniu, jeżeli nie otrzyma kolejnej części międzynarodowej pomocy. Grecja zapewniają, że posiada środki umożliwiające wypełnienie najbliższych zobowiązań, lecz istnieją wątpliwości, jak odległy termin greccy politycy mają na myśli.
Silniejsze odbicie EUR/USD
Szansa na rozwiązanie greckiego problemu daje nadzieję na silniejsze odbicie euro względem dolara. Ten czynnik spotęguje wpływ zaskakujących decyzji przedstawionych przez Rezerwę Federalną.
W środę amerykańskie władze monetarne – tak jak oczekiwano – usunęły z komunikatu stwierdzenie „cierpliwość” w odniesieniu do podwyżek stóp procentowych. To posunięcie samo w sobie otwiera drogę do podwyżek stóp procentowych już w czerwcu. Niemniej Fed obniżył prognozy dla stóp procentowych na ten rok oraz kolejne lata. To oznacza wydłużenie okresu luźnej polityki pieniężnej w stosunku do tego, co do tej pory zakładali uczestnicy rynków (więcej o komunikacie Fed w poprzednich komentarzach).
Korzystnie dla euro zaprezentowały się także ostatnie dane. Europejski Bank Centralny poinformował, że banki zgłosiły popyt na blisko 100 mld euro w ramach trzeciego przetargu tanich pożyczek (TLTRO) przeznaczonych na finansowanie realnej gospodarki. To dwukrotnie więcej niż prognozowano. To oddaje oczekiwania dotyczące wzrostu popytu na kredyt – wcześniej podobne tendencje sygnalizowały dane o kredycie dla sektora prywatnego oraz badania warunków kredytowych.
Złoty przeceniony
Piątkowa sesja jest nieudana dla złotego. Polska waluta została przeceniona w relacji do wszystkich najważniejszych par z wyjątkiem dolara. Niemniej w kontekście silnej zmienności na głównych parach walutowych po zaskakujących decyzjach Rezerwy Federalnej, zachowanie polskiej waluty jest stosunkowo stabilne.
Poprawa apetytu na ryzyko w związku z oczekiwaną łagodniejszą polityką amerykańskiego banku centralnego tworzy środowisko przychylne dla umocnienia złotego. Ostatnie dane z polskiej gospodarki są dosyć pozytywne. Kurs EUR/PLN powinien kontynuować ruch w kierunku 4.10 zł.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 20.03.2015
Popołudniowy komentarz walutowy z 19.03.2015
Komentarz walutowy z 19.03.2015
Popołudniowy komentarz walutowy z 18.03.2015
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s