Dobry sentyment utrzymuje się na szerokim rynku. Jutro wystąpienie Janet Yellen przed amerykańskim Senatem. Nigeryjska waluta traci prawie 25% wartości o uwolnieniu kursu. Złoty utrzymuje wzrosty osiągnięte tuż po weekendowej przerwie.
Nadal dobre nastroje na świecie
Jeszcze rano prawdopodobieństwo Brexitu według Oddschecker oraz Bloomberga miało wartość około 31%. W tym momencie wynosi ono poniżej 25%. Co ciekawe od tego momentu żaden sondaż nie został opublikowany. Z tego wynika, że bukmacherzy zmieniają notowania gównie na podstawie napływających do nich zakładów, a nie nowych badań opinii publicznej.
Należy również podkreślić, że ryzyko w granicach 25% Brexitu to dość mało nawet biorąc pod uwagę obniżenie tempa kampanii i fakt, że wyborcy w takich sytuacjach zwykle wybierają bezpieczniejsze rozwiązanie zwłaszcza gdy mogą być zagrożone ich warunki materiale. Choć oczywiście ten drugi aspekt był znany do dawna to jednak im bliżej referendum tym może on bardziej przemawiać do ankietowanych.
Cały czas jednak uważamy, że nawet biorąc pod uwagę rosnące poparcie dla pozostania w strukturach UE jest duża szansa, że nadchodzące sondaże wcale nie muszą być jednoznaczne. Zwrot w takiej sytuacji może być bardzo silny zwłaszcza na funcie, który ma szansę dziś wzrosnąć najwięcej w relacji do dolara od 2008 roku.
Wystąpienie Yellen
Jutro, jeżeli nic nadzwyczajnego nie wydarzy się w kontekście brytyjskiego referendum, rynek ma szansę powrócić do swojego względnie normalnego rytmu czyli próby interpretacji sygnałów z banków centralnych. Okazja do tego może być bardzo dobra zwłaszcza że na wtorkowe popołudnie zaplanowane jest wystąpienie Janet Yellen przed amerykańskim Senatem.
Ostatnie posiedzenie Rezerwy Federalne było w miarę gołębie, natomiast sama konferencja już miała elementy jastrzębie. Zwłaszcza można do nich zaliczyć podkreślanie ryzyka Brexitu, które było jednym z elementów rezygnacji z podwyżki, może pojawić się podczas przesłuchania w amerykańskim Kongresie. Jeżeli to ryzyko się nie zmaterializuje, a dane z rynku pracy powrócą do poprzedniego trendu wtedy droga do zacieśnienia monetarnego może być otwarta nawet w lipcu. To mogłoby być elementem wzmacniający USD na początku przyszłego miesiąca.
Nigeryjska waluta traci prawie 1/4 wartości
Dziś doszło do uwolnienia kursu nigeryjskiej waluty. My pod koniec zeszłego roku zwracaliśmy uwagę, że przy znacznych spadkach cen ropy naftowej utrzymanie stałego kursu wymiany nairy na poziomie 200 za USD będzie bardzo trudne. Niedobór walut był tak dramatyczny, że zostały wprowadzone restrykcje na import ryżu pod koniec ubiegłego roku.
W grudniu natomiast „Financial Times” pisał, że „nigeryjski rząd zalecił wycinane drzew rosnących wzdłuż stołecznych ulic by zablokować (mającą miejsce pod nimi – przyp. aut) nielegalną wymianę waluty”. Dzisiejsze uwolnienie kursu nairy spowodowało wzrost pary USD/NGN z poziomu 200 do ponad 260. To oznacza jednodniowe osłabienie na poziomie prawie 25%.
Spokojny handel na złotym
Złoty utrzymuje większość wzrostów z rana i EUR/PLN jest notowane blisko granicy 4.40. Na razie nie widać, prócz brytyjskiego referendum, silnych powodów, które mogłyby zmienić kurs krajowej waluty w relacji do euro. Cały czas więc jej wycena powinna być uzależniona od globalnego obioru prawdopodobieństwa Brexitu.
Również w kontekście dolara i franka w relacji do złotego większe zmiany nie są oczekiwane poza sygnałami z Wysp Brytyjskich. Minimalnie większe ruchy na amerykańskiej walucie mogą być obserwowane podczas jutrzejszego wystąpienia Janet Yellen, ale ich skala powinna być znacznie mniejsza niż zwykle w takich momentach.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Dobry sentyment utrzymuje się na szerokim rynku. Jutro wystąpienie Janet Yellen przed amerykańskim Senatem. Nigeryjska waluta traci prawie 25% wartości o uwolnieniu kursu. Złoty utrzymuje wzrosty osiągnięte tuż po weekendowej przerwie.
Nadal dobre nastroje na świecie
Jeszcze rano prawdopodobieństwo Brexitu według Oddschecker oraz Bloomberga miało wartość około 31%. W tym momencie wynosi ono poniżej 25%. Co ciekawe od tego momentu żaden sondaż nie został opublikowany. Z tego wynika, że bukmacherzy zmieniają notowania gównie na podstawie napływających do nich zakładów, a nie nowych badań opinii publicznej.
Należy również podkreślić, że ryzyko w granicach 25% Brexitu to dość mało nawet biorąc pod uwagę obniżenie tempa kampanii i fakt, że wyborcy w takich sytuacjach zwykle wybierają bezpieczniejsze rozwiązanie zwłaszcza gdy mogą być zagrożone ich warunki materiale. Choć oczywiście ten drugi aspekt był znany do dawna to jednak im bliżej referendum tym może on bardziej przemawiać do ankietowanych.
Cały czas jednak uważamy, że nawet biorąc pod uwagę rosnące poparcie dla pozostania w strukturach UE jest duża szansa, że nadchodzące sondaże wcale nie muszą być jednoznaczne. Zwrot w takiej sytuacji może być bardzo silny zwłaszcza na funcie, który ma szansę dziś wzrosnąć najwięcej w relacji do dolara od 2008 roku.
Wystąpienie Yellen
Jutro, jeżeli nic nadzwyczajnego nie wydarzy się w kontekście brytyjskiego referendum, rynek ma szansę powrócić do swojego względnie normalnego rytmu czyli próby interpretacji sygnałów z banków centralnych. Okazja do tego może być bardzo dobra zwłaszcza że na wtorkowe popołudnie zaplanowane jest wystąpienie Janet Yellen przed amerykańskim Senatem.
Ostatnie posiedzenie Rezerwy Federalne było w miarę gołębie, natomiast sama konferencja już miała elementy jastrzębie. Zwłaszcza można do nich zaliczyć podkreślanie ryzyka Brexitu, które było jednym z elementów rezygnacji z podwyżki, może pojawić się podczas przesłuchania w amerykańskim Kongresie. Jeżeli to ryzyko się nie zmaterializuje, a dane z rynku pracy powrócą do poprzedniego trendu wtedy droga do zacieśnienia monetarnego może być otwarta nawet w lipcu. To mogłoby być elementem wzmacniający USD na początku przyszłego miesiąca.
Nigeryjska waluta traci prawie 1/4 wartości
Dziś doszło do uwolnienia kursu nigeryjskiej waluty. My pod koniec zeszłego roku zwracaliśmy uwagę, że przy znacznych spadkach cen ropy naftowej utrzymanie stałego kursu wymiany nairy na poziomie 200 za USD będzie bardzo trudne. Niedobór walut był tak dramatyczny, że zostały wprowadzone restrykcje na import ryżu pod koniec ubiegłego roku.
W grudniu natomiast „Financial Times” pisał, że „nigeryjski rząd zalecił wycinane drzew rosnących wzdłuż stołecznych ulic by zablokować (mającą miejsce pod nimi – przyp. aut) nielegalną wymianę waluty”. Dzisiejsze uwolnienie kursu nairy spowodowało wzrost pary USD/NGN z poziomu 200 do ponad 260. To oznacza jednodniowe osłabienie na poziomie prawie 25%.
Spokojny handel na złotym
Złoty utrzymuje większość wzrostów z rana i EUR/PLN jest notowane blisko granicy 4.40. Na razie nie widać, prócz brytyjskiego referendum, silnych powodów, które mogłyby zmienić kurs krajowej waluty w relacji do euro. Cały czas więc jej wycena powinna być uzależniona od globalnego obioru prawdopodobieństwa Brexitu.
Również w kontekście dolara i franka w relacji do złotego większe zmiany nie są oczekiwane poza sygnałami z Wysp Brytyjskich. Minimalnie większe ruchy na amerykańskiej walucie mogą być obserwowane podczas jutrzejszego wystąpienia Janet Yellen, ale ich skala powinna być znacznie mniejsza niż zwykle w takich momentach.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 20.06.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 17.06.2016
Komentarz walutowy z 17.06.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 16.06.2016
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s