Popołudniowy komentarz walutowy z 21.07.2016

Dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii gorsze od oczekiwań. Kolejny dobry odczyt z amerykańskiego rynku pracy. Posiedzenie EBC nie przynosi większych zmian na głównej parze walutowej. Złoty pozostaje stabilny.

Dziś na rynek trafiły dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii. Były one gorsze od oczekiwań o 0.7 pkt proc. i wyniosły +4.3% r/r. Ponieważ były to odczyty za czerwiec to zaledwie część aktywności gospodarczej konsumentów miała miejsce po referendum. Ogólnie jednak publikacja została odebrana negatywnie i funt nieco stracił na wartości.

Warto także zauważyć, że w Zjednoczonym Królestwie uwaga ekonomistów skupia się nie tyle na wartości sprzedaży, ale na jej wolumenie. Wartościowo dane wyglądają względnie słabo i wynoszą jedynie +1.5% r/r. Pokazują one również jak znaczna jest deflacja niektórych produktów i to nie tylko ze względu na spadające ceny surowców energetycznych.

Jutro natomiast rynek z dużą uwagą będzie śledzić publikację Markit określającą przyszłą kondycję brytyjskiego sektora usług i przemysłu. Specyficzna budowa tego indeksu powoduje, że może on dość szybko przybrać bardzo niskie poziomy w sytuacji znacznego szoku. Według nas istnieje duże ryzyko, że może obrać on znacznie niższą wartość niż obecny szacunek w graniach 49 punktów i to zarówno dla sektora usług jak i przemysłu. Może to wywołać negatywną reakcję na funcie jutro przed południem.

Po drugiej stronie oceanu, czyli w USA ponownie mamy niższe od oczekiwań zasiłki dla bezrobotnych. Wyniosły one 253 tys czyli 12 tys poniżej szacunków. Cały czas więc amerykański rynek pracy jest silny i nie ma sygnałów by miało nastąpić jego osłabienie. Jest to także pozytywny sygnał dla Rezerwy Federalnej by zastanowić się nad dyskusją o podwyżce stóp procentowych.

Draghi bez zaskoczeń. Złoty stabilny

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami rynek bardzo spokojnie przyjął dzisiejsze posiedzenie EBC. Zmienność na EUR/USD była niewielka, a kurs po konferencji prasowej Draghiego był praktycznie na takim samym poziomie jak przed. Ogólnie polityka monetarna pozostanie w najbliższym czasie łagodna, a EBC zastanowi się nad jej zmianami na następnym posiedzeniu kiedy będzie więcej danych makro i nowe projekcje gospodarcze.

Draghi również sprawiał wrażenie zadowolonego, że Brexit nie wywołał większych zaburzeń rynkowych. Na tę chwilę można oczekiwać, że na posiedzeniu we wrześniu operacja QE zostanie wydłużona poza marzec 2017. Stopy procentowe i sama skala skupu aktywów prawdopodobnie nie ulegną zmianie.

Złoty natomiast nadal pozostaje względnie stabilny i EUR/PLN porusza się blisko poziomu 4.37. Spłacających kredyty walutowe może natomiast cieszyć fakt, że frank wraca w okolicę poziomu 4.00, czyli do poziomów widzianych bezpośrednio przed Brexitem. Kolejne godziny na krajowej walucie powinny być spokojne, a jeżeli dobry sentyment w USA utrzyma się również na dzisiejszej sesji giełdowej to PLN może zyskać około grosz do głównych walut.