Popołudniowy komentarz walutowy z 31.03.2016

Zaskakująco gołębia Rezerwa Federalna wciąż determinuje sytuację na rynku walutowym. Kurs EUR/USD osiągnął najwyższy poziom od połowy października 2015 roku. Złoty korzysta z dobrej atmosfery na szerokim rynku mimo niższego od oczekiwań odczytu inflacji.

Gołębie stanowisko Rezerwy Federalnej zdeterminowało sytuację na rynku walutowym. W miniony wtorek prezes Fed Janet Yellen zaprezentowała stosunkowo łagodne podejście, mówiąc nawet o możliwości obniżenia stóp procentowych. W dodatku Charles Evans, szef oddziału banku centralnego z Chicago, powrócił do gołębiej retoryki po kilku komentarzach sugerujących zmianę nastawienia na bardziej restrykcyjne.

Efektem nasilenia łagodnej retoryki przez Rezerwę Federalną jest wyraźne osłabienie dolara wobec euro oraz innych najważniejszych walut. Kurs EUR/USD przekroczył dzisiaj 1.14. Był to najwyższy poziom od połowy października 2015 roku. Tendencja została nasilona przez dane o inflacji w strefie euro, zwłaszcza z powodu wyższego od oczekiwań odczytu inflacji bazowej (1 proc. wobec prognozy 0.9 proc.).

Istotne znaczenie dla utrzymania obecnej wzrostowej tendencji na rynku EUR/USD będą miały kolejne wypowiedzi ważnych przedstawicieli amerykańskich władz monetarnych. Dzisiaj po zakończeniu sesji zaplanowano wystąpienie szefa nowojorskiego oddziału Fed Williama Dudley'a. Jeżeli on także zaprezentuje stanowisko zbliżone od Yellen oraz Evansa, to dolar pozostanie pod presją spadkową.

Drugim ważnym czynnikiem będą piątkowe dane z rynku pracy. Zgodnie z oczekiwaniami zatrudnienie w sektorze pozarolniczym urosło o 200 tys. po wzroście o 242 tys. miesiąc wcześniej. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 4.9 proc. Prognoza dla wynagrodzeń to plus 0.2 proc. w relacji miesiąc do miesiąca.

Pokazane wczoraj dane ADP o zmianie zatrudnienia były zgodne z oczekiwaniami, co pozwala na optymizm przed jutrzejszą publikacją. Jednak już dzisiejszy raport o nowych bezrobotnych był gorszy od oczekiwań. Liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych wyniosła 276 tys., co było odczytem powyżej prognozy.

W piątkowym raporcie bardzo dużą wagę będą miały dane o wynagrodzeniach. Jeżeli publikacja znowu rozczaruje, to szansa, że konsumpcja będzie wspierać powrót inflacji do celu, zostanie ograniczona. Taki scenariusz oznacza spadek prawdopodobieństwa podwyżek stóp procentowych oraz nasilenie negatywnej presji na dolara. Natomiast pozytywny sentyment na rynkach finansowych może ulec wzmocnieniu oraz mogą zyskać waluty zaliczane do koszyka rynków wschodzących.

Złoty korzysta z dobrych nastrojów

Inflacja w Polsce ponownie zaskakuje. Zgodnie ze wstępnymi danymi pokazanymi przez GUS wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych spadł o 0.9 proc. w relacji rok do roku. Rynkowy konsensus mówił o wyniku minus 0.8 proc. Niekorzystnie wypadły także dane o bilansie płatniczym. Saldo rachunku bieżącego wyniosło w czwartym kwartale minus 427 mln euro wobec neutralnego wyniku pokazywanego przez dane miesięczne.

Mimo stosunkowo niekorzystnych danych dotyczących Polski złoty miał udaną sesję. Polska waluta umocniła się dzisiaj w relacji do wszystkich najważniejszych par. Obecnie podstawowy scenariusz dla złotego to stabilizacja z tendencją do umocnienia.