Bezrobocie w Niemczech na rekordowo niskim poziomie. Kredyt w strefie euro rośnie, ale ciągle bardzo wolno. Inflacja wciąż ujemna. Złoty dzisiaj drożeje, lecz ciągle pozostaje stosunkowo słaby.
Chociaż piątkowe wystąpienie prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen nie było skupione na bieżącej polityce monetarnej, to podtrzymało oczekiwania na wzrost stóp procentowych w trakcie letnich posiedzeń Komitetu Otwartego Rynku. Obecnie prawdopodobieństwo wzrostu stóp procentowych w czerwcu wynosi 28 proc., a w przypadku lipca jest to już 59 proc. W kolejnych miesiącach prawdopodobieństwo jest znacznie wyższe.
Mimo nadchodzących podwyżek stóp procentowych kurs dolara nie przejawia tendencji do daleko idącego umocnienia. W poniedziałek amerykańska waluta osłabiła się wobec euro. Natomiast dzisiaj kurs głównej pary walutowej stabilizuje się na poziomie około 1.1130, czyli nieznacznie wyżej od wczorajszych poziomów.
Istotny wpływ na zachowanie dolara, będą miały piątkowe dane dotyczące sytuacji na rynku pracy. Poprzedni raport rozczarował, sugerując osłabienie ożywienia na rynku pracy. Przed najbliższą publikacją oczekiwania są mocno zachowawcze – spodziewane jest 161 tys. nowych miejsc pracy. Stopa bezrobocia może spaść do 4.9 proc., wobec 5 proc. miesiąc temu. Pozytywne zaskoczenie raczej przesądzi o wzroście kosztu kredytu latem.
Niemieckie bezrobocie
Dane dotyczące rynku pracy w Niemczech ponownie były bardzo optymistyczne. Liczba bezrobotnych spadła o 11 tys. wobec spodziewanego spadku o 4 tys. Miesiąc wcześniej liczba bezrobotnych spadła o 16 tys. Stopa bezrobocia wyniosła 6.1 proc., wobec 6.2 proc. miesiąc wcześniej. To najniższy poziom od czasu zjednoczenia kraju na początku lat 90. Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła 10.2 proc.
Silny rynek pracy nie idzie w parze ze wzrostem konsumpcji. Dzisiejsze dane pokazały, że sprzedaż detaliczna spadła o 0.9 proc. wobec poprzedniego miesiąca. Był to już drugi spadek z rzędu. Rynkowy konsensus zakładał wzrost o 1 proc. Ten raport zwiększa ryzyko, że najważniejsza gospodarka strefy euro będzie zwalniać. Słabe wyniki konsumpcji oraz spodziewane ochłodzenie w handlu międzynarodowym, mogą oznaczać niższą dynamikę PKB, niż sądzono do tej pory.
Niski wzrost konsumpcji w Niemczech osłabia także presję inflacyjną w strefie euro. To ogranicza prawdopodobieństwo, że Europejski Bank Centralny wypełni swój cel inflacyjny w średnim terminie. Jednocześnie dynamika kredytu dla sektora prywatnego utrzymuje się na niskim poziomie. W kwietniu roczna dynamika kredytu wyniosła 1.5 proc., czyli nieznacznie niżej niż 1.6 proc. ostatnim razem.
Zgodnie ze wstępnymi danymi pokazanymi przez Eurostat, inflacja HICP w maju wyniosła minus 0.1 proc. Miesiąc wcześniej dynamika cen wyniosła minus 0.2 proc. W czwartek EBC przedstawi decyzję o stopach procentowych. Podczas konferencji prasowej, prezes Mario Draghi przedstawi spojrzenie władz monetarnych na ostatnie raporty. Szansa, że szef EBC zasygnalizuje nowe działania ukierunkowane na pobudzenie inflacji, jest jednak stosunkowo niska.
Silniejszy złoty
Podczas wtorkowej sesji złoty umocnił się wobec wszystkich najważniejszych par. To oznacza, że polska waluta kontynuuje wzrostowy ruch, zapoczątkowany w poprzednim tygodniu. Dane GUS potwierdzające słaby wynik PKB w pierwszym kwartale nie miały większego znaczenia dla złotego (więcej w poprzednim komentarzu).
Prawdopodobieństwo, że aprecjacja złotego będzie kontynuowana, jest raczej ograniczone. Czynnikami, które będą determinować zachowanie złotego w dłuższej perspektywie, są oczekiwania dotyczące wzrostu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz podwyższone ryzyko polityczne. W takiej sytuacji negatywna presja na złotego pozostanie stosunkowo silna.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Bezrobocie w Niemczech na rekordowo niskim poziomie. Kredyt w strefie euro rośnie, ale ciągle bardzo wolno. Inflacja wciąż ujemna. Złoty dzisiaj drożeje, lecz ciągle pozostaje stosunkowo słaby.
Chociaż piątkowe wystąpienie prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen nie było skupione na bieżącej polityce monetarnej, to podtrzymało oczekiwania na wzrost stóp procentowych w trakcie letnich posiedzeń Komitetu Otwartego Rynku. Obecnie prawdopodobieństwo wzrostu stóp procentowych w czerwcu wynosi 28 proc., a w przypadku lipca jest to już 59 proc. W kolejnych miesiącach prawdopodobieństwo jest znacznie wyższe.
Mimo nadchodzących podwyżek stóp procentowych kurs dolara nie przejawia tendencji do daleko idącego umocnienia. W poniedziałek amerykańska waluta osłabiła się wobec euro. Natomiast dzisiaj kurs głównej pary walutowej stabilizuje się na poziomie około 1.1130, czyli nieznacznie wyżej od wczorajszych poziomów.
Istotny wpływ na zachowanie dolara, będą miały piątkowe dane dotyczące sytuacji na rynku pracy. Poprzedni raport rozczarował, sugerując osłabienie ożywienia na rynku pracy. Przed najbliższą publikacją oczekiwania są mocno zachowawcze – spodziewane jest 161 tys. nowych miejsc pracy. Stopa bezrobocia może spaść do 4.9 proc., wobec 5 proc. miesiąc temu. Pozytywne zaskoczenie raczej przesądzi o wzroście kosztu kredytu latem.
Niemieckie bezrobocie
Dane dotyczące rynku pracy w Niemczech ponownie były bardzo optymistyczne. Liczba bezrobotnych spadła o 11 tys. wobec spodziewanego spadku o 4 tys. Miesiąc wcześniej liczba bezrobotnych spadła o 16 tys. Stopa bezrobocia wyniosła 6.1 proc., wobec 6.2 proc. miesiąc wcześniej. To najniższy poziom od czasu zjednoczenia kraju na początku lat 90. Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła 10.2 proc.
Silny rynek pracy nie idzie w parze ze wzrostem konsumpcji. Dzisiejsze dane pokazały, że sprzedaż detaliczna spadła o 0.9 proc. wobec poprzedniego miesiąca. Był to już drugi spadek z rzędu. Rynkowy konsensus zakładał wzrost o 1 proc. Ten raport zwiększa ryzyko, że najważniejsza gospodarka strefy euro będzie zwalniać. Słabe wyniki konsumpcji oraz spodziewane ochłodzenie w handlu międzynarodowym, mogą oznaczać niższą dynamikę PKB, niż sądzono do tej pory.
Niski wzrost konsumpcji w Niemczech osłabia także presję inflacyjną w strefie euro. To ogranicza prawdopodobieństwo, że Europejski Bank Centralny wypełni swój cel inflacyjny w średnim terminie. Jednocześnie dynamika kredytu dla sektora prywatnego utrzymuje się na niskim poziomie. W kwietniu roczna dynamika kredytu wyniosła 1.5 proc., czyli nieznacznie niżej niż 1.6 proc. ostatnim razem.
Zgodnie ze wstępnymi danymi pokazanymi przez Eurostat, inflacja HICP w maju wyniosła minus 0.1 proc. Miesiąc wcześniej dynamika cen wyniosła minus 0.2 proc. W czwartek EBC przedstawi decyzję o stopach procentowych. Podczas konferencji prasowej, prezes Mario Draghi przedstawi spojrzenie władz monetarnych na ostatnie raporty. Szansa, że szef EBC zasygnalizuje nowe działania ukierunkowane na pobudzenie inflacji, jest jednak stosunkowo niska.
Silniejszy złoty
Podczas wtorkowej sesji złoty umocnił się wobec wszystkich najważniejszych par. To oznacza, że polska waluta kontynuuje wzrostowy ruch, zapoczątkowany w poprzednim tygodniu. Dane GUS potwierdzające słaby wynik PKB w pierwszym kwartale nie miały większego znaczenia dla złotego (więcej w poprzednim komentarzu).
Prawdopodobieństwo, że aprecjacja złotego będzie kontynuowana, jest raczej ograniczone. Czynnikami, które będą determinować zachowanie złotego w dłuższej perspektywie, są oczekiwania dotyczące wzrostu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz podwyższone ryzyko polityczne. W takiej sytuacji negatywna presja na złotego pozostanie stosunkowo silna.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 31.05.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 30.05.2016
Komentarz walutowy z 30.05.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 27.05.2016
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s