W oczekiwaniu na wieści dotyczące handlu międzynarodowego notowania dolara czy złotego znajdują się w ograniczonym przedziale wahań. Dzisiejsze popołudnie będzie prawdopodobnie stosunkowo spokojne.
EUR/USD nadal w okolicy 1,17
Pod nieobecność istotnych publikacji makroekonomicznych czy wydarzeń, na rynku dzisiaj dominował sentyment z końcówki ubiegłego tygodnia. W tle cały czas pozostaje kwestia handlu międzynarodowego i potencjalnych dodatkowych ceł. To tłumi pozytywne nastroje na rynku, co obserwujemy m.in. na rynku akcji. Około godz. 15:00 powyżej poziomu 1,17 pozostają notowania głównej pary walutowej - to blisko górnej granicy kursu EUR/USD z ostatnich dwóch tygodni.
Niewielkie zmiany obserwowaliśmy na złotym. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę bardzo dobre dane makro z polskiej gospodarki z ubiegłego tygodnia i bieżącą relatywną słabszą kondycję dolara, to złoty może już niebawem znaleźć się pod presją. W szczególności, iż niższa wycena dolara obecnie wydaje się krótkotrwała. Szybkie tempo wzrostu gospodarczego w USA i postępująca inflacja powodują, że Rezerwa Federalna najprawdopodobniej podniesie stopy procentowe jeszcze dwukrotnie w tym roku, co będzie wspierać amerykańską walutę.
Kalendarz istotnych publikacji makroekonomicznych na dalszą część dnia jest praktycznie pusty, stąd wahania na dolarze będą dzisiaj raczej ograniczone. Podobnie może być w przypadku złotego, choć sporo może zależeć od sesji na amerykańskiej giełdzie i sentymentu dominującego na niej. Sezon publikacji wyników za II kwartał już się rozpoczął, stąd możemy oczekiwać zwiększenia przedziału wahań. Wzrosty głównych indeksów mogłyby wspierać złotego, choć znaczniejszych wahań z tego tytułu należy spodziewać się w dni jutrzejszym (dzisiaj wyniki dopiero po sesji publikuje Google, a ponadto jutro więcej istotnych firm ma zaplanowane publikacje).
Jutro na rynku
IHS Markit będzie publikował jutro wstępne dane indeksów PMI sektora przemysłowego oraz usług dla strefy euro (godz. 10:00) za lipiec. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje niewielki spadek w obu przypadkach - o 0,2 pkt w przypadku sektora przemysłowego (do 54,7 pkt) i o 0,1 pkt w przypadku usług (do 54,8 pkt). W ostatnich miesiącach obserwujemy trend osłabienia się aktywności w przemyśle. Jednocześnie obserwujemy jej wzrost w sektorze usług, co niejako ograniczało spadki zbiorczego wskaźnika PMI. Większy od oczekiwań spadek PMI w strefie euro może ciążyć zarówno na wspólnej walucie jak i euro.
Z kolei o godz. 15:45 IHS Markit przedstawi analogiczne indeksy dla gospodarki USA. Konsensus rynkowy wskazuje na utrzymanie wskaźnika sektora usług na niezmienionym poziomie 56,5 pkt oraz dla sektora przemysłowego o 0,4 pkt do 55,1 pkt. Dane te jednak mogą mieć bardzo ograniczony wpływ na notowania dolara. W przypadku gospodarki USA (i notowań amerykańskiej waluty) dużo istotniejsze są odczyty podobnego wskaźnika, ale od ISM i na nich uwaga rynku będzie skupiała się w większym stopniu (publikacja w przyszłym tygodniu w środę).
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
23 lip 2018 12:50
Słabszy juan, słabszy złoty (komentarz walutowy z 23.07.2018)
W oczekiwaniu na wieści dotyczące handlu międzynarodowego notowania dolara czy złotego znajdują się w ograniczonym przedziale wahań. Dzisiejsze popołudnie będzie prawdopodobnie stosunkowo spokojne.
EUR/USD nadal w okolicy 1,17
Pod nieobecność istotnych publikacji makroekonomicznych czy wydarzeń, na rynku dzisiaj dominował sentyment z końcówki ubiegłego tygodnia. W tle cały czas pozostaje kwestia handlu międzynarodowego i potencjalnych dodatkowych ceł. To tłumi pozytywne nastroje na rynku, co obserwujemy m.in. na rynku akcji. Około godz. 15:00 powyżej poziomu 1,17 pozostają notowania głównej pary walutowej - to blisko górnej granicy kursu EUR/USD z ostatnich dwóch tygodni.
Niewielkie zmiany obserwowaliśmy na złotym. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę bardzo dobre dane makro z polskiej gospodarki z ubiegłego tygodnia i bieżącą relatywną słabszą kondycję dolara, to złoty może już niebawem znaleźć się pod presją. W szczególności, iż niższa wycena dolara obecnie wydaje się krótkotrwała. Szybkie tempo wzrostu gospodarczego w USA i postępująca inflacja powodują, że Rezerwa Federalna najprawdopodobniej podniesie stopy procentowe jeszcze dwukrotnie w tym roku, co będzie wspierać amerykańską walutę.
Kalendarz istotnych publikacji makroekonomicznych na dalszą część dnia jest praktycznie pusty, stąd wahania na dolarze będą dzisiaj raczej ograniczone. Podobnie może być w przypadku złotego, choć sporo może zależeć od sesji na amerykańskiej giełdzie i sentymentu dominującego na niej. Sezon publikacji wyników za II kwartał już się rozpoczął, stąd możemy oczekiwać zwiększenia przedziału wahań. Wzrosty głównych indeksów mogłyby wspierać złotego, choć znaczniejszych wahań z tego tytułu należy spodziewać się w dni jutrzejszym (dzisiaj wyniki dopiero po sesji publikuje Google, a ponadto jutro więcej istotnych firm ma zaplanowane publikacje).
Jutro na rynku
IHS Markit będzie publikował jutro wstępne dane indeksów PMI sektora przemysłowego oraz usług dla strefy euro (godz. 10:00) za lipiec. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje niewielki spadek w obu przypadkach - o 0,2 pkt w przypadku sektora przemysłowego (do 54,7 pkt) i o 0,1 pkt w przypadku usług (do 54,8 pkt). W ostatnich miesiącach obserwujemy trend osłabienia się aktywności w przemyśle. Jednocześnie obserwujemy jej wzrost w sektorze usług, co niejako ograniczało spadki zbiorczego wskaźnika PMI. Większy od oczekiwań spadek PMI w strefie euro może ciążyć zarówno na wspólnej walucie jak i euro.
Z kolei o godz. 15:45 IHS Markit przedstawi analogiczne indeksy dla gospodarki USA. Konsensus rynkowy wskazuje na utrzymanie wskaźnika sektora usług na niezmienionym poziomie 56,5 pkt oraz dla sektora przemysłowego o 0,4 pkt do 55,1 pkt. Dane te jednak mogą mieć bardzo ograniczony wpływ na notowania dolara. W przypadku gospodarki USA (i notowań amerykańskiej waluty) dużo istotniejsze są odczyty podobnego wskaźnika, ale od ISM i na nich uwaga rynku będzie skupiała się w większym stopniu (publikacja w przyszłym tygodniu w środę).
Zobacz również:
Słabszy juan, słabszy złoty (komentarz walutowy z 23.07.2018)
40 tys. USD za bitcoina? Szef Fedu ma wątpliwości
Presja polityczna na dolara (popołudniowy komentarz walutowy z 20.07.2018)
Złoty odrabia część strat (komentarz walutowy z 20.07.2018)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s