Co łączy lirę i rubla (komentarz walutowy z 9.08.2018)

Nowe historyczne minima tureckiej liry i zaburzenia kursu rubla pomagały nieco dolarowi przed południem. Złoty pozostaje stabilny w relacji do większości walut, choć w pierwszych godzinach handlu lekko tracił na wartości. EUR/PLN porusza się w granicach 4,26-4,27.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

• Brak danych makro, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.

Rubel pod presją. Nowe minima liry tureckiej

Czwartkową sesję EUR/USD zaczął spadkami. Wynikały one z lekkiego umocnienia się amerykańskiej waluty, które było spowodowane przez silną przecenę rosyjskiego rubla i nowe historyczne minima tureckiej liry.

Przez ostatnie kilka miesięcy stosunkowo niewiele działo się na rosyjskiej walucie, a notowania USD/RUB zawierały się w większości w przedziale 62-64 ruble. Sytuacja diametralnie się zmieniła w ostatniej dobie. Rosyjska waluta traciła nawet 5 proc. wartości po wprowadzeniu przez Departament Stanu nowych sankcji.

W przypadku Rosji sytuacja sankcji jest dość skomplikowana. Bieżące nie szkodzą szczególnie rosyjskiej gospodarce, ale zarówno te nałożone przez Departament Stanu, jak i ustawa przygotowywana w Senacie mogą zauważalnie wpłynąć na sytuację gospodarczą Rosji i prawdopodobnie z tego powodu mamy do czynienia z dość silną reakcją.

Oczywiście powstaje pytanie, jaka jest szansa na wprowadzenie najbardziej dotkliwych sankcji (na sektor wydobywczy czy ograniczenia w finansowaniu projektów inwestycyjnych w Rosji). Obecnie ryzyko takiego rozwiązania jest ograniczone i niewykluczone, że zwiększenie presji na Federację Rosyjską (zarówno ze strony Kongresu, jak i Białego Domu) ma związek ze zbliżającymi się wyborami w USA. Jeżeli więc głównym celem działań Stanów Zjednoczonych są wydarzenia w kraju, a nie chęć pogrążenia gospodarki rosyjskiej, to prawdopodobnie presja na rubla będzie względnie ograniczona. Należy także pamiętać, że stabilizacji rubla sprzyja restrykcyjna polityka pieniężna, niska inflacja i nadwyżka na rachunku obrotów bieżących.

Nowe rekordy słabości liry

Turecka waluta zanotowała dziś kolejne historyczne minima do euro i do dolara. USD/TRY sięgnął poziomu 5,45, a EUR/TRY 6,32 (dokładnie rok temu było to 4,15). Przecena liry to konsekwencja braku porozumienia tureckiej delegacji z przedstawicielami amerykańskiego Departamentu Stanu w sprawie spornych kwestii (więzienie amerykańskiego pastora, udział tureckiego sektora bankowego w transakcjach z Iranem czy sprawa rosyjskich systemów obrony przeciwlotniczej).

Jeżeli najbardziej palące problemy nie zostaną rozwiązane, to trudno oczekiwać większego odreagowania na lirze, nawet biorąc pod uwagę fakt, że staje się ona relatywnie tania. Lirze także nie pomaga kwestia utraty niezależności banku centralnego w oczach zagranicznych inwestorów, olbrzymi deficyt na rachunku obrotów bieżących i przestymulowanie tureckiej gospodarki, które albo może skończyć się stagfalcją (wysoką inflacją i ekonomiczną stagnacją), albo poważną recesją. Żaden z tych scenariuszy nie jest zachęcający, zwłaszcza biorąc pod uwagę uwarunkowania geopolityczne.

Minimalne zmiany na złotym

Krajowa waluta lekko traci dziś na wartości. Jest to efekt przede wszystkim niewielkiej aprecjacji dolara oraz silnej przeceny tureckiej liry i rosyjskiego rubla. Cały czas jednak zmiany na złotym są marginalne i EUR/PLN porusza się w przedziale 4,26-4,27.

Gdyby doszło do dalszego wzrostu dolara i spadku EUR/USD poniżej granicy 1,15, wówczas wzrosłoby zagrożenie dla stabilnego ostatnio złotego i mogłoby się pojawić ryzyko przekroczenia na EUR/PLN granicy 4,30. Jeżeli jednak rynek zagranicznych akcji będzie stosunkowo spokojny i dolar pozostanie w ograniczonym przedziale wahań na rynku globalnym (scenariusz bazowy), to złoty powinien utrzymać względnie dobrą kondycję i obecne poziomy.