Europejski Bank Centralny prawdopodobnie zakończy program skupu aktywów wraz z końcem roku, jednak stóp procentowych szybko nie podniesie - gołębi komunikat osłabia euro.
EUR/USD poniżej 1,17
Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia była decyzja Europejskiego Banku Centralnego (EBC) ws. polityki monetarnej w strefie euro. Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi po wrześniu zostanie zmniejszony comiesięczny program skupu aktywów z 30 mld do 15 mld euro. EBC podejrzewa, że będzie on trwał do końca roku (jeżeli napływające dane makro będą taką decyzję potwierdzać).
Co jednak było zaskakujące dla rynku, to wskazanie w komunikacie, że stopy procentowe pozostaną bez zmian przynajmniej do końca wakacji przyszłego roku lub jak długo to będzie konieczne. Biorąc pod uwagę nadal przytłumioną inflację i obecne spowolnienie gospodarcze, komunikat EBC rynek odebrał jako stosunkowo gołębi.
Notowania euro do dolara (EUR/USD) jeszcze przed publikacją komunikatu (13:45) znajdowały się powyżej 1,18, natomiast o godz. 15:30 znajdowały się już poniżej poziomu 1,17, najniższego od 5 czerwca. Globalnie słabsze euro i drożejący dolar to niekoniecznie dobre informacje dla polskiej waluty. Koszyk złotego może tracić, jeżeli utrzymywać się będzie trend spadkowy na EUR/USD. W dłuższej perspektywie będzie to najprawdopodobniej scenariusz bazowy, biorąc pod uwagę, że komunikat Rezerwy Federalnej był bardziej jastrzębi od oczekiwań, a ten EBC okazał się być gołębi.
Złoty w reakcji na komunikat EBC tracił wyraźnie na wartości w relacji do podstawowych walut, choć cena za euro o godz. 15:30 znajdowała się jeszcze poniżej poziomu 4,28 zł. Jeżeli jednak presja na spadek kursu EUR/USD będzie się utrzymywać, cena za euro może się szybko zbliżyć ponownie do poziomu 4,30 zł, a za dolara do ok. 3,70 zł.
Jutro na rynku
O godz. 11:00 Eurostat opublikuje dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w strefie euro w maju. Będzie to już jednak drugi odczyt tego wskaźnika, stąd prawdopodobieństwo odbiegania od wstępnych szacunków (wskaźnik bazowy 1,1% r/r, głównych odczyt 1,9% r/r) jest ograniczone. Euro może zatem w nieco większym stopniu zareagować na publikowane o tej samej godzinie dane o kosztach pracy oraz handlu zagranicznego strefy euro. Mediana oczekiwań wskazuje na wzrost tego pierwszego o 1,9% w skali roku i spadek nadwyżki handlowej do 14,2 mld euro. Choć notowania euro mogą być w większej mierze nadal pod wpływem dzisiejszego EBC, gorsze od oczekiwań dane (szczególnie w przypadku płac) mogą ciążyć na euro i przez analogię, również na złotym.
Rezerwa Federalna przedstawi o godz. 15:15 dane o produkcji przemysłowej w USA w maju. Mediana oczekiwań wskazuje na osłabienie tempa wzrostu do 0,2% w skali miesiąca (wobec 0,7% w kwietniu), a także jej głównej składowej - przetwórstwa przemysłowego - do 0,1%. Trzy kwadranse później Uniwersytet Michigan opublikuje wstępne szacunki wskaźnika sentymentu konsumentów w USA w czerwcu. Konsensus rynkowy zakłada wzrost o 1,2 pkt do 113 pkt. Choć dane te mogą zwiększyć przedział wahań dolara (szczególnie w przypadku odbiegania od oczekiwań rynkowych), wydaje się, że amerykańska waluta pozostanie raczej pod większym wpływem decyzji obu banków centralnych (Fed i EBC).
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
14 cze 2018 12:24
Po Fedzie, przed EBC (komentarz walutowy z 14.06.2018)
Europejski Bank Centralny prawdopodobnie zakończy program skupu aktywów wraz z końcem roku, jednak stóp procentowych szybko nie podniesie - gołębi komunikat osłabia euro.
EUR/USD poniżej 1,17
Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia była decyzja Europejskiego Banku Centralnego (EBC) ws. polityki monetarnej w strefie euro. Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi po wrześniu zostanie zmniejszony comiesięczny program skupu aktywów z 30 mld do 15 mld euro. EBC podejrzewa, że będzie on trwał do końca roku (jeżeli napływające dane makro będą taką decyzję potwierdzać).
Co jednak było zaskakujące dla rynku, to wskazanie w komunikacie, że stopy procentowe pozostaną bez zmian przynajmniej do końca wakacji przyszłego roku lub jak długo to będzie konieczne. Biorąc pod uwagę nadal przytłumioną inflację i obecne spowolnienie gospodarcze, komunikat EBC rynek odebrał jako stosunkowo gołębi.
Notowania euro do dolara (EUR/USD) jeszcze przed publikacją komunikatu (13:45) znajdowały się powyżej 1,18, natomiast o godz. 15:30 znajdowały się już poniżej poziomu 1,17, najniższego od 5 czerwca. Globalnie słabsze euro i drożejący dolar to niekoniecznie dobre informacje dla polskiej waluty. Koszyk złotego może tracić, jeżeli utrzymywać się będzie trend spadkowy na EUR/USD. W dłuższej perspektywie będzie to najprawdopodobniej scenariusz bazowy, biorąc pod uwagę, że komunikat Rezerwy Federalnej był bardziej jastrzębi od oczekiwań, a ten EBC okazał się być gołębi.
Złoty w reakcji na komunikat EBC tracił wyraźnie na wartości w relacji do podstawowych walut, choć cena za euro o godz. 15:30 znajdowała się jeszcze poniżej poziomu 4,28 zł. Jeżeli jednak presja na spadek kursu EUR/USD będzie się utrzymywać, cena za euro może się szybko zbliżyć ponownie do poziomu 4,30 zł, a za dolara do ok. 3,70 zł.
Jutro na rynku
O godz. 11:00 Eurostat opublikuje dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w strefie euro w maju. Będzie to już jednak drugi odczyt tego wskaźnika, stąd prawdopodobieństwo odbiegania od wstępnych szacunków (wskaźnik bazowy 1,1% r/r, głównych odczyt 1,9% r/r) jest ograniczone. Euro może zatem w nieco większym stopniu zareagować na publikowane o tej samej godzinie dane o kosztach pracy oraz handlu zagranicznego strefy euro. Mediana oczekiwań wskazuje na wzrost tego pierwszego o 1,9% w skali roku i spadek nadwyżki handlowej do 14,2 mld euro. Choć notowania euro mogą być w większej mierze nadal pod wpływem dzisiejszego EBC, gorsze od oczekiwań dane (szczególnie w przypadku płac) mogą ciążyć na euro i przez analogię, również na złotym.
Rezerwa Federalna przedstawi o godz. 15:15 dane o produkcji przemysłowej w USA w maju. Mediana oczekiwań wskazuje na osłabienie tempa wzrostu do 0,2% w skali miesiąca (wobec 0,7% w kwietniu), a także jej głównej składowej - przetwórstwa przemysłowego - do 0,1%. Trzy kwadranse później Uniwersytet Michigan opublikuje wstępne szacunki wskaźnika sentymentu konsumentów w USA w czerwcu. Konsensus rynkowy zakłada wzrost o 1,2 pkt do 113 pkt. Choć dane te mogą zwiększyć przedział wahań dolara (szczególnie w przypadku odbiegania od oczekiwań rynkowych), wydaje się, że amerykańska waluta pozostanie raczej pod większym wpływem decyzji obu banków centralnych (Fed i EBC).
Zobacz również:
Po Fedzie, przed EBC (komentarz walutowy z 14.06.2018)
Euro, dolar, złoty bez większych zmian (popołudniowy komentarz walutowy z 13.06.2018)
Przed posiedzeniem Fedu (komentarz walutowy z 13.06.2018)
Bez przełomu po danych CPI (popołudniowy komentarz walutowy z 12.06.2018)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s