Wczorajsze dane zdecydowanie faworyzowały dolara – ISM najwyższy od dwóch lat, a cotygodniowe wnioski o zasiłki najniżej od 5 lat. Draghi, zgodnie z przewidywaniami, brzmiał gołębio. Dziś NFP z USA. EUR/PLN kieruje się w górne przedziały zmienności z ostatnich dwóch tygodni – 4.2600.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej
14.30 CET: nowe miejsca pracy w sektorze pozarolniczym (szacunki: 185 tys)
14.30 CET: stopa bezrobocia w USA (szacunki: spadek o 0.1% do 7.5%)
16.00 CET: zamówienia w przemyśle USA (szacunki +2.3%)
Prodolarowe dane. Draghi bez zaskoczeń. Dziś NFP
Mimo iż większość obserwatorów rynkowych wskazywało, że wydarzeniem dnia będzie konferencja prezesa Mario Draghi'ego po posiedzeniu EBC, to jednak okazało się, że wyjątkowo dobre dane z USA nadawały ton. Zdecydowanie pozytywnie zaskoczyły nowe wnioski dla bezrobotnych, których odczyt był najniższy od 5 lat (326 tys w porównaniu do 345 tys. których oczekiwano). Dodatkowo o godzinie 16.00 otrzymaliśmy także silny odczyt przemysłowego ISM (indeks wyprzedzający koniunkturę, analogiczny do PMI). Było to dane najlepsze od dwóch lat (55.4 vs prognozy 52). Dolarowych byków mógł także cieszyć znaczny wzrost subindeksu zatrudnienia, który powrócił do pozytywnego terytorium (54.4 vs 48.7 miesiąc wcześniej). Krótko podsumowując raporty z USA trzeba powiedzieć, że jeżeli tak solidne dane utrzymają się do kolejnego posiedzenia Rezerwy Federalnej, wtedy zmniejszenie luzowania ilościowego w sierpniu jest właściwie pewne.
Mario Draghi, zgodnie z oczekiwaniem rynku, był bardzo ostrożny jeżeli chodzi o przyszłość gospodarki europejskiej. Zauważył oczywiście wzrost wskaźników wyprzedzających, ale wyraźnie podkreślał zagrożenia ciążące nad Strefą Euro (powolny powrót do niskiego wzrostu, wysokie bezrobocie, dalszy spadek akcji kredytowej dla firm). Lekko optymistyczne wypowiadał się na temat krajów (bez wymieniania ich z nazwy), które wykorzystały ostatni czas na przeprowadzenie konsolidacji fiskalnej. Prezes EBC, mimo usilnych prób reporterów, nie chciał zdradzić jaki jest horyzont czasowy forward guidance (sugestia co do przyszłej polityki monetarnej; „stopy procentowe pozostaną na obecnym lub niższym poziomie przez dłuższy czas”). Również nie zostały przedstawione szczegóły na temat planów wprowadzenia publikacji „minutes” (zapisu z dyskusji podczas posiedzeniu). Najprawdopodobniej zostaną one włączone do komunikacji EBC z rynkiem, ale prace są jeszcze na etapie wstępnym.
Przed nami ostatnie ważne raport z tego tygodnia. Oczekiwania rynkowe są blisko granicy 200 tys nowych miejsc pracy. Przebicie tego powinno wspierać dolara. Pozytywne dla zielonego byłby także spadek bezrobocia poniżej 7.5%. Jak zwraca uwagę dzisiejszy „WSJ” w artykule Ben'a Casselman'a inwestorzy powinni także analizować wskaźnik aktywności zawodowej (stosunek osób zatrudnionych oraz poszukujących pracy do całości populacji), którego trend jest cały czas spadkowych (choć od dwóch miesięcy można zaobserwować jego lekkie odbicie) oraz wzrost wartości wynagrodzeń. W przypadku silnych odczytów z rynku pracy dolar może się znacznie umocnić nawet poniżej 1.3100 na parze EUR/USD
Podsumowując po wczorajszych danych zwiększyła się szansa na wzmocnienie dolara. Mimo iż na razie jesteśmy nadal powyżej 1.32 to potwierdzenie optymistycznych sygnałów z amerykańskiej gospodarki poprzez dane z rynku pracy może przecenić główną parę walutową nawet o więcej niż 100 pipsów
Presja na złotego
Złoty wyraźnie lepiej niż EUR/USD „wyczuwa” prawdopodobieństwo mocniejszego dolara oraz zwiększenie się szans na rozpoczęcie wycofywania się Fed'u z luzowania ilościowego jeszcze w wrześniu. Jest szansa, że dzisiejsze dane mogą potwierdzić tę hipotezę i przebijemy górne ograniczenie ostatnich poziomów zmienności i skierujemy się w kierunku 4.30 za euro. Krajowej walucie nie pomaga także zachowanie się polskich 10 – letnich papierów skarbowych, które w ciągu ostatnich 48 godzin wzrosły 30 punktów bazowych i w momencie pisania komentarza przekroczyły doszły do poziomu 4.31%.
Reasumując cały czas przeważa hipoteza, że są znacznie większe szanse na wzrost pary EUR/PLN niż na jej spadek. Dziś jest mała szansa, że dojdziemy do poziomu 4.30, ale w następnym tygodniu wdziałbym ten poziom jako docelowy.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Kurs EUR/USD
1.3150-1.3250
1.3250-1.3350
1.3050-1.3150
Kurs EUR/PLN
4.2400-4.2800
4.2400-4.2800
4.2500-4.2900
Kurs USD/PLN
3.2000-3.2400
3.1800-3.2200
3.2400-3.2800
Kurs CHF/PLN
3.4200-3.4600
3.4200-3.4600
3.4300-3.4700
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Range GBP/USD
1.5250-1.5350
1.5350-1.5450
1.5150-1.5250
Kurs GBP/PLN
4.8500-4.8900
4.8700-4.9100
4.8300-4.8700
Nie ulega zmianie sytuacja techniczna. Na EUR/USD preferowane są wzrosty. Wszystkie pary złotowe są na krótkich pozycjach, choć ostatnia wzrosty na EUR/PLN i USD/PLN mogą nas przybliżyć do zmiany tendencji..
Technicznie EUR/USD: cały czas preferowane są pozycje długie na EUR/USD. Wczoraj doszliśmy do okolic kolejnego celu – 1.33. Następny to silny opór w okolicach 1.34, który może być trudny do przebicia. Alternatywnie spadki poniżej 1.3080-50 to sygnał zajęcia krótkich pozycji
Technicznie EUR/PLN: Zejście poniżej 4.28 wygenerowało sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Pierwszy cel jest już zrealizowany. Kolejny to zejście poniżej 4.20 z celem w graniach 4.10-4.13. Alternatywnie wyjście powyżej 4.28 to sygnał do zajęcia pozycji długich
Technicznie USD/PLN: pierwszy cel na dolarze został osiągnięty. Jeżeli uda się zejść poniżej 3.15 zasięg kolejnego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.05. Alternatywnie długie pozycje mogą być zajmowanie po wyjściu ponad 3.26.
Technicznie CHF/PLN: pierwszy cel po przebiciu 3.48 na poziomie 3.42 został zrealizowany. Kolejne silne wsparcie to 3.40. Po jego przebiciu powinniśmy dojść do 3.33. Alternatywnie wyjście powyżej 3.48 to sygnał kupna pary CHF/PLN.
Technicznie GBP/PLN został wygenerowany sygnał sprzedaży po przebiciu poziomu 4.97 z celem w okolicach 4.90 (już osiągnięty), a w przedłużeniu nawet 4.80. Alternatywnie powrót powyżej 5.00 to sygnał ponownego zajęcia długich pozycji.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Wczorajsze dane zdecydowanie faworyzowały dolara – ISM najwyższy od dwóch lat, a cotygodniowe wnioski o zasiłki najniżej od 5 lat. Draghi, zgodnie z przewidywaniami, brzmiał gołębio. Dziś NFP z USA. EUR/PLN kieruje się w górne przedziały zmienności z ostatnich dwóch tygodni – 4.2600.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej
Prodolarowe dane. Draghi bez zaskoczeń. Dziś NFP
Mimo iż większość obserwatorów rynkowych wskazywało, że wydarzeniem dnia będzie konferencja prezesa Mario Draghi'ego po posiedzeniu EBC, to jednak okazało się, że wyjątkowo dobre dane z USA nadawały ton. Zdecydowanie pozytywnie zaskoczyły nowe wnioski dla bezrobotnych, których odczyt był najniższy od 5 lat (326 tys w porównaniu do 345 tys. których oczekiwano). Dodatkowo o godzinie 16.00 otrzymaliśmy także silny odczyt przemysłowego ISM (indeks wyprzedzający koniunkturę, analogiczny do PMI). Było to dane najlepsze od dwóch lat (55.4 vs prognozy 52). Dolarowych byków mógł także cieszyć znaczny wzrost subindeksu zatrudnienia, który powrócił do pozytywnego terytorium (54.4 vs 48.7 miesiąc wcześniej). Krótko podsumowując raporty z USA trzeba powiedzieć, że jeżeli tak solidne dane utrzymają się do kolejnego posiedzenia Rezerwy Federalnej, wtedy zmniejszenie luzowania ilościowego w sierpniu jest właściwie pewne.
Mario Draghi, zgodnie z oczekiwaniem rynku, był bardzo ostrożny jeżeli chodzi o przyszłość gospodarki europejskiej. Zauważył oczywiście wzrost wskaźników wyprzedzających, ale wyraźnie podkreślał zagrożenia ciążące nad Strefą Euro (powolny powrót do niskiego wzrostu, wysokie bezrobocie, dalszy spadek akcji kredytowej dla firm). Lekko optymistyczne wypowiadał się na temat krajów (bez wymieniania ich z nazwy), które wykorzystały ostatni czas na przeprowadzenie konsolidacji fiskalnej. Prezes EBC, mimo usilnych prób reporterów, nie chciał zdradzić jaki jest horyzont czasowy forward guidance (sugestia co do przyszłej polityki monetarnej; „stopy procentowe pozostaną na obecnym lub niższym poziomie przez dłuższy czas”). Również nie zostały przedstawione szczegóły na temat planów wprowadzenia publikacji „minutes” (zapisu z dyskusji podczas posiedzeniu). Najprawdopodobniej zostaną one włączone do komunikacji EBC z rynkiem, ale prace są jeszcze na etapie wstępnym.
Przed nami ostatnie ważne raport z tego tygodnia. Oczekiwania rynkowe są blisko granicy 200 tys nowych miejsc pracy. Przebicie tego powinno wspierać dolara. Pozytywne dla zielonego byłby także spadek bezrobocia poniżej 7.5%. Jak zwraca uwagę dzisiejszy „WSJ” w artykule Ben'a Casselman'a inwestorzy powinni także analizować wskaźnik aktywności zawodowej (stosunek osób zatrudnionych oraz poszukujących pracy do całości populacji), którego trend jest cały czas spadkowych (choć od dwóch miesięcy można zaobserwować jego lekkie odbicie) oraz wzrost wartości wynagrodzeń. W przypadku silnych odczytów z rynku pracy dolar może się znacznie umocnić nawet poniżej 1.3100 na parze EUR/USD
Podsumowując po wczorajszych danych zwiększyła się szansa na wzmocnienie dolara. Mimo iż na razie jesteśmy nadal powyżej 1.32 to potwierdzenie optymistycznych sygnałów z amerykańskiej gospodarki poprzez dane z rynku pracy może przecenić główną parę walutową nawet o więcej niż 100 pipsów
Presja na złotego
Złoty wyraźnie lepiej niż EUR/USD „wyczuwa” prawdopodobieństwo mocniejszego dolara oraz zwiększenie się szans na rozpoczęcie wycofywania się Fed'u z luzowania ilościowego jeszcze w wrześniu. Jest szansa, że dzisiejsze dane mogą potwierdzić tę hipotezę i przebijemy górne ograniczenie ostatnich poziomów zmienności i skierujemy się w kierunku 4.30 za euro. Krajowej walucie nie pomaga także zachowanie się polskich 10 – letnich papierów skarbowych, które w ciągu ostatnich 48 godzin wzrosły 30 punktów bazowych i w momencie pisania komentarza przekroczyły doszły do poziomu 4.31%.
Reasumując cały czas przeważa hipoteza, że są znacznie większe szanse na wzrost pary EUR/PLN niż na jej spadek. Dziś jest mała szansa, że dojdziemy do poziomu 4.30, ale w następnym tygodniu wdziałbym ten poziom jako docelowy.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Nie ulega zmianie sytuacja techniczna. Na EUR/USD preferowane są wzrosty. Wszystkie pary złotowe są na krótkich pozycjach, choć ostatnia wzrosty na EUR/PLN i USD/PLN mogą nas przybliżyć do zmiany tendencji..
Technicznie EUR/USD: cały czas preferowane są pozycje długie na EUR/USD. Wczoraj doszliśmy do okolic kolejnego celu – 1.33. Następny to silny opór w okolicach 1.34, który może być trudny do przebicia. Alternatywnie spadki poniżej 1.3080-50 to sygnał zajęcia krótkich pozycji
Technicznie EUR/PLN: Zejście poniżej 4.28 wygenerowało sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Pierwszy cel jest już zrealizowany. Kolejny to zejście poniżej 4.20 z celem w graniach 4.10-4.13. Alternatywnie wyjście powyżej 4.28 to sygnał do zajęcia pozycji długich
Technicznie USD/PLN: pierwszy cel na dolarze został osiągnięty. Jeżeli uda się zejść poniżej 3.15 zasięg kolejnego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.05. Alternatywnie długie pozycje mogą być zajmowanie po wyjściu ponad 3.26.
Technicznie CHF/PLN: pierwszy cel po przebiciu 3.48 na poziomie 3.42 został zrealizowany. Kolejne silne wsparcie to 3.40. Po jego przebiciu powinniśmy dojść do 3.33. Alternatywnie wyjście powyżej 3.48 to sygnał kupna pary CHF/PLN.
Technicznie GBP/PLN został wygenerowany sygnał sprzedaży po przebiciu poziomu 4.97 z celem w okolicach 4.90 (już osiągnięty), a w przedłużeniu nawet 4.80. Alternatywnie powrót powyżej 5.00 to sygnał ponownego zajęcia długich pozycji.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 01.08.2013
Komentarz walutowy z 31.07.2013
Komentarz walutowy z 30.07.2013
Komentarz walutowy z 29.07.2013
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s