Komentarz walutowy z 29.07.2013

EUR/USD utrzymuje zdobyte terytoria. Tydzień pełen wrażeń przed nami. Świetna analiza The Wall Street Journal na temat efektywności prognoz poszczególnych członków Rezerwy Federalnej. Czy to zaważy na wyborze nowego przewodniczącego Fed'u? Polski złoty stabilnie i czeka na rozwój globalnej sytuacji.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej

• Brak zaplanowanych danych makro, które mogłyby znacznie wpłynąć na zachowanie się analizowany

Interesujący tydzień przed nami. Analiza „WSJ”

Czeka nas gorący tydzień na rynkach. Zaplanowane w kalendarzu dane makroekonomiczne oraz posiedzenia banków centralnych mogą nam dać kilka wskazówek na temat kondycji światowej gospodarki oraz polityki monetarnej w Strefie Euro oraz za oceanem. Na dobre jednak „zabawę” rozpoczniemy dopiero w środę, kiedy to otrzymamy raport o zatrudnieniach ADP (pewna podpowiedź przed oficjalnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy w piątek) z USA oraz odczyt amerykańskiego PKB (obecne prognozy wahają się w okolicach 1%; odczyt poniżej tej okrągłej granicy powinien być negatywny dla dolara). Na koniec dnia, również ze Stanów, dostaniemy komunikat z posiedzenia Rezerwy Federalnej, gdzie zobaczymy jakie jest nastawienie Fed'u w sprawie kończenia operacji luzowania ilościowego. Czwartek za to będzie należał do Europy. Finalne odczyty PMI ze Starego Kontynentu pomogą dać nam odpowiedź na pytanie czy ożywienie jest rzeczywiście tuż za rogiem, a konferencja Mario Draghiego po posiedzeniu EBC powinna przynieść nieco więcej szczegółów na temat „forward guidance”. Podczas sesji amerykańskiej na rynek trafi także indeks ISM opisujący kondycję przemysłu za oceanem. Ostatni dzień tygodnia będzie należeć do danych z rynku pracy w USA. Ekonomiści przewidują, że przybędzie 187 tys miejsc pracy w sektorze pozarolniczym (raport przekraczający 200 tys to znaczny „plus” dla dolara i potwierdzenie rozpoczęcia wycofywania się z luzowania ilościowego we wrześniu). .

Dzisiejszy „WSJ” opublikował wyjątkowo ciekawy artykuł na temat trafności prognoz członków Rezerwy Federalnej. Jon Hilsenrath oraz Kristina Peterson w analizie „Federal Reserve Doves Beat Hawks in Economic Prognosticating” zebrali ponad 700 wypowiedzi przedstawicieli Fed'u od połowy 2009 do końca 2012 roku. Każda z nich dostała konkretną ocenę (minus 1, minus 0.5, 0, 0.5 oraz 1) w zależności od tego jak dana opinia się sprawdziła w przyszłości. Ranking dotyczył inflacji, stopy bezrobocia, wzrostu gospodarczego, a także przygotowana została ocena sumująca poszczególne składowe. Według „WSJ” najlepiej wypadali Janet Yellen oraz William Dudley. Oboje to zdeklarowani gołębie. Na 5 miejscu znalazł się Ben Bernanke. Analiza nie tylko pozwala ocenić wypowiedzi danego członka Rezerwy Federalnej, ale staje się także silnym argumentem przed wyborem nowego przewodniczącego FOMC (dwoje rozważanych kandydatów to właśnie Janet Yellen oraz Lawrence Summers). Z rynkowego punktu widzenia mianowanie Yellen na przewodniczącą Rezerwy Federalnej to sygnał sprzedaży dla dolara.

Przez najbliższe dwa dni przewagę na rynku EUR/USD nadal powinny mieć byki. Później wszystko będzie zależeć od danych makro oraz stanowiska banków centralnych. Na tę chwilę większa jest jednak szansa, że wzrosty się utrzymają i zaatakujemy 1.34 niż spadniemy poniżej granicy 1.30.

Ustabilizowanie sytuacji na PLN

Para EUR/PLN znalazła krótkoterminowy poziom stabilizacji pomiędzy poziomem 4.20-4.25. Do środy powinniśmy utrzymać się w tych graniach. Jednak druga połowa tygodnia będzie zdecydowanie bardziej nerwowa i niewykluczone, że wybijemy się z tego przedziału zmienności. Złotówce jednak będzie trudno zejść poniżej granicy 4.20 za euro stąd nawet przy relatywnie negatywnych dla dolara informacjach i poprawie sentymentu nie spodziewam się byśmy przebili ten poziom. Większa jest za to szansa, że przedłuży się korekta ostatniego umocnienia się krajowej waluty i pod koniec tygodnia zobaczymy poziomy powyżej 4.25.

Jedyne ważne informacje z lokalnego podwórka otrzymamy w czwartek. Będzie to odczyt przemysłowego PMI. Szacunki ekonomistów ankietowanych przez Bloomberg wskazują na wartość 50.1, czyli pierwszy raz od półtora roku raport pokaże, że przemysł będzie się rozwijał a nie kurczył.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD

Nie ulega zmianie sytuacja techniczna. Na EUR/USD preferowane są wzrosty. Wszystkie pary złotowe są na krótkich pozycjach.

Technicznie EUR/USD: cały czas preferowane są pozycje długie na EUR/USD. Wczoraj doszliśmy do okolic kolejnego celu – 1.33. Następny to silny opór w okolicach 1.34, który może być trudny do przebicia. Alternatywnie spadki poniżej 1.3080-50 to sygnał zajęcia krótkich pozycji

Technicznie EUR/PLN: Zejście poniżej 4.28 wygenerowało sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Pierwszy cel jest już zrealizowany. Kolejny to zejście poniżej 4.20 z celem w graniach 4.10-4.13. Alternatywnie wyjście powyżej 4.28 to sygnał do zajęcia pozycji długich

Technicznie USD/PLN: pierwszy cel na dolarze został osiągnięty. Jeżeli uda się zejść poniżej 3.15 zasięg kolejnego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.05. Alternatywnie długie pozycje mogą być zajmowanie po wyjściu ponad 3.26.

Technicznie CHF/PLN: pierwszy cel po przebiciu 3.48 na poziomie 3.42 został zrealizowany. Kolejne silne wsparcie to 3.40. Po jego przebiciu powinniśmy dojść do 3.33. Alternatywnie wyjście powyżej 3.48 to sygnał kupna pary CHF/PLN.

Technicznie GBP/PLN został wygenerowany sygnał sprzedaży po przebiciu poziomu 4.97 z celem w okolicach 4.90, a w przedłużeniu nawet 4.80. Alternatywnie powrót powyżej 5.04 to sygnał ponownego zajęcia długich pozycji..