Komentarz walutowy z 30.07.2013

Mała zmienność na EUR/USD i wyczekiwanie przed seria danych makro oraz posiedzeń banków centralnych. Czy ECB będzie publikować „minutes”? Sprzeczne spojrzenie instytucji finansowych na rozwój sytuacji w drugiej części tygodnia.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej

• 16.00 CET: indeks zaufania konsumentów (Conference Board) z USA (szacunki: 81.3)

Rynkowy szum. EBC. Sprzeczne prognozy banków

Ostatnie godziny nie przynoszą wiele zmian na analizowanych parach walutowych. Jedynie można zauważyć znaczne osłabienie się dolara australijskiego po komentarzach szefa banku centralnego Australii o tym, że prognoza inflacji pozostawia przestrzeń do ciecia stóp procentowych. Jednak te wydarzenia nie wpływają na zachowanie się głównej pary walutowej. Cały czas dominuje wyczekiwanie przed drugą częścią tygodnia. .

Niewykluczone, że niebawem EBC będzie publikował zapis z dyskusji po posiedzeniach banku centralnego. Popularne „minutes” ogłaszają główne banki centralne krajów rozwiniętych, a także np. NBP. „The Wall Street Journal” zamieszcza artykuł w którym na podstawie wywiadu w Sueddeutsche Zeitung oraz Le Figaro członkowie zarządu EBC Benoit Coeure oraz Joerg Asmussen twierdzą, że popierają jawność dyskusji wewnątrz Banku Centralnego. Teraz mamy jedynie szczątkowe informacje jaki jest sentyment wewnątrz komitetu ustalającego politykę monetarną Strefy Euro (np. Mario Draghi odpowiadając na pytania reporterów podczas konferencji po posiedzeniu EBC zdradza czy decyzja była jednomyślna czy też nie). „WSJ” cytuje także analityka Nomura, który twierdzi, że publikacja „minutes” będzie „pozytywna” oraz „poprawie jawność i komunikację”. Z drugiej strony jak zauważa dziennik argumentem aby zachować niejawność posiedzeń jest redukcja presji na członków przez ich lokalne rządu. Z tym nie zgadza się jednak Coeure, który twierdzi, że przedstawiciele krajowych banków centralnych nie reprezentują ani swoich instytucji ani swoich krajów i powinni się jedynie kierować swoimi poglądami. Wygląda więc na to, że również i EBC będzie publikował zapis z posiedzeń. Niewykluczone, że na czwartkowej konferencji Mario Draghi (pod wpływem pytań dziennikarzy) zdradzi więcej szczegółów na ten temat.

Przed ważnymi wydarzeniami często powtarza się sytuacja, że banki inwestycyjne mają zupełnie odmienny pogląd na nadchodzące dane. Podobnie jest teraz. Stratedzy banku Barclays uważają, że warto zająć krótkie pozycje na EUR/USD z celem w okolicach 1.28. Główne argumenty cytowane przez bank to powtórzenie forward guidance przez ECB (sygnał gołębi jak miesiąc temu „stopy mogą albo zostać utrzymane albo mogą spaść” - przyp. aut), Fed będzie mniej gołębi niż rynek się spodziewa, a także dane z USA mogą być silne (pozytywne dla dolara amerykańskiego – przyp. aut). Z kolei BNP Paribas twierdzi, że EBC nie zasygnalizuje żadnych gołębich zmian, a FOMC podkreśli, że wycofywanie z QE jest zależne od danych, a także może obniżyć cel dla bezrobocia od którego możliwe będą podwyżki stóp procentowych (sygnał negatywny dla dolara – przyp aut.).

Reasumując cały czas jest bycze nastawienie do EUR/USD, stąd głębsza korekta jest na razie mało prawdopodobna. Jeżeli zaś chodzi o drugą część tygodnia to wiele będzie zależeć od danych makro i komunikatów z banków centralnych. Jeżeli przeważać będą argumenty wspierające osłabianie się dolara (lub/i wzmocnienie się euro) mamy szansę na kontynuacje wzrostów powyżej 1.3400.

Podobne podejście pod 4.20

Wczoraj mieliśmy kolejną próbę podejścia pod 4.20 za euro. Pojawiła się ona bez jakiegoś większego powodu, a nawet można powiedzieć, że krajowa waluta poruszała się lekko pod prąd gdyż EUR/USD minimalnie spadał, a np. EUR/HUF rósł. Nie wiązałbym jednak tego ruchu ze znacznymi przetasowaniami, co może potwierdzać dzisiejsze zachowanie rodzimej waluty i jej powrót do okolic 4.22. Jest małe prawdopodobieństwo byśmy przebili 4.20 w dół bez wyraźnego argumentu z globalnego ryku (a najlepiej by byłby on połączony z krajowym impulsem chociażby z PMI). Gdyby się jednak udało zejść niże wtedy wraz ze sprzyjającą analizą techniczną moglibyśmy szybko „zrobić” kolejne klika gorszy.

Scenariuszem bazowym jednak nadal pozostaje poruszanie się pomiędzy 4.22-4.25 do czasu publikacji danych makro oraz komunikatów z banków centralnych. Później widziałbym raczej lekkie osłabienie się rodzimej waluty, chyba że znacznie przekroczymy 1.34 na EUR/USD (osłabienie dolara związane z gołębim Fed'em, i słabymi danymi z USA – zwłaszcza NFP; oraz wzmocnienie euro po mniej gołębim posiedzeniu w czwartek), a także polskie PMI zaskoczą na „plus” odczytem przekraczającym poziom 51.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD

Nie ulega zmianie sytuacja techniczna. Na EUR/USD preferowane są wzrosty. Wszystkie pary złotowe są na krótkich pozycjach.

Technicznie EUR/USD: cały czas preferowane są pozycje długie na EUR/USD. Wczoraj doszliśmy do okolic kolejnego celu – 1.33. Następny to silny opór w okolicach 1.34, który może być trudny do przebicia. Alternatywnie spadki poniżej 1.3080-50 to sygnał zajęcia krótkich pozycji

Technicznie EUR/PLN: Zejście poniżej 4.28 wygenerowało sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Pierwszy cel jest już zrealizowany. Kolejny to zejście poniżej 4.20 z celem w graniach 4.10-4.13. Alternatywnie wyjście powyżej 4.28 to sygnał do zajęcia pozycji długich

Technicznie USD/PLN: pierwszy cel na dolarze został osiągnięty. Jeżeli uda się zejść poniżej 3.15 zasięg kolejnego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.05. Alternatywnie długie pozycje mogą być zajmowanie po wyjściu ponad 3.26.

Technicznie CHF/PLN: pierwszy cel po przebiciu 3.48 na poziomie 3.42 został zrealizowany. Kolejne silne wsparcie to 3.40. Po jego przebiciu powinniśmy dojść do 3.33. Alternatywnie wyjście powyżej 3.48 to sygnał kupna pary CHF/PLN.

Technicznie GBP/PLN został wygenerowany sygnał sprzedaży po przebiciu poziomu 4.97 z celem w okolicach 4.90, a w przedłużeniu nawet 4.80. Alternatywnie powrót powyżej 5.04 to sygnał ponownego zajęcia długich pozycji..