Komentarz walutowy z 03.07.2017

Odczyty przemysłowego PMI ze strefy euro na nowych ponad 6-letnich szczytach. Indeks nastrojów przedsiębiorców w Wielkiej Brytanii spada, ale nadal jest względnie wysoko. Dane dotyczące aktywności przemysłowej w Polsce poniżej szacunków. Złoty nieco słabszy. EUR/PLN blisko granicy 4.24.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

• 16.00: Odczyt indeksu ISM z amerykańskiego przemysłu (szacunki: 55.2 pkt).

PMI znowu na rekordach

Przedpołudniowy handel na EUR/USD przynosi lekkie odreagowanie zeszłotygodniowych wzrostów. Główna para walutowa spada nieco poniżej granicy 1.1400. Uczestnicy rynku mogą obawiać się, że zapis czerwcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej w środę oraz zaplanowana na piątek publikacja danych z Departamentu Pracy wcale nie musi być tak niekorzystna dla dolara jak ostatnie rynkowe doniesienia.

Jeżeli zaś chodzi o doniesienia z naszego kontynentu to IHS Markit opublikował finalne dane PMI z przemysłu z podziałem na poszczególne kraje strefy euro. Trzeba przyznać, że odczyty wyglądają cały czas bardzo dobrze. Dane z Austrii (60.7 pkt), Niemiec. (59.6 pkt) oraz Holandii (58.6 pkt) są na 6-letnich maksimach. Względnie dobrze zachowuje się także grecki PMI, który pierwszy raz od sierpnia 2016 przebił poziom 50 pkt i osiągnął najwyższy wynik od 37 miesięcy.

Dane dla całej strefy euro osiągnęły nowe nowe 74 miesięczne maksima na poziomie 57.4 pkt. Z ciekawszych informacji warto zwrócić uwagę, że zatrudnienie pozostało na rekordowych poziomach widzianych w maju. Również sentyment przedsiębiorców na kolejny rok jest na najwyższym poziomie od 2012 roku, czyli od momentu, gdy wprowadzono ten komponent do ankiet.

W komentarzu do danych Chris Williamson, szef ekonomistów IHS Markti zwrócił uwagę, że „PMI na obecnych poziomach wskazuje wzrost rocznej produkcji w tempie około 5 proc. rocznie”. Wydaje się jednak, że szansa na aż tak pozytywne odczyty są bardzo ograniczone. Produkcja przemysłowa dla strefy euro w kwietniu była na poziomie 1.4% r/r mimo że już na początku roku PMI przekroczyło wartość 55 pkt (5-letnie maksima) i od tego momentu tylko rośnie.

Ogólnie więc dobre nastroje sektora przemysłowego w strefie euro cieszą. Wspierają one oczekiwania dotyczące lepszej kondycji gospodarczej. Jednak skala tej poprawy w realnej gospodarce może być zdecydowanie mniejsza niż sugerowałyby to badania ankietowe.

PMI z Wielkiej Brytanii i dyskusje o Brexit

IHS Markit oraz CIPS opublikowały dziś również dane o nastrojach przedsiębiorców w brytyjskim przemyśle. Dane były około 2 pkt poniżej szacunków rynkowych (54.3 pkt vs 56.3 pkt). Warto jednak zauważyć, że badania były przeprowadzone w gorącym politycznie okresie, gdy okazało się, że konserwatyści stracili większość w Izbie Gmin. Biorąc pod uwagę ten element pogorszenie się nastrojów nie jest tak znaczące. Rok temu, tuż po referendum dotyczącym UE, PMI zanurkował do 48.4 pkt, co wskazywało na kurczenie się aktywności sektora przemysłowego.

Jeżeli zaś chodzi o kwestię samego Brexitu to podczas weekendu Sunday Telegraph sugerował, że premier Theresa May chce twardych negocjacji Brukselą i jest gotowa je zerwać gdyby okazało się, że rachunek za opuszczenie UE będzie zbyt wysoki. Wymowa tych negatywnych doniesień została jednak zmniejszona przez informacje, że sekretarz skarbu Philip Hammond , podczas dzisiejszego przemówienia na spotkaniu organizowanym przez Konfederacją Brytyjskiego Przemysłu (CBI) zasugeruje, że porozumienie z Brukselą będzie obejmować potrzeby gospodarki. Ogólnie więc wydźwięk ostatnich informacji pozostaje niekorzystny, ale nie na tyle by wyraźnie zwiększyć presję na GBP.

Nieco gorsze dane z polskiego przemysłu

Podobnie jak w przypadku strefy euro czy Wielkiej Brytanii IHS Markit opublikował również indeks przemysłu dla Polski. Odczyt był nieco niższy od oczekiwań (53.1 pkt vs. 53.7 pkt), ale ogólny opis PMI dla naszego kraju nadal wygląda stosunkowo optymistyczne. Badania między innymi sugerują „znaczny wzrost liczby nowych zamówień oraz wielkości produkcji”. Zmniejszyła się także presja cenowa.

Jednym z głównych negatywnych elementów raportu PMI była sytuacja na rynku pracy. IHS pisze, że „W czerwcu ponownie wzrósł poziom zatrudnienia, aczkolwiek w najwolniejszym tempie od 34 miesięcy”. Złoty po południu jest nieco słabszy niż na piątkowym zamknięciu, ale ryzyko przekroczenie granicy 4.25 na EUR/PLN wydaje się być na razie ograniczone.