Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Popołudniowy komentarz walutowy z 30.06.2017

30 cze 2017 15:14|Bartosz Grejner

Dane o wzroście cen w USA nie spowodowały istotnych zmian w wycenie euro czy dolara. Złoty w lepszej kondycji mimo najniższego poziomu inflacji konsumenckiej od grudnia.

Dolar nadal osłabiony

Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA) opublikowało dzisiaj o 14.30 długo wyczekiwane przez inwestorów dane o inflacji PCE w USA w maju. Okazała się ona zgodna z oczekiwaniami i wyniosła 1,4% r/r (zarówno główny odczyt, jak i wskaźnik bazowy). Trzeba jednak pamiętać, że trzeci miesiąc z rzędu spadku inflacji - jeszcze w lutym wynosiła ona 2,1% r/r (1,8% r/r bazowa). Brak niespodzianek sprawił, że reakcja rynku na publikacje była ograniczona.

EUR/USD utrzymywało się nadal w okolicy 1,14, a indeks dolara (DXY) ok. 95,5 pkt. Zwiększa to prawdopodobieństwo na utrzymanie się słabszego dolara, przynajmniej do końca przyszłego tygodnia, kiedy poznamy raport z amerykańskiego rynku pracy. Nie należy więc spodziewać się istotnych zmian w zachowaniu głównych par walutowych. Choć EUR/USD może spaść poniżej poziomu 1,14 podczas popołudniowej sesji, biorąc pod uwagę jak gwałtowny był wzrost wartości euro.

Inflacja w Polsce najniższa od grudnia

O 14.00 Główny Urząd Statystyczny podał dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w Polskiej gospodarce w czerwcu. Według wstępnych szacunków wyniosła ceny wzrosły o 1,5% w ujęciu rocznym, choć zmniejszyły się o 0,2% w porównaniu do maja. Inflacja na poziomie 1,5% r/r jest najniższą od grudnia ub.r. a także o 0,2 pkt proc. poniżej oczekiwań rynkowych.

Reakcja złotego na te dane była jednak bardzo ograniczona. Pozostawał on dzisiaj w lepszej kondycji wraz z polepszeniem się sentymentu na europejskich parkietach oraz nadal pozostającym pod presją dolarem. Niski poziom inflacji najprawdopodobniej związany jest z silnym spadkiem cen ropy w ostatnim miesiącu, choć jego wpływ będzie raczej przejściowy.

Ważniejsza z punktu widzenia złotego były jednak majowe dane o inflacji PCE w USA. Choć dane o wzroście cen negatywnie nie zaskoczyły, to zwiększają jednak prawdopodobieństwo utrzymania wzrostów na złotym, ze względu na utrzymującą się słabość dolara - USD/PLN pozostawał blisko poziomu 3,70, najniższego od października 2015 r. Lepszy sentyment na rynku sprawiał, że złoty zyskiwał również do euro, funta, franka czy nawet węgierskiego forinta.

W przyszłym tygodniu na rynku

Przyszły tydzień prawdopodobnie przyniesie stosunkowo istotnych wahań walut, szczególnie euro oraz dolara, które w ostatnich dniach poddawane były znacznej zmienności. Już w poniedziałek poznamy dane wskaźnika ISM sektora przemysłu w USA w czerwcu, natomiast w czwartek jego odpowiednik dla sektora usług. Publikacje te mogą zwiększyć skalę wahań dolara, szczególnie jeżeli będą odbiegać od oczekiwanych przez rynek wartości, jednak najważniejszy w kontekście amerykańskiej waluty będzie piątkowy raport z rynku pracy za czerwiec.

Szczególnie istotne będą w nim dane o zmianie przeciętnego wynagrodzenia, a także o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym. Poprawiająca się sytuacja na rynku pracy podawana jest przez Rezerwę Federalną jako czynnik, który ma wesprzeć inflację, co z kolei ma uzasadniać stopniowe podnoszenie stóp procentowych w USA. Jeżeli wspomniane dane zawiodą oczekiwania (szczególnie płace, które wywierają presję na inflację), dolara może nadal pozostawać osłabiony. W przeciwnym przypadku możemy mieć do czynienia z jego silną aprecjacją, co może również negatywnie odbić się na złotym.

Dla euro z kolei istotny może okazać się zapis rozmów z ostatniego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, który zostanie opublikowany w czwartek. Ostatni gwałtowny wzrost wartości wspólnej waluty nastąpił za sprawą komentarzy Mario Draghiego, prezesa EBC, które rynek odebrał jako stosunkowo “jastrzębie”. Gdyby okazało się, że w “minutes” znajdą się również sugestie o zaostrzeniu polityki monetarnej, ostatnie wzrosty wartości euro mogłyby zostać utrzymane. Brak takich stwierdzeń z kolei mógłby nieco osłabić wspólną walutę.

 

30 cze 2017 15:14|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

30 cze 2017 12:30

Komentarz walutowy z 30.06.2017

29 cze 2017 15:09

Popołudniowy komentarz walutowy z 29.06.2017

29 cze 2017 12:23

Komentarz walutowy z 29.06.2017

28 cze 2017 16:00

Popołudniowy komentarz walutowy z 28.06.2017

Atrakcyjne kursy 27 walut