Rynek akcji oraz wydarzenia na instrumentach dłużnych, wzmacniają dolara i powodują spadki na głównej parze walutowej. Wypowiedzi przedstawicieli Fedu i dane ważne dla dalszej kondycji EUR/USD. Złoty stabilny przed posiedzeniem RPP i nowymi projekcjami NBP.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
14.15: Raport ADP o zatrudnieniu w USA (szacunki: 180 tys.).
16.00: Konferencja prasowa po posiedzeniu RPP.
16.00: ISM dla amerykańskiego sektora usług (szacunki: 56.5 punktu).
16.00: Wystąpienie Janet Yellen w Izbie Reprezentantów, na tematy związane z regulacjami systemu finansowego. Nie jest jasne, czy kwestie bieżącej polityki monetarnej będą omawiane.
20.30: Wystąpienie Williama Dudleya z Fedu, dotyczące sytuacji gospodarczej.
około północy: Wystąpienie Stanleya Fischera.
Rynki akcji i obligacji wzmacniają dolara
Choć wczoraj nie mieliśmy praktycznie żadnych danych makroekonomicznych, można było zaobserwować znaczne zmiany na rynku akcji oraz obligacji. S&P 500 umocnił się powyżej poziomu 2100 punktów i jest jedynie około 1 punkt procentowy poniżej historycznych rekordów. To oczywiście zmniejsza napięcie na rynkach finansowych, a jednocześnie może sugerować, że inwestorzy są optymistycznie nastawieni do perspektyw gospodarczych. Jest to więc argument dla Fedu do podniesienia stóp procentowych.
Jeszcze ważniejszym sygnałem są ruchy na obligacjach. Rentowności dwuletnich papierów skarbowych zbliżają się do poziomu 0.80%, co jest najwyższym poziomem od 5 lat. Kontrakty terminowe na stopę procentową również pokazują coraz większą szansę na zacieśnienie stóp procentowych w grudniu. Według wczorajszych wyliczeń Bloomberga, to prawdopodobieństwo wynosi obecnie 52%.
W kontekście kondycji EUR/USD, ważnym wskaźnikiem jest dodatkowo różnica pomiędzy rentownościami dwuletnich papierów skarbowych USA oraz Niemiec. Może ona określać między innymi różnicę, pomiędzy przyszłymi stopami procentowymi w obu gospodarkach. Dziś wynosi ona 1.1 punktu procentowego (rentowności dwuletniego długu naszego zachodniego sąsiada mają wartość minus 0.33%) i jest najwyższa od października 2006 roku. To także powoduje presję na EUR/USD.
Wystąpienia i Dane
Zwykle kilka dni po posiedzeniu Fedu mamy falę wystąpień poszczególnych członków Rezerwy Federalnej. Nie jest to przypadek. Często daje to możliwość wytłumaczenia inwestorom kwestii związanych z polityką monetarną, gdyby rynek nie zrozumiał przekazu z ostatniego komunikatu.
Największą szansę na wygenerowanie ruchu na EUR/USD mają wystąpienia Williama Dudleya oraz Stanleya Fischera. Szef Fedu z Nowego Jorku, będzie mówił na temat kwestii gospodarczych i być może wspomni o polityce pieniężnej. Szansę na komentarze dotyczące stóp procentowych, będzie miał wiceprezes Rezerwy Federalnej. Dodatkowo poglądy obu członków są zbieżne z konsensusem FOMC, co tylko wzmacnia wydźwięk ich wypowiedzi.
Prawdopodobnie niewiele dowiemy się w kwestii przyszłych stóp procentowych z wystąpienia Janet Yellen w Izbie Reprezentantów. Będzie ono dotyczyć tematów regulacyjnych dla sektora bankowego, choć kongresmani będą mieli możliwość zadawania pytań związanych z bieżącą polityką monetarną Fedu.
Nie można także zapominać o dzisiejszych odczytach makro. W kontekście rynku pracy, ważne będą publikacje ADP oraz składowa zatrudnienia w usługowym indeksie ISM. Jeżeli dane dotyczące rynku pracy będą zgodne z oczekiwaniami i gospodarka amerykańska wytworzy w sektorze prywatnym 180 tys. miejsc pracy, a wskaźnik wyprzedzający sektor pozaprzemysłowy utrzyma się w graniach 57 punktów, jest szansa na utrzymanie pozytywnego trendu na dolarze i test poziomu 1.0900.
Rynek zagraniczny w kilku zdaniach
Sygnały z rynku instrumentów dłużnych oraz akcji pokazują, iż inwestorzy w coraz większym stopniu oczekują podniesienia stóp procentowych w USA w tym roku. Dodatkowo nie obawiają się oni negatywnych konsekwencji tego faktu dla rynku kapitałowego. To silny argument dla Fedu, by rozpocząć zacieśnianie monetarne w grudniu. Fakt ten przekłada się również na wzmocnienie dolara amerykańskiego. Dodatkowo spadki EUR/USD mają sporą szansę na kontynuację, jeżeli dzisiejsze dane z USA nie zawiodą, a członkowie FOMC podtrzymają jastrzębie sugestie z ostatniego komunikatu Fedu.
Przed konferencją RPP
Najważniejszym wydarzeniem na krajowym rynku walutowym, będzie dzisiejsza konferencja prezesa Belki po posiedzeniu RPP. Prawdopodobnie komunikat Rady się nie zmieni, ale inwestorzy czekają na nowe projekcje makroekonomiczne z najnowszego Raportu o Inflacji. Jeżeli wzrost PKB na 2016 rok, będzie bliżej 3.0% niż 3.5%, a wzrost cen konsumentów zostanie zredukowany (w porównaniu do lipcowych szacunków) z 1.5% poniżej 1.3%, można oczekiwać, że nowe władze monetarne poważniej zastanowią się nad cięciem stóp procentowych w pierwszej połowie roku.
Już teraz kontrakty na stopę procentową wyceniają jedną obniżkę o 25 punktów bazowych, w perspektywie najbliższych 6 miesięcy. Bank of America natomiast twierdzi, że obniżka stóp procentowych nastąpi w kwietniu 2016. Dodatkowo zostanie uzupełniona przez program tanich pożyczek.
Jednak akurat dzisiejsza reakcja rynku powinna być względnie wyważona. Obecna Rada prawdopodobnie potrzyma stanowisko o braku konieczności obniżania stóp procentowych, a sama projekcja, nawet jeśli będzie pesymistyczna, nie spowoduje wyraźniejszego osłabienia PLN i za euro nadal będziemy płacić prawdopodobnie 4.25 złotego.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Kurs EUR/USD
1.0950-1.1050
1.1050-1.1150
1.0850-1.0950
Kurs EUR/PLN
4.2400-4.2800
4.2400-4.2800
4.2400-4.2800
Kurs USD/PLN
3.8600-3.9000
3.8200-3.8600
3.9000-3.9400
Kurs CHF/PLN
3.9000-3.9400
3.9000-3.9400
3.9000-3.9400
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Rynek akcji oraz wydarzenia na instrumentach dłużnych, wzmacniają dolara i powodują spadki na głównej parze walutowej. Wypowiedzi przedstawicieli Fedu i dane ważne dla dalszej kondycji EUR/USD. Złoty stabilny przed posiedzeniem RPP i nowymi projekcjami NBP.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Rynki akcji i obligacji wzmacniają dolara
Choć wczoraj nie mieliśmy praktycznie żadnych danych makroekonomicznych, można było zaobserwować znaczne zmiany na rynku akcji oraz obligacji. S&P 500 umocnił się powyżej poziomu 2100 punktów i jest jedynie około 1 punkt procentowy poniżej historycznych rekordów. To oczywiście zmniejsza napięcie na rynkach finansowych, a jednocześnie może sugerować, że inwestorzy są optymistycznie nastawieni do perspektyw gospodarczych. Jest to więc argument dla Fedu do podniesienia stóp procentowych.
Jeszcze ważniejszym sygnałem są ruchy na obligacjach. Rentowności dwuletnich papierów skarbowych zbliżają się do poziomu 0.80%, co jest najwyższym poziomem od 5 lat. Kontrakty terminowe na stopę procentową również pokazują coraz większą szansę na zacieśnienie stóp procentowych w grudniu. Według wczorajszych wyliczeń Bloomberga, to prawdopodobieństwo wynosi obecnie 52%.
W kontekście kondycji EUR/USD, ważnym wskaźnikiem jest dodatkowo różnica pomiędzy rentownościami dwuletnich papierów skarbowych USA oraz Niemiec. Może ona określać między innymi różnicę, pomiędzy przyszłymi stopami procentowymi w obu gospodarkach. Dziś wynosi ona 1.1 punktu procentowego (rentowności dwuletniego długu naszego zachodniego sąsiada mają wartość minus 0.33%) i jest najwyższa od października 2006 roku. To także powoduje presję na EUR/USD.
Wystąpienia i Dane
Zwykle kilka dni po posiedzeniu Fedu mamy falę wystąpień poszczególnych członków Rezerwy Federalnej. Nie jest to przypadek. Często daje to możliwość wytłumaczenia inwestorom kwestii związanych z polityką monetarną, gdyby rynek nie zrozumiał przekazu z ostatniego komunikatu.
Największą szansę na wygenerowanie ruchu na EUR/USD mają wystąpienia Williama Dudleya oraz Stanleya Fischera. Szef Fedu z Nowego Jorku, będzie mówił na temat kwestii gospodarczych i być może wspomni o polityce pieniężnej. Szansę na komentarze dotyczące stóp procentowych, będzie miał wiceprezes Rezerwy Federalnej. Dodatkowo poglądy obu członków są zbieżne z konsensusem FOMC, co tylko wzmacnia wydźwięk ich wypowiedzi.
Prawdopodobnie niewiele dowiemy się w kwestii przyszłych stóp procentowych z wystąpienia Janet Yellen w Izbie Reprezentantów. Będzie ono dotyczyć tematów regulacyjnych dla sektora bankowego, choć kongresmani będą mieli możliwość zadawania pytań związanych z bieżącą polityką monetarną Fedu.
Nie można także zapominać o dzisiejszych odczytach makro. W kontekście rynku pracy, ważne będą publikacje ADP oraz składowa zatrudnienia w usługowym indeksie ISM. Jeżeli dane dotyczące rynku pracy będą zgodne z oczekiwaniami i gospodarka amerykańska wytworzy w sektorze prywatnym 180 tys. miejsc pracy, a wskaźnik wyprzedzający sektor pozaprzemysłowy utrzyma się w graniach 57 punktów, jest szansa na utrzymanie pozytywnego trendu na dolarze i test poziomu 1.0900.
Rynek zagraniczny w kilku zdaniach
Sygnały z rynku instrumentów dłużnych oraz akcji pokazują, iż inwestorzy w coraz większym stopniu oczekują podniesienia stóp procentowych w USA w tym roku. Dodatkowo nie obawiają się oni negatywnych konsekwencji tego faktu dla rynku kapitałowego. To silny argument dla Fedu, by rozpocząć zacieśnianie monetarne w grudniu. Fakt ten przekłada się również na wzmocnienie dolara amerykańskiego. Dodatkowo spadki EUR/USD mają sporą szansę na kontynuację, jeżeli dzisiejsze dane z USA nie zawiodą, a członkowie FOMC podtrzymają jastrzębie sugestie z ostatniego komunikatu Fedu.
Przed konferencją RPP
Najważniejszym wydarzeniem na krajowym rynku walutowym, będzie dzisiejsza konferencja prezesa Belki po posiedzeniu RPP. Prawdopodobnie komunikat Rady się nie zmieni, ale inwestorzy czekają na nowe projekcje makroekonomiczne z najnowszego Raportu o Inflacji. Jeżeli wzrost PKB na 2016 rok, będzie bliżej 3.0% niż 3.5%, a wzrost cen konsumentów zostanie zredukowany (w porównaniu do lipcowych szacunków) z 1.5% poniżej 1.3%, można oczekiwać, że nowe władze monetarne poważniej zastanowią się nad cięciem stóp procentowych w pierwszej połowie roku.
Już teraz kontrakty na stopę procentową wyceniają jedną obniżkę o 25 punktów bazowych, w perspektywie najbliższych 6 miesięcy. Bank of America natomiast twierdzi, że obniżka stóp procentowych nastąpi w kwietniu 2016. Dodatkowo zostanie uzupełniona przez program tanich pożyczek.
Jednak akurat dzisiejsza reakcja rynku powinna być względnie wyważona. Obecna Rada prawdopodobnie potrzyma stanowisko o braku konieczności obniżania stóp procentowych, a sama projekcja, nawet jeśli będzie pesymistyczna, nie spowoduje wyraźniejszego osłabienia PLN i za euro nadal będziemy płacić prawdopodobnie 4.25 złotego.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:
Zobacz również:
Popołudniowy komentarz walutowy z 03.11.2015
Komentarz walutowy z 03.11.2015
Popołudniowy komentarz walutowy z 02.11.2015
Komentarz walutowy z 02.11.2015
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s