Słabsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy zmniejszają prawdopodobieństwo rozpoczęcia wycofywania się z QE3 we wrześniu. Bullard z Fed'u w lekko gołębim nastawieniu „wait and see”. Polski złoty zyskał dzięki gorszym payrolls'om.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej
Przed godzina 10.00 CET: usługowe PMI z Włoch oraz Hiszpanii oraz finalne odczyty z Niemiec, Francji oraz Strefy Euro
11.00 CET: Sprzedaż detaliczna ze Strefy Euro (szacunki: minus 1.3% r/r)
16.00 CET: Odczyt usługowego ISM w USA (szacunki: 53.1)
Gorsze od oczekiwań dane osłabiają dolara
Piątkowy odczyt z amerykańskiego rynku pracy okazał się być słabszy od szacunków. Amerykańska gospodarka dodała 162 tys nowych miejsc pracy podczas gdy ekonomiści spodziewali się przyrostu na poziomie ponad 180 tys. Dodatkowo dane za poprzednie dwa miesiące zostały zrewidowane o 26 tys. w dół. Nie bez znaczenia dla odbioru NFP było zmniejszenie się wskaźnika aktywności zawodowej oraz spadek przeciętnego wynagrodzenia. Nie były to oczywiście tragiczne dane, ale przed publikacją oczekiwania przewyższały nawet oficjalny konsensus (ze względu na w miarę silny odczyt ADP oraz wysoki subindeks zatrudnienia w przemysłowym ISM). Małym pocieszeniem był spadek bezrobocia z 7.6% do 7.4%, które częściowo było spowodowane zmniejszeniem się siły roboczej.
Jeszcze późnym popołudniem w piątek mieliśmy wystąpienie członka Rezerwy Federalnej James'a Bullard'a (głosujący, gołębi, zwracający uwagę na zbyt niską inflację). Było ono raczej gołębie. Zwrócił on uwagę na to, że wycofywanie z luzowania ilościowego może zwiększać „ryzyko popchnięcia inflacji niżej”. Dodatkowo odnosząc się do redukcji QE stwierdził, że „ważne jest by poczekać czy lepsze prognozy makroekonomiczne potwierdzą się w nadchodzących miesiącach i kwartałach”.
Podejmując kolejny raz temat wyjścia z luzowania ilościowego ponownie oddaliliśmy się nieco od daty wrześniowej w kierunku grudniowej (więcej w podsumowaniu tygodnia na onet.pl : http://biznes.onet.pl/marcin-lipka,18520,65526,autorzy-detal ). Tak jak pisałem w ostatnich dniach dane będą musiały „pokazać, że są lepsze od szacunków” by przekonać Rezerwę Federalną do redukcji skupu aktywów na kolejnym posiedzeniu. Przez większość mijającego tygodnia wydawało się, że ta sztuka się uda, jednak NFP lekko zmienił postrzeganie inwestorów na ten temat.
Reasumując EUR/USD dostał impuls by kontynuować dalsze wzrosty. Wydaje się, że powinien tę okazję wykorzystać i spróbować zaatakować poziom 1.34. Jeżeli to się nie uda wtedy możemy rynek będzie „zawiedziony” i spadniemy poniżej 1.32.
Złoty korzysta na osłabieniu dolara
Ostatnio zaznaczałem, że krajowa waluta dobrze wyczuwa sentyment dotyczący postrzegania przez rynek rozpoczęcia wychodzenia z luzowania ilościowego. Przed payrolls'ami złoty wyraźnie „spodziewał” się lepszego odczytu i tracił na wartości flirtując z poziomem 4.26 za euro. Po publikacji raportu natychmiast spadliśmy o dwa gorsze a dziś ten ruch jest kontynuowany i poruszamy się poniżej granicy 4.23.
Zwiększyły się szansę na próbę ponownego testu okolic 4.22-4.20. Na razie nie ma wystarczająco dobre atmosfery by ten scenariusz został zrealizowany, ale w porównaniu z drugą połową poprzedniego tygodnia stał się on bardziej realny. Dziś powinniśmy się poruszać w okolicach 4.22-4.25 na parze EUR/PLN. Gdyby ISM z USA okazał się znacznie gorszy od oczekiwań wtedy możemy zejść w okolice 4.20, ale bez jego przebicia w dół.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Kurs EUR/USD
1.3150-1.3250
1.3250-1.3350
1.3050-1.3150
Kurs EUR/PLN
4.2400-4.2800
4.2400-4.2800
4.2500-4.2900
Kurs USD/PLN
3.2000-3.2400
3.1800-3.2200
3.2400-3.2800
Kurs CHF/PLN
3.4200-3.4600
3.4200-3.4600
3.4300-3.4700
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Range GBP/USD
1.5250-1.5350
1.5350-1.5450
1.5150-1.5250
Kurs GBP/PLN
4.8500-4.8900
4.8700-4.9100
4.8300-4.8700
Nie ulega zmianie sytuacja techniczna. Na EUR/USD preferowane są wzrosty. Wszystkie pary złotowe są na krótkich pozycjach.
Technicznie EUR/USD: cały czas preferowane są pozycje długie na EUR/USD. Wczoraj doszliśmy do okolic kolejnego celu – 1.33. Następny to silny opór w okolicach 1.34, który może być trudny do przebicia. Alternatywnie spadki poniżej 1.3080-50 to sygnał zajęcia krótkich pozycji
Technicznie EUR/PLN: Zejście poniżej 4.28 wygenerowało sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Pierwszy cel jest już zrealizowany. Kolejny to zejście poniżej 4.20 z celem w graniach 4.10-4.13. Alternatywnie wyjście powyżej 4.28 to sygnał do zajęcia pozycji długich
Technicznie USD/PLN: pierwszy cel na dolarze został osiągnięty. Jeżeli uda się zejść poniżej 3.15 zasięg kolejnego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.05. Alternatywnie długie pozycje mogą być zajmowanie po wyjściu ponad 3.26.
Technicznie CHF/PLN: pierwszy cel po przebiciu 3.48 na poziomie 3.42 został zrealizowany. Kolejne silne wsparcie to 3.40. Po jego przebiciu powinniśmy dojść do 3.33. Alternatywnie wyjście powyżej 3.48 to sygnał kupna pary CHF/PLN.
Technicznie GBP/PLN został wygenerowany sygnał sprzedaży po przebiciu poziomu 4.97 z celem w okolicach 4.90 (już osiągnięty), a w przedłużeniu nawet 4.80. Alternatywnie powrót powyżej 5.00 to sygnał ponownego zajęcia długich pozycji.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Słabsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy zmniejszają prawdopodobieństwo rozpoczęcia wycofywania się z QE3 we wrześniu. Bullard z Fed'u w lekko gołębim nastawieniu „wait and see”. Polski złoty zyskał dzięki gorszym payrolls'om.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej
Gorsze od oczekiwań dane osłabiają dolara
Piątkowy odczyt z amerykańskiego rynku pracy okazał się być słabszy od szacunków. Amerykańska gospodarka dodała 162 tys nowych miejsc pracy podczas gdy ekonomiści spodziewali się przyrostu na poziomie ponad 180 tys. Dodatkowo dane za poprzednie dwa miesiące zostały zrewidowane o 26 tys. w dół. Nie bez znaczenia dla odbioru NFP było zmniejszenie się wskaźnika aktywności zawodowej oraz spadek przeciętnego wynagrodzenia. Nie były to oczywiście tragiczne dane, ale przed publikacją oczekiwania przewyższały nawet oficjalny konsensus (ze względu na w miarę silny odczyt ADP oraz wysoki subindeks zatrudnienia w przemysłowym ISM). Małym pocieszeniem był spadek bezrobocia z 7.6% do 7.4%, które częściowo było spowodowane zmniejszeniem się siły roboczej.
Jeszcze późnym popołudniem w piątek mieliśmy wystąpienie członka Rezerwy Federalnej James'a Bullard'a (głosujący, gołębi, zwracający uwagę na zbyt niską inflację). Było ono raczej gołębie. Zwrócił on uwagę na to, że wycofywanie z luzowania ilościowego może zwiększać „ryzyko popchnięcia inflacji niżej”. Dodatkowo odnosząc się do redukcji QE stwierdził, że „ważne jest by poczekać czy lepsze prognozy makroekonomiczne potwierdzą się w nadchodzących miesiącach i kwartałach”.
Podejmując kolejny raz temat wyjścia z luzowania ilościowego ponownie oddaliliśmy się nieco od daty wrześniowej w kierunku grudniowej (więcej w podsumowaniu tygodnia na onet.pl : http://biznes.onet.pl/marcin-lipka,18520,65526,autorzy-detal ). Tak jak pisałem w ostatnich dniach dane będą musiały „pokazać, że są lepsze od szacunków” by przekonać Rezerwę Federalną do redukcji skupu aktywów na kolejnym posiedzeniu. Przez większość mijającego tygodnia wydawało się, że ta sztuka się uda, jednak NFP lekko zmienił postrzeganie inwestorów na ten temat.
Reasumując EUR/USD dostał impuls by kontynuować dalsze wzrosty. Wydaje się, że powinien tę okazję wykorzystać i spróbować zaatakować poziom 1.34. Jeżeli to się nie uda wtedy możemy rynek będzie „zawiedziony” i spadniemy poniżej 1.32.
Złoty korzysta na osłabieniu dolara
Ostatnio zaznaczałem, że krajowa waluta dobrze wyczuwa sentyment dotyczący postrzegania przez rynek rozpoczęcia wychodzenia z luzowania ilościowego. Przed payrolls'ami złoty wyraźnie „spodziewał” się lepszego odczytu i tracił na wartości flirtując z poziomem 4.26 za euro. Po publikacji raportu natychmiast spadliśmy o dwa gorsze a dziś ten ruch jest kontynuowany i poruszamy się poniżej granicy 4.23.
Zwiększyły się szansę na próbę ponownego testu okolic 4.22-4.20. Na razie nie ma wystarczająco dobre atmosfery by ten scenariusz został zrealizowany, ale w porównaniu z drugą połową poprzedniego tygodnia stał się on bardziej realny. Dziś powinniśmy się poruszać w okolicach 4.22-4.25 na parze EUR/PLN. Gdyby ISM z USA okazał się znacznie gorszy od oczekiwań wtedy możemy zejść w okolice 4.20, ale bez jego przebicia w dół.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Nie ulega zmianie sytuacja techniczna. Na EUR/USD preferowane są wzrosty. Wszystkie pary złotowe są na krótkich pozycjach.
Technicznie EUR/USD: cały czas preferowane są pozycje długie na EUR/USD. Wczoraj doszliśmy do okolic kolejnego celu – 1.33. Następny to silny opór w okolicach 1.34, który może być trudny do przebicia. Alternatywnie spadki poniżej 1.3080-50 to sygnał zajęcia krótkich pozycji
Technicznie EUR/PLN: Zejście poniżej 4.28 wygenerowało sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Pierwszy cel jest już zrealizowany. Kolejny to zejście poniżej 4.20 z celem w graniach 4.10-4.13. Alternatywnie wyjście powyżej 4.28 to sygnał do zajęcia pozycji długich
Technicznie USD/PLN: pierwszy cel na dolarze został osiągnięty. Jeżeli uda się zejść poniżej 3.15 zasięg kolejnego ruchu można wyznaczyć na okolice 3.05. Alternatywnie długie pozycje mogą być zajmowanie po wyjściu ponad 3.26.
Technicznie CHF/PLN: pierwszy cel po przebiciu 3.48 na poziomie 3.42 został zrealizowany. Kolejne silne wsparcie to 3.40. Po jego przebiciu powinniśmy dojść do 3.33. Alternatywnie wyjście powyżej 3.48 to sygnał kupna pary CHF/PLN.
Technicznie GBP/PLN został wygenerowany sygnał sprzedaży po przebiciu poziomu 4.97 z celem w okolicach 4.90 (już osiągnięty), a w przedłużeniu nawet 4.80. Alternatywnie powrót powyżej 5.00 to sygnał ponownego zajęcia długich pozycji.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 02.08.2013
Komentarz walutowy z 01.08.2013
Komentarz walutowy z 31.07.2013
Komentarz walutowy z 30.07.2013
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s