Podstawowe elementy, na które rynek będzie zwracać uwagę podczas dzisiejszego posiedzenia Rezerwy Federalnej. Jak może zachować się amerykańska waluta wieczorem? Złoty koryguje wczorajsze wzrosty. Oczekiwana reakcja na PLN po posiedzeniu Fedu.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
14.30: Pozwolenia na budowę domów w USA (szacunki: 1.15 miliona).
14.30: Rozpoczęte inwestycje w amerykańskim sektorze nieruchomości (szacunki: 1.13 miliona).
15.15: Produkcja przemysłowa z USA (minus 0.2% m/m).
15.45: Odczyt indeksu PMI dla przemysłu (szacunki: 52.6 punktu).
20.00: Decyzja dotycząca stóp procentowych w USA (szacunki: podwyżka o 25 punktów bazowych; dolny limit 0.25%, górny limit 0.5% ). Projekcje makroekonomiczne Rezerwy Federalnej wraz z medianą oczekiwań stóp procentowych w kolejnych latach.
20.30: Konferencja prasowa po posiedzeniu Rezerwy Federalnej.
Kluczowe kwestie w komunikacie FOMC
Wieczorem Rezerwa Federalna, z bardzo dużym prawdopodobieństwem, ogłosi decyzję o podniesieniu stóp procentowych. Wynika to zarówno z wypowiedzi kluczowych przedstawicieli FOMC, jak i szacunków ekonomistów. W ankiecie Bloomberga 102 ze 105 z nich oczekuje, że Fed zdecyduje dziś o zacieśnieniu polityki pieniężnej. Warto jednak zauważyć, że ta decyzja jest na tyle dobrze zakomunikowana, iż nie powinna stanowić znacznego elementu zaskoczenia. Stąd inwestorzy będą zwracali uwagę na inne elementy.
Po pierwsze, kluczową informacją będzie, jak członkowie Rezerwy Federalnej będą oceniać optymalny poziom stóp procentowych w 2016 i 2017 roku. We wrześniu mediana oczekiwań wynosiła odpowiednio 1.375% oraz 2.625%, czyli zakładała 4 podwyżki w przyszłym roku i 5 w kolejnym.
Biorąc pod uwagę utrzymującą się niską inflację i brak presji płacowej, najprawdopodobniej te szacunki zostaną obniżone do 1.125% na koniec 2016 roku i 2.375% na koniec 2017. Potwierdza to również ankieta przeprowadzona wśród ekonomistów przez Financial Time, gdzie 40% badanych oceniło, iż po grudniowej podwyżce koszt kredytu w USA wzrośnie o 75 punktów bazowych, do przedziału 1.00-1.25%.
Powyższy scenariusz można uznać więc za bazowy lub nawet minimalnie gołębi, ze względu na fakt, iż cały czas jest spory odsetek ekonomistów (30% według ankiety „FT”), którzy uważają, iż w 2016 roku zobaczymy 4 podwyżki na sumę 100 punktów bazowych.
Z kolei, gdyby mediana oczekiwań zakładała jedynie 2 podwyżki w 2016, jak oczekuje 24% ankietowanych przez „FT”, dolar powinien wyraźnie stracić na wartości. W tym momencie, według nas, szansa na takie rozwiązanie jest jednak ograniczona. Nawet gdyby Fed poważnie brał pod uwagę taki scenariusz, zamykałby on w tym momencie drogę do spowolnienia zacieśniania monetarnego, gdyby zaszła taka potrzeba i ograniczałby elastyczność FOMC w przyszłości.
Kolejnym elementem, który może zaważyć na odbiorze dzisiejszego posiedzenia, jest ilość członków Fed niezgadzających się z decyzją większości. Jeżeli byłby to tylko Charles Evans, szef Fedu z Atlanty, który otwarcie mówił, iż dopiero połowa przyszłego roku byłaby odpowiednim momentem na zacieśnienie monetarne, to nie należy oczekiwać większej reakcji. Natomiast gdyby dołączyli do niego gubernatorzy Brainard i Tarullo, oznaczałoby to znaczną gołębią opozycję w Komitecie, która mogłaby się bardziej ujawniać w momentach kolejnych decyzji.
Finalna reakcja rynku dolara może być silnie powiązania również z treścią komunikatu FOMC, jak i z komentarzami ze strony Janet Yellen. Jeżeli Komitet będzie zwracać uwagę na negatywny wpływ amerykańskiej waluty na eksport czy inflację, a szefowa Fedu będzie sugerować uczestnikom rynku, że w większym stopniu będzie zwracać uwagę na obecną, a nie oczekiwaną inflację, wtedy te informację również powinny zostać odebrane gołębio i mogą osłabić dolara po decyzji o podwyższeniu stóp procentowych.
Zachowanie się dolara, jak i powiązanych z nim par walutowych, może być wieczorem bardzo gwałtowne. Zwłaszcza że o 20.00 publikowany jest komunikat wraz z projekcjami makroekonomicznymi i decyzją o stopach procentowych, a dopiero pół godziny później rozpoczyna się wystąpienie Janet Yellen oraz sesja pytań i odpowiedzi.
Rynek zagraniczny w kilku zdaniach
Głównym celem Rezerwy Federalnej dziś, jest takie zakomunikowanie rozpoczęcia cyklu zacieśniania monetarnego, by informacja wywołała jak najmniej zamieszania rynkowego. Stąd prawdopodobnie w projekcjach makroekonomicznych Fed zasugeruje 3 podwyżki stóp procentowych w przyszłym roku, a komunikat i wystąpienie będzie mieszanką informacji z rynku pracy i niskiego wzrostu inflacji, które uzasadniają łagodne zacieśnianie monetarne w przyszłości.
Dodatkowo, w jeszcze większym stopniu niż dotychczas, podkreślana będzie kwestia, iż dalsze ruchy będą uzależnione od kondycji gospodarki. Niewykluczone również, że dość sporo miejsca zostanie poświęcone silnemu dolarowi, który zmniejsza konkurencyjność amerykańskiej gospodarki i redukuje inflację. To ten element, jeżeli pozostałe kwestię będą bliskie konsensusowi, może spowodować, że amerykańska waluta jednak nieco straci po dzisiejszym posiedzeniu FOMC, a EUR/USD przekroczy okolice 1.10.
Poprawa sentymentu pomogła złotemu
Wczoraj mieliśmy zauważalne wzmocnie się krajowej waluty. EUR/PLN spadał nawet w okolice 4.30. Głównym elementem poprawiającym sentyment na PLN, były wzrosty na rozwiniętych rynkach kapitałowych. Ruch na złotym został potwierdzony również przez zachowanie instrumentów dłużnych. Rentowności 10-letnich papierów skarbowych Polski obniżyły się o 20 punktów bazowych do 3.1%, a spread pomiędzy obligacjami Niemiec i Polski spadł z ponad półtorarocznych szczytów.
Teoretycznie zacieśnienie monetarne w USA jest niekorzystne dla walut krajów rozwijających się. Warto jednak zauważyć, że znaczna część tej decyzji powinna być już zawarta w cenach. Stąd reakcja na PLN powinna być względnie spokojna, jeżeli komunikat Fedu nie zaskoczy wyraźnie uczestników rynku.
Natomiast w przypadku zauważalnie gołębiego stanowiska ze strony Janet Yellen i jej współpracowników (tylko dwie podwyżki w 2016), można oczekiwać wyraźnego spadku EUR/PLN oraz USD/PLN – odpowiednio poniżej nawet 4.30 i 3.90. Z kolei, gdyby okazało się, że w przyszłym roku Fed planuje 4 podwyżki stóp procentowych EUR/PLN, może nawet wzrosnąć powyżej 4.35, a USD/PLN powinien zauważalnie przekroczyć okolice 4.00.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Kurs EUR/USD
1.0850-1.0950
1.0750-1.0850
1.0950-1.1050
Kurs EUR/PLN
4.3000-4.3400
4.3000-4.3400
4.3000-4.3400
Kurs USD/PLN
3.9600-4,0000
4.0000-4.0400
3.9400-3.9800
Kurs CHF/PLN
3.9800-4.0200
3.9800-4.0200
3.9800-4.0200
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Podstawowe elementy, na które rynek będzie zwracać uwagę podczas dzisiejszego posiedzenia Rezerwy Federalnej. Jak może zachować się amerykańska waluta wieczorem? Złoty koryguje wczorajsze wzrosty. Oczekiwana reakcja na PLN po posiedzeniu Fedu.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Kluczowe kwestie w komunikacie FOMC
Wieczorem Rezerwa Federalna, z bardzo dużym prawdopodobieństwem, ogłosi decyzję o podniesieniu stóp procentowych. Wynika to zarówno z wypowiedzi kluczowych przedstawicieli FOMC, jak i szacunków ekonomistów. W ankiecie Bloomberga 102 ze 105 z nich oczekuje, że Fed zdecyduje dziś o zacieśnieniu polityki pieniężnej. Warto jednak zauważyć, że ta decyzja jest na tyle dobrze zakomunikowana, iż nie powinna stanowić znacznego elementu zaskoczenia. Stąd inwestorzy będą zwracali uwagę na inne elementy.
Po pierwsze, kluczową informacją będzie, jak członkowie Rezerwy Federalnej będą oceniać optymalny poziom stóp procentowych w 2016 i 2017 roku. We wrześniu mediana oczekiwań wynosiła odpowiednio 1.375% oraz 2.625%, czyli zakładała 4 podwyżki w przyszłym roku i 5 w kolejnym.
Biorąc pod uwagę utrzymującą się niską inflację i brak presji płacowej, najprawdopodobniej te szacunki zostaną obniżone do 1.125% na koniec 2016 roku i 2.375% na koniec 2017. Potwierdza to również ankieta przeprowadzona wśród ekonomistów przez Financial Time, gdzie 40% badanych oceniło, iż po grudniowej podwyżce koszt kredytu w USA wzrośnie o 75 punktów bazowych, do przedziału 1.00-1.25%.
Powyższy scenariusz można uznać więc za bazowy lub nawet minimalnie gołębi, ze względu na fakt, iż cały czas jest spory odsetek ekonomistów (30% według ankiety „FT”), którzy uważają, iż w 2016 roku zobaczymy 4 podwyżki na sumę 100 punktów bazowych.
Z kolei, gdyby mediana oczekiwań zakładała jedynie 2 podwyżki w 2016, jak oczekuje 24% ankietowanych przez „FT”, dolar powinien wyraźnie stracić na wartości. W tym momencie, według nas, szansa na takie rozwiązanie jest jednak ograniczona. Nawet gdyby Fed poważnie brał pod uwagę taki scenariusz, zamykałby on w tym momencie drogę do spowolnienia zacieśniania monetarnego, gdyby zaszła taka potrzeba i ograniczałby elastyczność FOMC w przyszłości.
Kolejnym elementem, który może zaważyć na odbiorze dzisiejszego posiedzenia, jest ilość członków Fed niezgadzających się z decyzją większości. Jeżeli byłby to tylko Charles Evans, szef Fedu z Atlanty, który otwarcie mówił, iż dopiero połowa przyszłego roku byłaby odpowiednim momentem na zacieśnienie monetarne, to nie należy oczekiwać większej reakcji. Natomiast gdyby dołączyli do niego gubernatorzy Brainard i Tarullo, oznaczałoby to znaczną gołębią opozycję w Komitecie, która mogłaby się bardziej ujawniać w momentach kolejnych decyzji.
Finalna reakcja rynku dolara może być silnie powiązania również z treścią komunikatu FOMC, jak i z komentarzami ze strony Janet Yellen. Jeżeli Komitet będzie zwracać uwagę na negatywny wpływ amerykańskiej waluty na eksport czy inflację, a szefowa Fedu będzie sugerować uczestnikom rynku, że w większym stopniu będzie zwracać uwagę na obecną, a nie oczekiwaną inflację, wtedy te informację również powinny zostać odebrane gołębio i mogą osłabić dolara po decyzji o podwyższeniu stóp procentowych.
Zachowanie się dolara, jak i powiązanych z nim par walutowych, może być wieczorem bardzo gwałtowne. Zwłaszcza że o 20.00 publikowany jest komunikat wraz z projekcjami makroekonomicznymi i decyzją o stopach procentowych, a dopiero pół godziny później rozpoczyna się wystąpienie Janet Yellen oraz sesja pytań i odpowiedzi.
Rynek zagraniczny w kilku zdaniach
Głównym celem Rezerwy Federalnej dziś, jest takie zakomunikowanie rozpoczęcia cyklu zacieśniania monetarnego, by informacja wywołała jak najmniej zamieszania rynkowego. Stąd prawdopodobnie w projekcjach makroekonomicznych Fed zasugeruje 3 podwyżki stóp procentowych w przyszłym roku, a komunikat i wystąpienie będzie mieszanką informacji z rynku pracy i niskiego wzrostu inflacji, które uzasadniają łagodne zacieśnianie monetarne w przyszłości.
Dodatkowo, w jeszcze większym stopniu niż dotychczas, podkreślana będzie kwestia, iż dalsze ruchy będą uzależnione od kondycji gospodarki. Niewykluczone również, że dość sporo miejsca zostanie poświęcone silnemu dolarowi, który zmniejsza konkurencyjność amerykańskiej gospodarki i redukuje inflację. To ten element, jeżeli pozostałe kwestię będą bliskie konsensusowi, może spowodować, że amerykańska waluta jednak nieco straci po dzisiejszym posiedzeniu FOMC, a EUR/USD przekroczy okolice 1.10.
Poprawa sentymentu pomogła złotemu
Wczoraj mieliśmy zauważalne wzmocnie się krajowej waluty. EUR/PLN spadał nawet w okolice 4.30. Głównym elementem poprawiającym sentyment na PLN, były wzrosty na rozwiniętych rynkach kapitałowych. Ruch na złotym został potwierdzony również przez zachowanie instrumentów dłużnych. Rentowności 10-letnich papierów skarbowych Polski obniżyły się o 20 punktów bazowych do 3.1%, a spread pomiędzy obligacjami Niemiec i Polski spadł z ponad półtorarocznych szczytów.
Teoretycznie zacieśnienie monetarne w USA jest niekorzystne dla walut krajów rozwijających się. Warto jednak zauważyć, że znaczna część tej decyzji powinna być już zawarta w cenach. Stąd reakcja na PLN powinna być względnie spokojna, jeżeli komunikat Fedu nie zaskoczy wyraźnie uczestników rynku.
Natomiast w przypadku zauważalnie gołębiego stanowiska ze strony Janet Yellen i jej współpracowników (tylko dwie podwyżki w 2016), można oczekiwać wyraźnego spadku EUR/PLN oraz USD/PLN – odpowiednio poniżej nawet 4.30 i 3.90. Z kolei, gdyby okazało się, że w przyszłym roku Fed planuje 4 podwyżki stóp procentowych EUR/PLN, może nawet wzrosnąć powyżej 4.35, a USD/PLN powinien zauważalnie przekroczyć okolice 4.00.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:
Zobacz również:
Popołudniowy komentarz walutowy z 15.12.2015
Komentarz walutowy z 15.12.2015
Popołudniowy komentarz walutowy z 14.12.2015
Komentarz walutowy z 14.12.2015
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s