Komentarz walutowy z 18.06.2013

EUR/USD przy niewielkiej zmienności utrzymuje się powyżej 1.33. Oczekiwania na środowe decyzje Fed'u. Trochę więcej emocji mogą wprowadzić dzisiejsze dane makro. Polski złoty relatywnie spokojny. Wypowiedzi członków RPP od ostatniej decyzji.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.

• 11.00 CET: Indeks ZEW z Niemiec (szacunki 38.1)
• 14.30 CET: Inflacja z USA (szacunki 0.2%; bez żywności oraz energii: 0.2%)
• 14.30 CET: Pozwolenia na budowę domów w USA oraz rozpoczęte budowy (szacunki odpowiednio: 975 tys oraz 950 tys)

ZEW z Niemiec, Inflacja z USA. Fed cały czas w centrum uwagi

Wczoraj niewiele się działo na głównej parze walutowej. Między najwyższym a najniższym kursem było jedynie 60 pipsów różnicy, a przez większość dnia poruszaliśmy się w okolicach 1.3340-1.3350. Dziś rano mieliśmy lekkie osłabienie euro ze względu na komentarze Mario Draghie'go o możliwości użycia niestandardowych środków w polityce monetarnej (głównie negatywnej stopy depozytowej dla banków), jeżeli sytuacja będzie tego wymagać. Rynek jednak już się uodpornił na podobne sugestie, gdyż szansa ich wprowadzenia w tym momencie jest minimalna (raczej służą do werbalnej interwencji przeciwko zbyt mocnemu euro), a przy hipotetycznym ożywieniu się gospodarki w drugiej połowie roku (zapowiadanej zresztą cały czas przez Draghiego) raczej nie miałyby one sensu.

W większym stopniu inwestorzy powinni reagować na dzisiejsze dane z Niemiec. Publikacja indeksu ZEW – opisującego nastroje finansistów może być dobrym prognostykiem (proszę zwrócić uwagę na wykres porównujący zachowanie się głównych indeksów wyprzedzających w Niemczech – wspomnianego ZEWu, PMI oraz IFO) przed czwartkowym PMI z przemysłu (szanse na odczyt powyżej 50 punktów by wzrosły, a możliwe byłoby nawet osiągnięcie poziomu powyżej 50.3 czyli najwyżej od półtora roku). ZEW w ostatnich 5 latach skutecznie „przewidywał” przyszłą koniunkturę (prócz początku roku 2012). Równie ważne mogą być dane o inflacji z USA. Jej niższe od prognoz odczyty mogą pogłębić wyprzedaż dolara (niższa inflacja to większe szanse na przedłużenie QE3)

Reasumując warto śledzić dzisiejsze dane i obserwować reakcję rynku. Niewykluczone, że przy odczytach negatywnych dla dolara (wyższy ZEW, niższa inflacja) możemy nawet zobaczyć skuteczny atak na 1.3400 i komfortową pozycję byków przed jutrzejszym posiedzeniem Fed'u

Spokój na PLN. Jeszcze jedno cięcie stóp

Wczoraj, zgodnie z przewidywaniami, mieliśmy spokojny dzień na polskim złotym. Również dziś nie spodziewam się, byśmy wyszli z przedziału zmienności 4.24 (plus/minus 2 grosze). Złoty nie powinien także znacznie reagować na dzisiejsze dane z USA czy też z Niemiec. Zdecydowanie ważniejsze dla krajowej waluty będzie jutrzejszy wynik posiedzenia Fed'u (także dla obligacji, które akurat od rana się znacznie osłabiły)

Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi gołębich członków RPP ( profesora Bratkowskiego, profesor Zielińskiej-Głębockiej oraz profesor Chojny-Duch) wynika z nich, że wyżej wymienieni cały czas popierają ciecie stóp w lipcu (najprawdopodobniej o 25 punktów bazowych), a dodatkowo przychylają się do stanowiska, że będzie to ostatnia obniżka w cyklu. Teraz warto czekać na wypowiedź profesora Hausnera. Gdyby on również miał podobne podejście wtedy cięcie na początku następnego miesiąca jest właściwie pewne zakładając zbieżność poglądów profesora Hausnera z prezesem NBP Markiem Belką.

Reasumując dziś możemy liczyć na trochę więcej zmienności (dane makro), ale nie powinniśmy ani wyjść powyżej 4.26, ani spaść poniżej 4.22. Cały czas rynek powinien czekać na wynik posiedzenia Fedu.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD

Ogólna sytuacja techniczna omawianych par walutowych:

Cały czas utrzymuje się trend wzrostowy na EUR/USD. Na USD/PLN oraz na EUR/PLN nadal dominują spadki. CHF/PLN to jedyna para na której przeważają szansa na dalsze wzrosty

Technicznie EUR/USD: wyjście ponad poziomi 1.3300 to argument dla byków. Teraz to właśnie 1.3300 będzie stanowić silne wsparcie (zwłaszcza gdyby udało się powyżej tego poziomu zamknąć tydzień). Obecnie w krótkim terminie target to okolice 1.35,a w średnim nawet test 1.37.

Technicznie EUR/PLN: spadek poniżej 4.22 kończy wzrosty na EUR/PLN i sugeruje zamknięcie długich pozycji. Zejście poniżej 4.20 powinno dać sygnał na spadki nawet w okolice 4.12. Alternatywnie wzrosty dopiero możliwe powyżej 4.28.

Technicznie USD/PLN: dolar/złoty szybko osiągnął pierwszy target – 3.15. Zejście poniżej 3.15 powinno dać sygnał na spadki w kierunku 3.08-3.10. Scenariusz alternatywny to wyjście ponad poziom 3.22.

Technicznie CHF/PLN: frank jest najdalej od wygenerowania sygnału sprzedaży – dopiero spadek poniżej 3.40 preferuje niedźwiedzi.

Technicznie GBP/PLN: na funcie jesteśmy coraz bliżej wygenerowania sygnału spadkowego (przebicie 4.95 w dół). Pierwszy cel tego spadku to okolice 4.90. Wyjście powyżej 5.02 to ponowny sygnał do zakupów.