Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 21.11.2013

21 lis 2013 11:23|Marcin Lipka

Cios w EUR/USD – informacje Bloomberga na temat możliwej redukcji stopy depozytowej dla banków poniżej zera. Wychodzenie z luzowania ilościowego w „najbliższych miesiącach”. Słabe PMI z Francji, a lepsze z Niemiec. Lekka presja na osłabienie złotego spowodowane czynnikami zewnętrznymi a nie zmianami w ministerstwie finansów.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.

  • Opublikowane już indeksy PMI z Niemiec, Francji oraz Strefy Euro.
  • 14.00 CET: Produkcja przemysłowa w Polsce, dane za październik.
  • 14.30 CET: cotygodniowe zasiłki dla bezrobotnych z USA (szacunki 335 tys.).

EBC, Fed, i PMI

Wydarzeniem dnia stała się wczorajsza informacja agencji Bloomberg na temat możliwego wprowadzenia negatywnej stopy procentowej przez EBC. EUR/USD raczej nie pomogły „minutes” z Rezerwy Federalnej, które były co najwyżej neutralne dla głównej pary walutowej. Europejska sesja rozpoczęła się od wyraźnie gorszych od szacunków PMI z Francji, ale ku zadowoleniu byków nastroje managerów logistyki z Niemiec były powyżej oczekiwań.

Krótko po godzinie 16.00 CET na rynek trafiła informacja, że EBC poważnie rozważa wprowadzenie negatywnej stopy depozytowej dla banków. Bloomberg twierdzi, że na podstawie dwóch źródeł w banku centralnych prowadzone są rozmowy w sprawie wprowadzenia ujemnej stopy o wartości minus 0.1%. Agencja informacyjna także przypomina, że prezes EBC, Mario Draghi na ostatniej konferencji mówił, że bank jest „technicznie gotowy” na wprowadzenie ujemnej stopy depozytowej jeżeli usprawiedliwiałby tę decyzję warunki gospodarcze. W tym kontekście warto również przypomnieć wypowiedzi szefa ekonomistów EBC Peter'a Praet'a który ostatnio nie wykluczał wprowadzenia ujemnego oprocentowania, uruchomienia programu skupu aktywów (na wzór luzowania ilościowego w USA – przyp. aut) lub innych operacji zasilających banki w kapitał. Skojarzenie przez inwestorów tych wszystkich informacji spowodowało szybki spadek EUR/USD z okolic 1.3540 do 1.3440, czyli o 100 pipsów.

Sytuacji EUR/USD nie poprawiła publikacja październikowych „minutes” przez Rezerwę Federalną. Ben Bernanke i jego współpracownicy stwierdzili, że jeżeli dane makroekonomiczne na to pozwolą Rezerwa Federalna powinna zacząć wycofywać się z QE „w ciągu najbliższych posiedzeń” (tutaj nastąpiła zmiana ze stwierdzenia „później w tym roku”, którą można odebrać za gołębią, jednak gdyby ona została zachowana wtedy jasno sugerowałaby termin grudniowy, co byłoby zbytnim dosadnym określeniem niepotrzebnie powodującym napięcia na rynku). Warto też zauważyć, że 2-3 członków chciało obniżyć warunek bezrobocia zamieszczony w „forward guidance” (to również niedawno sugerował bank Goldman Sachs), ale ten element mogłoby wpłynąć na „trwałość” Komitetu do jego zobowiązań (być może to zostanie zrobione, gdy bezrobocie rzeczywiście zejdzie bliżej poziomu 6.5%). Polecam wysłuchać komentarza szefa działu ekonomicznego „WSJ” Jon'a Hilsenrath'a oraz byłego przewodniczącego Fed'u z St. Louis William'a Poole'a do działań Rezerwy Federalnej na antenie stacji Fox Business (http://video.foxbusiness.com/v/2854708494001/is-fed-tapering-on-the-horizon/?playlist_id=937116489001 ). Obaj zgodnie twierdzą, że „minutes” były niejasne, a FOMC wyraźnie chce oddzielić sprawę wychodzenia z luzowania ilościowego a podnoszenia stóp procentowych (to drugie powinno nastąpić znacznie, znacznie później).

Warto zwrócić uwagę jak słabe były wstępne odczyty PMI z Francji. Zarówno wskaźniki z przemysłu jak i usług spadły znacnzie poniżej granicy 50 (odpowiednio 47.8 i 48.8) podczas gdy prognozy oraz zeszłomiesięczne dane były o około 2 punkty wyższe. Z drugiej strony niemieckie dane były powyżej szacunków i przemysłowy PMI to 52.5 punktu (najlepiej od sierpnia 2011 roku) a usługowy to 54.5 punktu. W komentarzu do zbiorczych danych ze Strefy Euro (51.5 przemysł, 50.9 usługi) szef ekonomistów Markit Chris Williamson stwierdził, że głównym elementem poprawiającym sytuację w Europie były Niemcy, natomiast Francja ponownie pokazuje oznaki „chorego człowieka Europy” i może odnotować kolejny spadek PKB w czwartym kwartale.

Reasumując, zarówno informacje z Europy jak i sytuacja w Rezerwie Federalnej nie sprzyjają wzrostom EUR/USD. Dziś mamy znaczną szansę na zejście poniżej 1.3400 nawet bez pojawienia się żadnych dodatkowych elementów niekorzystnych dla wspólnej waluty.

Złoty minimalnie słabszy. Dane o produkcji

Złoty był wczoraj minimalnie słabszy i doszedł do poziomu około 4.19 za euro. Wymiana ministra finansów właściwie w żaden sposób nie przełożyła się na wycenę krajowej waluty, a cały proces związany z plotkami rekonstrukcji rządu i nowym szefie „MF” mógł osłabić PLN o około 1 grosz. Polska waluta była także pod lekką presją doniesień z EBC (choć teoretycznie perspektywa większego dyferencjału stóp procentowych powinna ją wspierać), które spowodowały znaczną przecenę EUR/USD (zwykle negatywny czynnik dla PLN).

Dziś inwestorzy powinni skupić się na danych z produkcji przemysłowej. Odczyty bliskie konsensusowi (+4.5% r/r) nie powinny skutkować żadną reakcja na rynku. Dopiero odchylenie minimum 1% powyżej lub poniżej szacunków będzie odpowiednio wywoływać szansę na lekką aprecjację PLN (w graniach 1grosz) lub deprecjację (również nie więcej niż 0.25%). Cały czas para EUR/PLN powinna pozostawać pod poziomem 4.2000. W tym momencie mamy jednak większą szansę na osłabienie się złotówki niż jej wzmocnienie i ponowny test granicy 4.16 .

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Kurs EUR/USD 1.3450-1.3550 1.3550-1.3650 1.3350-1.3450
Kurs EUR/PLN 4.1600-4.2000 4.1600-4.2000 4.1600-4.2000
Kurs USD/PLN 3.0800-3.1200 3.0500-3.0900 3.1100-3.1500
Kurs CHF/PLN 3.3800-3.4200 3.3800-3.4200 3.3800-3.4200

 

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:

 

Kurs GBP/USD 1.5950-1.6050 1.6050-1.6150 1.5850-1.5950
Kurs GBP/PLN 4.9700-5.0100 49900-5.0300 4.9500-4.9900

 

21 lis 2013 11:23|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

20 lis 2013 15:36

Komentarz walutowy z 20.11.2013

19 lis 2013 14:37

Komentarz walutowy z 19.11.2013

18 lis 2013 9:54

Komentarz walutowy z 18.11.2013

15 lis 2013 11:37

Komentarz walutowy z 15.11.2013

Atrakcyjne kursy 27 walut