Porozumienie w sprawie Cypru zostało osiągnięte. Większość kosztów restrukturyzacji dwóch największych banków poniosą ich wierzyciele. Obligacje Włoch na poziomach sprzed wyborów. Brak większych zmian na funcie. Polski złoty lekko się wzmacnia po ustaleniu kompromisu dotyczącego pomocy Cyprowi. Platforma Obywatelska proponuje referendum w sprawie wejścia Polski do Strefy Euro?
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.
Brak kluczowych danych makro
Konferencja na London School of Economics, gdzie swoje przemówienia będą mieli między innymi Ben Bernanke, Lawrence Summers oraz Axel Weber. Wideo na żywo z wystąpień na stronie LSE
Porozumienie na Cyprze. Silny rynek długu peryferii.
Po wielu dniach rozmów pomiędzy przedstawicielami Troiki (MFW, EBC, Komisja Europejska) oraz władzami Cypru zostało uzgodnione porozumienie. Jego rezultatem jest pozostawienie wkładów poniżej 100 tys euro w nienaruszonej formie. Cyprus Popular Bank (drugi największy bank na wyspie, którego właścicielem jest w 84% państwo) przestanie istnieć, a jego depozytariusze, jak się nieoficjalnie mówi, mogą stracić około 40% kapitału od wkładów powyżej 100 tys euro. Straty największego banku (Bank of Cyprus) mają być pokryte przez obligatariuszy oraz przez właścicieli wkładów (jak duży ma być haircut jeszcze nie wiadomo).
Na pierwszy rzut oka porozumienie wydaje się być korzystniejsze dla „przeciętnego obywatela” niż poprzednie ustalenia, gdyż koszta poniosą tylko najbogatsi. Jeżeli jednak spojrzymy na sprawę z perspektywy firmy prowadzącej jakikolwiek biznes na Cyprze obcięcie gotówki o 40% powoduje znaczne konsekwencje (płatności dostawcom, pracownikom, podwykonawcom itd.). Wiele firm może z tego powodu zbankrutować, a inwestycje zagraniczne przez wiele lat będą bliskie zeru. Ci którzy jeszcze kilka dni protestowali przeciwko podatkowi od depozytów (który miał wynieść około 6% czyli maksymalnie 6000 euro przy wkładzie 100 tys) szybko mogą się przekonać, że ich straty będą wielokrotnie większe.
Reakcja rynków na kompromis jest oczywiście pozytywna. Giełdy w Azji zakończyły dzień wzrostami, a EUR/USD przekroczył poziom 1.3000. Warto też przyjrzeć się obligacjom krajów peryferyjnych. Ich zachowanie podczas zamieszania na Cyprze było relatywnie spokojnie, a dziś włoskie benchmarki otworzyły się na poziomach sprzed wyników wyborów parlamentarnych w Italii.
Wygląda na to, że korekta na rynku długu oraz akcji została wykorzystana do zajęcia długich pozycji.
Jeżeli byśmy przekroczyli poziom 1.3100 na EUR/USD wtedy możemy mieć szansę na kontynuację wzrostów nawet do około 1.3300. Z drugiej strony gdyby optymizm szybko wygasł i wrócilibyśmy poniżej 1.2900 wtedy prawdopodobieństwo ruchu w kierunku 1.2700 byłoby znaczne.
Funt lekko się osłabia w stosunku do euro
Na razie nie widać na horyzoncie większych impulsów dla funta. Para GBP/USD jest relatywnie stabilna, a EUR/GBP lekko rośnie z uwagi na wzmocnienie się europejskiej waluty po osiągnięciu porozumienia na Cyprze. Przez najbliższe godziny podobne poziomy powinny zostać utrzymane. Nie spodziewałbym się także znacznej reakcji na środowy odczyt PKB (finalny) za 4 kwartał z Wielkiej Brytanii. Z dużym prawdopodobieństwem wartość minus 0.3% zostanie utrzymana.
Odreagowanie stresu na polskim złotym
Dzięki zażegnaniu poważniejszego kryzysu na Cyprze wzmocnił się polski złoty. Dzień otworzyliśmy lekko poniżej poziomu 4.1700 i niewykluczone, że w ciągu dnia możemy testować 4.1600 w dół. Podobnie jak w przypadku rynków globalnych ten tydzień powinien być relatywnie spokojny i powinniśmy się utrzymywać w wąskim przedziale wahań +/- 2 grosze. Dość ciekawą informację dla rynku złotego (w dłuższym terminie) podała dzisiejsza Gazeta Wyborcza. Dziennik donosi, że Platforma Obywatelska zaproponowała PiS przeprowadzenie referendum w sprawie wejścia Polski do Strefy Euro (w określonym terminie) w zamiana za poparcie przez opozycję zmian w konstytucji. Pomijając dość mało sprzyjający moment na takie rozmowy (dla zwolenników wspólnej waluty) jest to dość ryzykowny pomysł zwłaszcza, że rządząca partia cały czas zaprzeczała konieczności referendum (zgoda społeczeństwa została wyrażona podczas przystąpienia do Unii) oraz twierdziła, że nie termin jest najważniejszy, ale odpowiednie przygotowanie.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Kurs EUR/USD
1.2950-1.3050
1.3050-1.3150
1.2850-1.2950
Kurs EUR/PLN
4.1500-4.1900
4.1500-4.1900
4.1500-4.1900
Kurs USD/PLN
3.1900-3.2300
3.1700-3.2100
3.2100-3.2500
Kurs CHF/PLN
3.3900-3.4300
3.3800-3.4200
3.3900-3.4300
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Kurs GBP/USD
1.5150-1.5250
1.5250-1.5350
1.4950-1.5050
Kurs GBP/PLN
4.8500-4.8900
4.8300-4.8700
4.8100-4.8500
Technicznie EUR/USD: po osiągnięciu przez EUR/USD targetu formacji spadkowej musimy poczekać na dalszy rozwój sytuacji by przesądzić czy obecne odbicie jest tylko korekcyjne i powrócimy do niższego euro czy też mamy szansę na wygenerowanie silniejszych wzrostów. Po zejściu poniżej 1.2850 kolejny target można wyznaczy na 1.2700, natomiast po wybiciu się ponad 1.3100 preferuje się wzrosty z celem pomiędzy 1.3250-1.3300.
Technicznie EUR/PLN: szybka kontra niedźwiedzi na EUR/PLN zmniejsza szansę na osiągnięcie w najbliższym terminie poziomu 4.2300. Impuls wzrostowy z poprzedniego tygodnia zostanie ostatecznie zanegowany po zejściu poniżej 4.1600. Wtedy scenariuszem bazowym będzie ruch boczny w graniach 4.12-4.18.
Technicznie USD/PLN: w piątek byliśmy jedynie dwa grosze od średnioterminowego targetu (3.2700). Obecnie jesteśmy już na wsparciu w okolicach 3.2000. Jeżeli ono zostanie przebite inwestorzy którzy zajęli długie pozycje na 3.1400 powinny zastanowić się nad ich zamknięciem. Utrzymanie poziomu 3.2000 to szanse na kontynuacje wzrostów.
Technicznie CHF/PLN: wygenerowany sygnał kupna na CHF/PLN może szybko zostać zanegowany po powrocie pary CHF/PLN poniżej poziomu 3.4000. Gdyby tak się stało ponownie scenariuszem bazowym będzie kanał trendu bocznego 3.33-3.40.
Technicznie GBP/PLN: znaczne odreagowanie ostatnich wzrostów widzimy na parze GBP/PLN. Spadek poniżej 4.85 (50 sesyjna średnia krocząca) będzie oznaczać zwiększenie się szans do powrotu tendencji spadkowej. Utrzymywanie się powyżej tego poziomu nadal faworyzuje byków.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Porozumienie w sprawie Cypru zostało osiągnięte. Większość kosztów restrukturyzacji dwóch największych banków poniosą ich wierzyciele. Obligacje Włoch na poziomach sprzed wyborów. Brak większych zmian na funcie. Polski złoty lekko się wzmacnia po ustaleniu kompromisu dotyczącego pomocy Cyprowi. Platforma Obywatelska proponuje referendum w sprawie wejścia Polski do Strefy Euro?
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.
Porozumienie na Cyprze. Silny rynek długu peryferii.
Po wielu dniach rozmów pomiędzy przedstawicielami Troiki (MFW, EBC, Komisja Europejska) oraz władzami Cypru zostało uzgodnione porozumienie. Jego rezultatem jest pozostawienie wkładów poniżej 100 tys euro w nienaruszonej formie. Cyprus Popular Bank (drugi największy bank na wyspie, którego właścicielem jest w 84% państwo) przestanie istnieć, a jego depozytariusze, jak się nieoficjalnie mówi, mogą stracić około 40% kapitału od wkładów powyżej 100 tys euro. Straty największego banku (Bank of Cyprus) mają być pokryte przez obligatariuszy oraz przez właścicieli wkładów (jak duży ma być haircut jeszcze nie wiadomo).
Na pierwszy rzut oka porozumienie wydaje się być korzystniejsze dla „przeciętnego obywatela” niż poprzednie ustalenia, gdyż koszta poniosą tylko najbogatsi. Jeżeli jednak spojrzymy na sprawę z perspektywy firmy prowadzącej jakikolwiek biznes na Cyprze obcięcie gotówki o 40% powoduje znaczne konsekwencje (płatności dostawcom, pracownikom, podwykonawcom itd.). Wiele firm może z tego powodu zbankrutować, a inwestycje zagraniczne przez wiele lat będą bliskie zeru. Ci którzy jeszcze kilka dni protestowali przeciwko podatkowi od depozytów (który miał wynieść około 6% czyli maksymalnie 6000 euro przy wkładzie 100 tys) szybko mogą się przekonać, że ich straty będą wielokrotnie większe.
Reakcja rynków na kompromis jest oczywiście pozytywna. Giełdy w Azji zakończyły dzień wzrostami, a EUR/USD przekroczył poziom 1.3000. Warto też przyjrzeć się obligacjom krajów peryferyjnych. Ich zachowanie podczas zamieszania na Cyprze było relatywnie spokojnie, a dziś włoskie benchmarki otworzyły się na poziomach sprzed wyników wyborów parlamentarnych w Italii.
Wygląda na to, że korekta na rynku długu oraz akcji została wykorzystana do zajęcia długich pozycji.
Jeżeli byśmy przekroczyli poziom 1.3100 na EUR/USD wtedy możemy mieć szansę na kontynuację wzrostów nawet do około 1.3300. Z drugiej strony gdyby optymizm szybko wygasł i wrócilibyśmy poniżej 1.2900 wtedy prawdopodobieństwo ruchu w kierunku 1.2700 byłoby znaczne.
Funt lekko się osłabia w stosunku do euro
Na razie nie widać na horyzoncie większych impulsów dla funta. Para GBP/USD jest relatywnie stabilna, a EUR/GBP lekko rośnie z uwagi na wzmocnienie się europejskiej waluty po osiągnięciu porozumienia na Cyprze. Przez najbliższe godziny podobne poziomy powinny zostać utrzymane. Nie spodziewałbym się także znacznej reakcji na środowy odczyt PKB (finalny) za 4 kwartał z Wielkiej Brytanii. Z dużym prawdopodobieństwem wartość minus 0.3% zostanie utrzymana.
Odreagowanie stresu na polskim złotym
Dzięki zażegnaniu poważniejszego kryzysu na Cyprze wzmocnił się polski złoty. Dzień otworzyliśmy lekko poniżej poziomu 4.1700 i niewykluczone, że w ciągu dnia możemy testować 4.1600 w dół. Podobnie jak w przypadku rynków globalnych ten tydzień powinien być relatywnie spokojny i powinniśmy się utrzymywać w wąskim przedziale wahań +/- 2 grosze. Dość ciekawą informację dla rynku złotego (w dłuższym terminie) podała dzisiejsza Gazeta Wyborcza. Dziennik donosi, że Platforma Obywatelska zaproponowała PiS przeprowadzenie referendum w sprawie wejścia Polski do Strefy Euro (w określonym terminie) w zamiana za poparcie przez opozycję zmian w konstytucji. Pomijając dość mało sprzyjający moment na takie rozmowy (dla zwolenników wspólnej waluty) jest to dość ryzykowny pomysł zwłaszcza, że rządząca partia cały czas zaprzeczała konieczności referendum (zgoda społeczeństwa została wyrażona podczas przystąpienia do Unii) oraz twierdziła, że nie termin jest najważniejszy, ale odpowiednie przygotowanie.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Technicznie EUR/USD: po osiągnięciu przez EUR/USD targetu formacji spadkowej musimy poczekać na dalszy rozwój sytuacji by przesądzić czy obecne odbicie jest tylko korekcyjne i powrócimy do niższego euro czy też mamy szansę na wygenerowanie silniejszych wzrostów. Po zejściu poniżej 1.2850 kolejny target można wyznaczy na 1.2700, natomiast po wybiciu się ponad 1.3100 preferuje się wzrosty z celem pomiędzy 1.3250-1.3300.
Technicznie EUR/PLN: szybka kontra niedźwiedzi na EUR/PLN zmniejsza szansę na osiągnięcie w najbliższym terminie poziomu 4.2300. Impuls wzrostowy z poprzedniego tygodnia zostanie ostatecznie zanegowany po zejściu poniżej 4.1600. Wtedy scenariuszem bazowym będzie ruch boczny w graniach 4.12-4.18.
Technicznie USD/PLN: w piątek byliśmy jedynie dwa grosze od średnioterminowego targetu (3.2700). Obecnie jesteśmy już na wsparciu w okolicach 3.2000. Jeżeli ono zostanie przebite inwestorzy którzy zajęli długie pozycje na 3.1400 powinny zastanowić się nad ich zamknięciem. Utrzymanie poziomu 3.2000 to szanse na kontynuacje wzrostów.
Technicznie CHF/PLN: wygenerowany sygnał kupna na CHF/PLN może szybko zostać zanegowany po powrocie pary CHF/PLN poniżej poziomu 3.4000. Gdyby tak się stało ponownie scenariuszem bazowym będzie kanał trendu bocznego 3.33-3.40.
Technicznie GBP/PLN: znaczne odreagowanie ostatnich wzrostów widzimy na parze GBP/PLN. Spadek poniżej 4.85 (50 sesyjna średnia krocząca) będzie oznaczać zwiększenie się szans do powrotu tendencji spadkowej. Utrzymywanie się powyżej tego poziomu nadal faworyzuje byków.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 22.03.2013
Komentarz walutowy z 21.03.2013
Komentarz walutowy z 20.03.2013
Komentarz walutowy z 18.03.2013
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s