Coraz lepsze nastroje w największej gospodarce Europy - nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców wg indeksu Ifo wspięły się w lipcu na historycznie wysokie poziomy. Czynniki polityczne nadal istotnie wpływają na złotego.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Brak danych makro, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.
Małe zmiany na euro - EUR/USD nadal przy 1,165
Instytut Ifo podał dzisiaj, iż indeks nastroju przedsiębiorców w lipcu trzeci miesiąc z rzędu pobił historyczne rekordy osiągając 116 pkt, wobec 115,2 pkt miesiąc wcześniej. Wzrosły zarówno składowe bieżącej oceny, jak i oczekiwania co do jej przyszłej kondycji. Pierwsza z nich osiągnęła najwyższy poziom od momentu zjednoczenia Niemiec.
Wskaźnik sentymentu wzrósł dla przetwórstwa przemysłowego, budownictwa oraz sprzedawców hurtowych. Choć indeks nastroju wśród sektora detalistów zmniejszył się w porównaniu do poprzedniego miesiąca - zarówno w ocenie ich bieżącej sytuacji, jak i perspektyw. Jednakże, ogólny poziom nastroju detalistów cały czas pozostawał na bardzo wysokim poziomie.
Dzisiejszy indeks nastroju wśród niemieckich przedsiębiorców to kolejna porcja danych potwierdzająca szczególnie pozytywną sytuację, w jakiej znalazła się największa gospodarka Europy. Jest ona zarazem głównym motorem napędowym strefy euro. Z kolei Europejski Bank Centralny (EBC) w swoich ostatnich komunikatach i konferencjach prasowych jest optymistyczny, co do wzrostu gospodarczego na obszarze wspólnej waluty.
Systematycznie napływające dobre dane (bardzo często przekraczająca oczekiwania rynkowe) z niemieckiej gospodarki potwierdzają ten pogląd, dając euro argumentów do utrzymania wysokiej waluacji. Należy mieć na względzie, iż była ona również ostatnio spowodowana po części przez gwałtowne osłabienie dolara, którego szybkie odreagowanie może nastąpić w przypadku dobrych o inflacji i/lub z rynku pracy o wzroście przeciętnych wynagrodzeń.
Jeżeli jednak w parze z polepszającą się sytuacją ekonomiczną i wzrostem gospodarczym w strefie euro będzie stał trwały wzrost inflacji bazowej (z wył. najbardziej zmiennych cen - energii i żywności), EBC podczas swoich kolejnych komunikatów może sugerować wygaszanie programu skupu aktywów. W przypadku realizacji takiego scenariusza euro może zyskiwać na wartości. Stąd kolejne publikacje o inflacji w strefie euro mogą wywoływać stosunkowo spore jej wahania.
Spore wahania złotego
W godzinach wieczornych wczoraj złoty oddał praktycznie całość zysków wypracowanych przed południem w związku z wetem prezydenta Polski. Wspominaliśmy, że wycena złotego może obecnie być zależna przede wszystkim od czynników politycznych i być poddawana stosunkowo sporym wahaniom. Zależność jest również proporcjonalna do nagłośnienia kwestii polskich kwestii politycznych w mediach zarówno w Polsce, jak i za granicą.
EUR/PLN notowane wyceniane było na ok. 4,26 w okolicy południa, a USD/PLN ok. 3,65. Pomimo ostatnich spadków wartości złotego, w tym drugim przypadku polska waluta jest nadal 3% silniejsza w relacji do dolara niż przed miesiącem - choć to wynik przede wszystkim globalnej słabości amerykańskiej waluty.
Potencjalnie w najbliższych dniach może to ulec zmianie. W środę poznamy komunikat po decyzji FOMC odnośnie stóp procentowych. Spodziewać może się zatem istotnych wahań dolara, a także pary USD/PLN. Jednakże, ostateczny wpływ komunikatu na notowania dolara może być stosunkowo neutralny. Członkowie komitetu monetarnego w USA nie mają obecnie wielu argumentów, które mogłyby wspierać jastrzębi komunikat prowadzący do wzmocnienia dolara (w postaci dobrych odczytów inflacji czy tempa wzrostu wynagrodzeń).
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Coraz lepsze nastroje w największej gospodarce Europy - nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców wg indeksu Ifo wspięły się w lipcu na historycznie wysokie poziomy. Czynniki polityczne nadal istotnie wpływają na złotego.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Małe zmiany na euro - EUR/USD nadal przy 1,165
Instytut Ifo podał dzisiaj, iż indeks nastroju przedsiębiorców w lipcu trzeci miesiąc z rzędu pobił historyczne rekordy osiągając 116 pkt, wobec 115,2 pkt miesiąc wcześniej. Wzrosły zarówno składowe bieżącej oceny, jak i oczekiwania co do jej przyszłej kondycji. Pierwsza z nich osiągnęła najwyższy poziom od momentu zjednoczenia Niemiec.
Wskaźnik sentymentu wzrósł dla przetwórstwa przemysłowego, budownictwa oraz sprzedawców hurtowych. Choć indeks nastroju wśród sektora detalistów zmniejszył się w porównaniu do poprzedniego miesiąca - zarówno w ocenie ich bieżącej sytuacji, jak i perspektyw. Jednakże, ogólny poziom nastroju detalistów cały czas pozostawał na bardzo wysokim poziomie.
Dzisiejszy indeks nastroju wśród niemieckich przedsiębiorców to kolejna porcja danych potwierdzająca szczególnie pozytywną sytuację, w jakiej znalazła się największa gospodarka Europy. Jest ona zarazem głównym motorem napędowym strefy euro. Z kolei Europejski Bank Centralny (EBC) w swoich ostatnich komunikatach i konferencjach prasowych jest optymistyczny, co do wzrostu gospodarczego na obszarze wspólnej waluty.
Systematycznie napływające dobre dane (bardzo często przekraczająca oczekiwania rynkowe) z niemieckiej gospodarki potwierdzają ten pogląd, dając euro argumentów do utrzymania wysokiej waluacji. Należy mieć na względzie, iż była ona również ostatnio spowodowana po części przez gwałtowne osłabienie dolara, którego szybkie odreagowanie może nastąpić w przypadku dobrych o inflacji i/lub z rynku pracy o wzroście przeciętnych wynagrodzeń.
Jeżeli jednak w parze z polepszającą się sytuacją ekonomiczną i wzrostem gospodarczym w strefie euro będzie stał trwały wzrost inflacji bazowej (z wył. najbardziej zmiennych cen - energii i żywności), EBC podczas swoich kolejnych komunikatów może sugerować wygaszanie programu skupu aktywów. W przypadku realizacji takiego scenariusza euro może zyskiwać na wartości. Stąd kolejne publikacje o inflacji w strefie euro mogą wywoływać stosunkowo spore jej wahania.
Spore wahania złotego
W godzinach wieczornych wczoraj złoty oddał praktycznie całość zysków wypracowanych przed południem w związku z wetem prezydenta Polski. Wspominaliśmy, że wycena złotego może obecnie być zależna przede wszystkim od czynników politycznych i być poddawana stosunkowo sporym wahaniom. Zależność jest również proporcjonalna do nagłośnienia kwestii polskich kwestii politycznych w mediach zarówno w Polsce, jak i za granicą.
EUR/PLN notowane wyceniane było na ok. 4,26 w okolicy południa, a USD/PLN ok. 3,65. Pomimo ostatnich spadków wartości złotego, w tym drugim przypadku polska waluta jest nadal 3% silniejsza w relacji do dolara niż przed miesiącem - choć to wynik przede wszystkim globalnej słabości amerykańskiej waluty.
Potencjalnie w najbliższych dniach może to ulec zmianie. W środę poznamy komunikat po decyzji FOMC odnośnie stóp procentowych. Spodziewać może się zatem istotnych wahań dolara, a także pary USD/PLN. Jednakże, ostateczny wpływ komunikatu na notowania dolara może być stosunkowo neutralny. Członkowie komitetu monetarnego w USA nie mają obecnie wielu argumentów, które mogłyby wspierać jastrzębi komunikat prowadzący do wzmocnienia dolara (w postaci dobrych odczytów inflacji czy tempa wzrostu wynagrodzeń).
Zobacz również:
Popołudniowy komentarz walutowy z 24.07.2017
Komentarz walutowy z 24.07.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 21.07.2017
Komentarz walutowy z 21.07.2017
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s