Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 29.05.2014

29 maj 2014 12:19|Marcin Lipka

Lekko poniżej 1.3600 na EUR/USD. Krystalizacja oczekiwań przed czwartkowym posiedzeniem EBC. Ciekawe dane o amerykańskim PKB za pierwszy kwartał. Złoty zdecydowanie mocniejszy dzięki napływowi kapitału na rynki wschodzące i zainteresowaniu krajowymi instrumentami dłużnymi za granicą.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • 14.30 CET: Drugi odczyt amerykańskiego PKB za pierwszy kwartał 2014 (szacunki to minus 0.5% q/q sezonowy wyrównane, annualizowane).
  • 14.30 CET: Cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych z USA (szacunki 317 tys.).

Poniżej 1.3600. Krystalizacja. Amerykańskie PKB

Wczorajsza sesja na rynku walutowym charakteryzowała się powolnym, acz systematycznym osuwaniem się EUR/USD. W rezultacie na koniec dnia zeszliśmy lekko poniżej 1.3600. Głównym powodem presji spadkowej na EUR/USD jest cały czas przyszłotygodniowe posiedzenie EBC. Nastroje także nieco pogorszyły minimalnie słabsze dane o zatrudnieniu z Niemiec oraz utrzymujący się spadek kredytów dla sektora prywatnego w strefie euro (gospodarstwa domowe wahają się w wokół zera, a firmy notują wartości minus 2.8% r/r).

Brak wzrostu akcji kredytowej to oczywiści jeden z argumentów dla EBC do poluzowania polityki monetarnej i zastosowania elementów, które mogłyby poprawić warunki pożyczkowe dla przedsiębiorstw w południowej Europie. Przed tym Bank Centralny przeprowadzi, jak twierdził w czwartkowym wywiadzie dla Bloomberga wiceprzewodniczący EBC Vitor Constancio, „pełną ocenę” systemu bankowego (między innymi przegląd aktywów największych banków oraz stress testy, które mają być zakończone – przyp. aut.), co powinno skutkować tym, że „ograniczenia podażowe związane z akacją kredytową będą wyeliminowane w Europie”. Niewykluczone jednak, że już w czerwcu EBC przedstawi zarys specjalnego programu pożyczek dla małych i średnich firm. Rynek także jest przekonany, że zarówno stopa referencyjna, jak i depozytowa zostanie obniżona (ta druga będzie miała wartość ujemną). Większość tych informacji jest już jednak wliczona w ceny (co wskazuje 400-pipsowy spadek EUR/USD od ostatnich). Stąd mimo niekorzystnej sytuacji technicznej (przebicie 200 – sesyjnej średniej kroczącej) nie powinniśmy przed posiedzeniem banku zejść wyraźnie niżej.

Lekkim „wytchnieniem” w krótkim terminie dla EUR/USD może być dzisiejsza publikacja amerykańskiego PKB za pierwszy kwartał. Już dwa tygodnie temu pisałem, jak JPMorgan zrewidował swoje prognozy do minus 0.8% (dane kwartał do kwartału, sezonowo wyrównane, annualizowane). Obecnie szacunek szerokiego rynku wynosi już minus 0.5% (wstępny odczyt był na poziomie +0.1%). Dzisiejszy „The Wall Street Journal” tłumaczy także, dlaczego dane mogą zostać zrewidowane w dół. Przede wszystkim założony spadek deficytu handlowego był ostatecznie mniejszy niż oczekiwano (negatywne dla PKB), a także nastąpi głębsze niż wcześniej zakładano obniżenie się poziomu zapasów. Warto również zauważyć specyfikę tej publikacji. W przeciwieństwie od sposobu, jak dane są przedstawiane np. w Polsce czy w Europie, za oceanem PKB jest liczone kwartał do kwartału wraz z "odsezonowaniem" odczytu. Następnie figura jest annualizowana (czyli po prostu wartość kwartalna jest mnożona przez 4). Stąd każde większe zaburzenie (np. związane z czynnikami pogodowymi, jak to miało miejsce ostatnio) jest bardzo silnie widoczne w końcowej publikacji (jeżeli spadek kwartał do kwartału wyniesie 0.2%, to jego wartość zannualizowana zostanie określona na poziomie minus 0.8%).

Reasumując, przez najbliższe dni raczej nie zobaczymy dramatycznych wydarzeń na EUR/USD. Powinniśmy pozostawać blisko poziomu 1.3600 z niewielkim odchyleniem w dół niż w górę. Warto za to będzie obserwować dzisiejszą reakcję na odczyt danych z USA. Jest to jeden z niewielu elementów, który przed przyszłotygodniowym posiedzeniem EBC może zaburzyć notowania EUR/USD (słabsza od oczekiwań publikacja PKB powinna spowodować wzrost głównej pary walutowej, a lepsza – zwłaszcza dodatnia – jego spadek).

Silne umocnienie złotego

O perspektywie wyraźniejszego wzrostu wartości krajowej waluty pisałem pod koniec zeszłego tygodnia. Była ona spowodowana zarówno możliwością uspokojenia się sytuacji na Wschodzie, jak i wyraźnym napływem kapitału na rynki wschodzące. Ten trend jednak został nieco zaburzony przez intensyfikację działań wojskowych na Ukrainie i dramatyczne powiększenie się liczby ofiar tego konfliktu na początku bieżącego tygodnia. Od wczorajszego popołudnia nastąpiło wyraźniejsze wyciszenie sytuacji i kapitał zagraniczny „szukających większych stóp zwrotu” postanowił silniej wejść na rynki wschodzące (głównie w instrumenty dłużne, dziś np. rentowności 10-letnich papierów skarbowych Polski spadły w okolice 3.6%, co jest najniższym odczytem od prawie roku).

Z dużym prawdopodobieństwem ruch aprecjacyjny na złotym będzie kontynuowany i po przebiciu w dół poziomu 4.13 (raczej już nie w tym tygodniu) powinniśmy się pozycjonować w kierunku okolic 4.10. Podobnie sytuacja powinna wyglądać na CHF/PLN, który jeżeli sforsuje od góry 3.38 to jest duża szansa, że zatrzyma się dopiero w granicach 3.35. Najmniejszą szansę na bardziej zdecydowaną aprecjację w stosunku do złotego ma dolar, który cały czas pozostawać będzie lekko powyżej granicy 3.00.

Dziś natomiast już jest niewielkie prawdopodobieństwo, byśmy „dużo więcej ugrali” i scenariuszem bazowym jest pozostanie w granicach 4.14 plus/minus 1 grosz na EUR/PLN oraz 3.39 na CHF/PLN.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Kurs EUR/USD 1.3650-1.3750 1.3750-1.3850 1.3550-1.3650
Kurs EUR/PLN 4.1400-4.1800 4.1400-4.1800 4.1400-4.1800
Kurs USD/PLN 3.0200-3.0600 3.0000-3.0400 3.0400-3.0800
Kurs CHF/PLN 3.3800-3.4200 3.3800-3.4200 3.3800-3.4200

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:

Kurs GBP/USD 1.6850-1.6950 1.6950-1.7050 1.6750-1.6850
Kurs GBP/PLN 5.0900-5.1300 5.1100-5.1500 5.0700-5.1100

29 maj 2014 12:19|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

28 maj 2014 12:15

Komentarz walutowy z 28.05.2014

27 maj 2014 12:11

Komentarz walutowy z 27.05.2014

26 maj 2014 12:21

Komentarz walutowy z 26.05.2014

23 maj 2014 12:19

Komentarz walutowy z 23.05.2014

Atrakcyjne kursy 27 walut