Złoty utknął w reżimie niskiej zmienności. Ostatnie posiedzenie RPP nie miało szans jej podsycić. Konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego nie pozostawia złudzeń, że obniżki stóp procentowych w Polsce mogą zostawiać niebawem wznowione. W minionych dniach EUR/PLN pozostawał w wąskim przedziale wahań poniżej 4,30 pomimo wzrostu napięcia geopolitycznego na Bliskim Wschodzie i mocnych danych z rynku pracy USA. Kurs euro nowy tydzień rozpoczyna blisko kilkutygodniowych minimów i pułapu 4,28 zł. Dolar wyceniany jest na ok. 3,95 zł. Kurs franka niezmiennie tkwi w trendzie spadkowym, CHF/PLN jest coraz bliżej 4,35. Wydarzeniem tygodnia będzie środowy odczyt inflacji z USA, a dane o presji cenowej wpłyną też na SEK i NOK. Czwartkowe posiedzenie EBC potwierdzi zapewne, że luzowanie w strefie euro rozpocznie się w czerwcu.
Amerykańska gospodarka nie przestaje zaskakiwać odpornością i siłą. W marcu poza rolnictwem przybyło 300 tys. etatów. To wynik najwyższy od maja 2023 r. i znacznie powyżej prognoz na poziomie ok. 215 tys. nowych miejsc pracy. Średnio rzecz biorąc, w minionych trzech miesiącach przybywało nieco ponad 275 tys. etatów, czyli niemal 60 tys. więcej niż w drugim półroczu 2023 r. Stopa bezrobocia zgodnie z konsensusem obniżyła się z 3,9 do 3,8 proc.
Prognozy okazały się trafne także w wypadku płac, które wzrosły o 0,3 proc. m/m. W rezultacie dynamika wynagrodzeń w ujęciu rocznym obniżyła się do 4,1 proc., najniższego poziomu od połowy 2021 r. Mocny rynek pracy nie wywiera na Fed dodatkowej presji, by szybko luzować politykę pieniężną. Utwierdza też inwestorów w przekonaniu, że amerykańska gospodarka uniknie recesji i pewnie zmierza ku tzw. miękkiemu lądowaniu. Brak ewidentnego pogorszenia się kondycji kluczowej sfery gospodarki tworzy też ryzyko, że postęp w walce z inflacją wyhamuje.
Dolar: USD z wyczerpanym potencjałem do zwyżki
Po piątkowych danych rynkowa wycena prawdopodobieństwa czerwcowej obniżki stóp procentowych w USA spadła poniżej 50 proc. Mimo to kurs dolara nie zanotował trwałego wzrostu. EUR/USD rozpoczął nowy tydzień powyżej 1,08, a USD/PLN w okolicy 3,95. Może to wpisywać się w nasze przekonanie, że USD wyczerpał potencjał do umocnienia i wraz ze zbliżaniem się nieuniknionych obniżek powróci do trendu spadkowego.
O tym, czy Fed rozpocznie cięcia w czerwcu, przesądzą głównie dane o inflacji. Przed najbliższym, środowym odczytem rynek zakłada, że ceny zarówno konsumenckie, jak i bazowe podniosły się o 0,3 proc. m/m. Z jednej strony to mniej niż w lutym, z drugiej strony wciąż zbyt dużo, by natychmiast redukować koszt pieniądza. Niemniej kolejny wysoki odczyt radykalnie ograniczyłby prawdopodobieństwo czerwcowej obniżki. Fed chce mieć bowiem pewność, że może bezpiecznie zacząć obniżki.
Waluty europejskie: SEK i NOK przed danymi o inflacji, EUR pogodzone z cięciem
Duże znaczenie dla walut skandynawskich będą mieć także publikacje wskaźników dla Norwegii (środa) oraz Szwecji (piątek). W pierwszym przypadku uporczywa inflacja prowadzi do sprzyjającego koronie norweskiej późnego startu cyklu zmian stóp procentowych. Niedowartościowana NOK może okazać się jednym z głównych beneficjentów globalnego luzowania, zwłaszcza w świetle wysokiego kursu ropy naftowej na światowych rynkach. W drugim przypadku, czyli SEK, brak odbicia presji cenowej przesądzi, że Riksbank już w maju jako drugi bank centralny G-10 po SNB zredukuje stopy z bieżącego poziomu 4 proc.
Z kolei czwartkowa decyzja EBC nie budzi dużo emocji. Nie ma oczekiwań na cięcie, ale w świetle najnowszych wypowiedzi decydentów, także uznawanych za tzw. jastrzębi, wydaje się ono przesądzone w kontekście posiedzenia zaplanowanego na 6 czerwca. Taki scenariusz jest wyceniony niemal w 90 proc. Sprawia to, że motorem notowań kursu euro w relacji do dolara będą w pierwszym rzędzie perspektywy amerykańskiej polityki pieniężnej.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
5 kwi 2024 9:25
Korona norweska zyskuje, kurs dolara czeka na raport NFP, złoty uśpiony (komentarz z 5.04.2024)
Złoty utknął w reżimie niskiej zmienności. Ostatnie posiedzenie RPP nie miało szans jej podsycić. Konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego nie pozostawia złudzeń, że obniżki stóp procentowych w Polsce mogą zostawiać niebawem wznowione. W minionych dniach EUR/PLN pozostawał w wąskim przedziale wahań poniżej 4,30 pomimo wzrostu napięcia geopolitycznego na Bliskim Wschodzie i mocnych danych z rynku pracy USA. Kurs euro nowy tydzień rozpoczyna blisko kilkutygodniowych minimów i pułapu 4,28 zł. Dolar wyceniany jest na ok. 3,95 zł. Kurs franka niezmiennie tkwi w trendzie spadkowym, CHF/PLN jest coraz bliżej 4,35. Wydarzeniem tygodnia będzie środowy odczyt inflacji z USA, a dane o presji cenowej wpłyną też na SEK i NOK. Czwartkowe posiedzenie EBC potwierdzi zapewne, że luzowanie w strefie euro rozpocznie się w czerwcu.
Spis treści:
Dolar: rynek pracy nie przestaje zaskakiwać
Amerykańska gospodarka nie przestaje zaskakiwać odpornością i siłą. W marcu poza rolnictwem przybyło 300 tys. etatów. To wynik najwyższy od maja 2023 r. i znacznie powyżej prognoz na poziomie ok. 215 tys. nowych miejsc pracy. Średnio rzecz biorąc, w minionych trzech miesiącach przybywało nieco ponad 275 tys. etatów, czyli niemal 60 tys. więcej niż w drugim półroczu 2023 r. Stopa bezrobocia zgodnie z konsensusem obniżyła się z 3,9 do 3,8 proc.
Prognozy okazały się trafne także w wypadku płac, które wzrosły o 0,3 proc. m/m. W rezultacie dynamika wynagrodzeń w ujęciu rocznym obniżyła się do 4,1 proc., najniższego poziomu od połowy 2021 r. Mocny rynek pracy nie wywiera na Fed dodatkowej presji, by szybko luzować politykę pieniężną. Utwierdza też inwestorów w przekonaniu, że amerykańska gospodarka uniknie recesji i pewnie zmierza ku tzw. miękkiemu lądowaniu. Brak ewidentnego pogorszenia się kondycji kluczowej sfery gospodarki tworzy też ryzyko, że postęp w walce z inflacją wyhamuje.
Dolar: USD z wyczerpanym potencjałem do zwyżki
Po piątkowych danych rynkowa wycena prawdopodobieństwa czerwcowej obniżki stóp procentowych w USA spadła poniżej 50 proc. Mimo to kurs dolara nie zanotował trwałego wzrostu. EUR/USD rozpoczął nowy tydzień powyżej 1,08, a USD/PLN w okolicy 3,95. Może to wpisywać się w nasze przekonanie, że USD wyczerpał potencjał do umocnienia i wraz ze zbliżaniem się nieuniknionych obniżek powróci do trendu spadkowego.
O tym, czy Fed rozpocznie cięcia w czerwcu, przesądzą głównie dane o inflacji. Przed najbliższym, środowym odczytem rynek zakłada, że ceny zarówno konsumenckie, jak i bazowe podniosły się o 0,3 proc. m/m. Z jednej strony to mniej niż w lutym, z drugiej strony wciąż zbyt dużo, by natychmiast redukować koszt pieniądza. Niemniej kolejny wysoki odczyt radykalnie ograniczyłby prawdopodobieństwo czerwcowej obniżki. Fed chce mieć bowiem pewność, że może bezpiecznie zacząć obniżki.
Waluty europejskie: SEK i NOK przed danymi o inflacji, EUR pogodzone z cięciem
Duże znaczenie dla walut skandynawskich będą mieć także publikacje wskaźników dla Norwegii (środa) oraz Szwecji (piątek). W pierwszym przypadku uporczywa inflacja prowadzi do sprzyjającego koronie norweskiej późnego startu cyklu zmian stóp procentowych. Niedowartościowana NOK może okazać się jednym z głównych beneficjentów globalnego luzowania, zwłaszcza w świetle wysokiego kursu ropy naftowej na światowych rynkach. W drugim przypadku, czyli SEK, brak odbicia presji cenowej przesądzi, że Riksbank już w maju jako drugi bank centralny G-10 po SNB zredukuje stopy z bieżącego poziomu 4 proc.
Z kolei czwartkowa decyzja EBC nie budzi dużo emocji. Nie ma oczekiwań na cięcie, ale w świetle najnowszych wypowiedzi decydentów, także uznawanych za tzw. jastrzębi, wydaje się ono przesądzone w kontekście posiedzenia zaplanowanego na 6 czerwca. Taki scenariusz jest wyceniony niemal w 90 proc. Sprawia to, że motorem notowań kursu euro w relacji do dolara będą w pierwszym rzędzie perspektywy amerykańskiej polityki pieniężnej.
Zobacz również:
Korona norweska zyskuje, kurs dolara czeka na raport NFP, złoty uśpiony (komentarz z 5.04.2024)
Kurs dolara zawrócił, kurs euro zawieszony pod 4,30 (komentarz z 4.04.2024)
Dolar nie przedłuża skoku, frank tkwi w trendzie spadkowym, złoty stabilny przed RPP (komentarz z 3.04.2024)
Kurs dolara z mocnym otwarciem kwartału, kurs euro ponownie naruszył 4,30 zł (komentarz z 2.04.2024)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s