Dolar błyskawicznie oddał umocnienie z pierwszej sesji nowego kwartału. EUR/USD, rosnąc do 1,0850, po tygodniu powrócił do ważnej 200-sesyjnej średniej ruchomej. Ostatnie zachowanie kursu USD wpisuje się w nasze negatywne spojrzenie na perspektywy amerykańskiej waluty. Odbiciu głównej pary walutowej sprzyjały komentarze szefa Fed. Jerome Powell utwierdził inwestorów w przekonaniu, że luzowanie polityki jest nieuniknione i nie rozwiał nadziei na czerwcowe cięcie. Zwrot dolara przy EUR/PLN przyklejonym pod 4,30 skutkuje spadkiem USD/PLN w kierunku 3,95. CHF/PLN jest w okolicy długoterminowych minimów i tuż nad 4,38, a GBP/PLN zagraża marcowemu dołkowi i barierze 5,0. RPP pozostawi dziś stopy procentowe na poziomie 5,75 proc. Niechęć do obniżek w 2024 r. będzie elementem rynkowej układanki oddziałującym w kierunku silnego i stabilnego złotego.
Inflacja w marcu spadła poniżej 2 proc. r/r, a wzrost cen był najsłabszy od 5 lat. Mimo to nie należy oczekiwać szybkiego wznowienia cyklu redukcji przez RPP. Po dwóch obniżkach z września i października 2023 r. łącznie o pełny punkt procentowe bankierzy centralni na pozostawią stopę referencyjną na poziomie 5,75 proc. Inflacja, która w lutym 2023 r. przekraczała 18 proc. r/r, błyskawicznie spadła poniżej celu NBP. Wygasanie wzrostu cen było znacznie gwałtowniejsze, niż się spodziewano. Dynamika CPI, hamując w marcu do 1,9 proc. r/r, przybrała wartość poniżej najbardziej optymistycznych rynkowych prognoz. Ostatnio dane powyżej krótkoterminowych oczekiwań wypadły w sierpniu ub.r. Mimo to szanse na wznowienie obniżek stóp procentowych w najbliższej przyszłości będą pozostawać mocno ograniczone.
Okres szybkiej dezinflacji, w której pierwsze skrzypce grały silne efekty bazy statystycznej, dobiega końca. Przywrócenie 5-proc. stawki VAT na żywność oznacza, że dołek inflacji konsumenckiej został osiągnięty i wzrost cen niebawem znów wykroczy poza dopuszczalne pasmo odchyleń od celu NBP. Za trzy-cztery kwartały inflacja dobije do ok. 5 proc. r/r. Rada Polityki Pieniężnej argumentuje zawieszenie luzowania znaczną niepewnością, m.in. regulacyjną. Nie została ona wciąż rozwiana, gdyż nie znamy strategii rządu w zakresie odmrażania cen energii.
Inflacja bazowa, która w marcu wyhamowała prawdopodobnie do najniższego od jesieni 2021 r. poziomu 4,6 proc. r/r, również lada miesiąc przestanie się obniżać. Na wznowienie redukcji stopy referencyjnej nie pozwoli zatem także popytowa presja na ceny związana z poprawą koniunktury. Ewidentna zmiana nastawienia władz monetarnych z minionych miesięcy stała się atutem polskiej waluty. Uodporniła też PLN na wyraźny wzrost wartości dolara w relacji do głównych walut obrazowany przez najwyższe pułapy indeksu USD od listopada. Rekordowa dynamika realnych wynagrodzeń, podwyżki w administracji i podwyższanie płacy minimalnej oznaczają wzrost dochodu do dyspozycji gospodarstw domowych i zwiastują kilkuprocentowe odbicie konsumpcji.
Dynamika PKB, która w tym roku rozpędzi się do przeszło 3 proc., a w przyszłym przekroczyć powinna 4 proc. r/r., sugeruje, że impet cen z wyłączeniem energii i żywności będzie w najbliższym czasie zbyt mocny, by RPP była skłonna myśleć o obniżkach. Złoty, mimo skoku z końcówki ubiegłego roku i w przeciwieństwie do pozostałych walut regionu, w I kw. br. pozostał mocny. Choć wraz z odbiciem inflacji atrakcyjność odsetkowa nieco się obniży, to niechęć RPP do luzowania w momencie rozpoczęcia cięć przez Fed i EBC będzie tworzyć silny, pozytywny kontrast. Zakładamy, że kurs euro ustabilizuje się w okolicy 4,25 zł. Więcej przestrzeni do zniżek mają kursy dolara, który powinien spaść na koniec roku do 3,75, oraz franka zmierzającego do zrównania się wartością ze wspólną walutą.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
3 kwi 2024 10:59
Dolar nie przedłuża skoku, frank tkwi w trendzie spadkowym, złoty stabilny przed RPP (komentarz z 3.04.2024)
Dolar błyskawicznie oddał umocnienie z pierwszej sesji nowego kwartału. EUR/USD, rosnąc do 1,0850, po tygodniu powrócił do ważnej 200-sesyjnej średniej ruchomej. Ostatnie zachowanie kursu USD wpisuje się w nasze negatywne spojrzenie na perspektywy amerykańskiej waluty. Odbiciu głównej pary walutowej sprzyjały komentarze szefa Fed. Jerome Powell utwierdził inwestorów w przekonaniu, że luzowanie polityki jest nieuniknione i nie rozwiał nadziei na czerwcowe cięcie. Zwrot dolara przy EUR/PLN przyklejonym pod 4,30 skutkuje spadkiem USD/PLN w kierunku 3,95. CHF/PLN jest w okolicy długoterminowych minimów i tuż nad 4,38, a GBP/PLN zagraża marcowemu dołkowi i barierze 5,0. RPP pozostawi dziś stopy procentowe na poziomie 5,75 proc. Niechęć do obniżek w 2024 r. będzie elementem rynkowej układanki oddziałującym w kierunku silnego i stabilnego złotego.
Spis treści:
Złoty: RPP nie dostrzega przestrzeni do obniżek
Inflacja w marcu spadła poniżej 2 proc. r/r, a wzrost cen był najsłabszy od 5 lat. Mimo to nie należy oczekiwać szybkiego wznowienia cyklu redukcji przez RPP. Po dwóch obniżkach z września i października 2023 r. łącznie o pełny punkt procentowe bankierzy centralni na pozostawią stopę referencyjną na poziomie 5,75 proc. Inflacja, która w lutym 2023 r. przekraczała 18 proc. r/r, błyskawicznie spadła poniżej celu NBP. Wygasanie wzrostu cen było znacznie gwałtowniejsze, niż się spodziewano. Dynamika CPI, hamując w marcu do 1,9 proc. r/r, przybrała wartość poniżej najbardziej optymistycznych rynkowych prognoz. Ostatnio dane powyżej krótkoterminowych oczekiwań wypadły w sierpniu ub.r. Mimo to szanse na wznowienie obniżek stóp procentowych w najbliższej przyszłości będą pozostawać mocno ograniczone.
Okres szybkiej dezinflacji, w której pierwsze skrzypce grały silne efekty bazy statystycznej, dobiega końca. Przywrócenie 5-proc. stawki VAT na żywność oznacza, że dołek inflacji konsumenckiej został osiągnięty i wzrost cen niebawem znów wykroczy poza dopuszczalne pasmo odchyleń od celu NBP. Za trzy-cztery kwartały inflacja dobije do ok. 5 proc. r/r. Rada Polityki Pieniężnej argumentuje zawieszenie luzowania znaczną niepewnością, m.in. regulacyjną. Nie została ona wciąż rozwiana, gdyż nie znamy strategii rządu w zakresie odmrażania cen energii.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursZłoty: polityka pieniężna wyróżnikiem PLN
Inflacja bazowa, która w marcu wyhamowała prawdopodobnie do najniższego od jesieni 2021 r. poziomu 4,6 proc. r/r, również lada miesiąc przestanie się obniżać. Na wznowienie redukcji stopy referencyjnej nie pozwoli zatem także popytowa presja na ceny związana z poprawą koniunktury. Ewidentna zmiana nastawienia władz monetarnych z minionych miesięcy stała się atutem polskiej waluty. Uodporniła też PLN na wyraźny wzrost wartości dolara w relacji do głównych walut obrazowany przez najwyższe pułapy indeksu USD od listopada. Rekordowa dynamika realnych wynagrodzeń, podwyżki w administracji i podwyższanie płacy minimalnej oznaczają wzrost dochodu do dyspozycji gospodarstw domowych i zwiastują kilkuprocentowe odbicie konsumpcji.
Dynamika PKB, która w tym roku rozpędzi się do przeszło 3 proc., a w przyszłym przekroczyć powinna 4 proc. r/r., sugeruje, że impet cen z wyłączeniem energii i żywności będzie w najbliższym czasie zbyt mocny, by RPP była skłonna myśleć o obniżkach. Złoty, mimo skoku z końcówki ubiegłego roku i w przeciwieństwie do pozostałych walut regionu, w I kw. br. pozostał mocny. Choć wraz z odbiciem inflacji atrakcyjność odsetkowa nieco się obniży, to niechęć RPP do luzowania w momencie rozpoczęcia cięć przez Fed i EBC będzie tworzyć silny, pozytywny kontrast. Zakładamy, że kurs euro ustabilizuje się w okolicy 4,25 zł. Więcej przestrzeni do zniżek mają kursy dolara, który powinien spaść na koniec roku do 3,75, oraz franka zmierzającego do zrównania się wartością ze wspólną walutą.
Zobacz również:
Dolar nie przedłuża skoku, frank tkwi w trendzie spadkowym, złoty stabilny przed RPP (komentarz z 3.04.2024)
Kurs dolara z mocnym otwarciem kwartału, kurs euro ponownie naruszył 4,30 zł (komentarz z 2.04.2024)
Korona szwedzka pod presją bliskości cięcia, kurs euro spada szósty miesiąc z rzędu (komentarz z 28.03.2024)
Kursy walut stabilne, złoty niewzruszony wnioskiem o Trybunał Stanu, kurs franka pogłębia minima (komentarz z 27.03.2024)