Rada Polityki Pieniężnej przesuwa termin najbliższego posiedzenia z 12 stycznia na 4 stycznia. Spodziewamy się, że jutro referencyjna stopa procentowa zostanie wywindowana z 1,75 do 2,25 proc. W najbliższych dniach kurs euro powinien utrzymać się poniżej 4,60 zł.
Zmiana terminu posiedzenia RPP oznacza, że o koszcie pieniądza władze monetarne decydować będą, zanim poznamy wstępne szacunki inflacji w grudniu (GUS opublikuje je 7 stycznia). Wg prognoz Cinkciarz.pl roczna dynamika CPI uplasowała się na poziomie 8,5 proc. rok do roku, a ceny z miesiąca na miesiąc wykonały kolejny mocny skok.
Mocne dane z polskiej gospodarki
Jeśli w części Rady Polityki Pieniężnej kiełkowała obawa o przegrzewanie się gospodarki, to grudniowe dane za listopad o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, ale także o wynagrodzeniach trafiły na bardzo podatny grunt. Wygląda na to, że zanim wzrost gospodarczy w 2022 roku nieco przyhamuje, to koniunktura w czwartym kwartale była wyśmienita. Zakładamy, że w całym 2021 roku gospodarka wzrosła o imponujące 5,3 proc.
W rezultacie spodziewamy się kolejnego ruchu stóp procentowych o 50 pkt bazowych, co podniesie koszt pieniądza do 2,25 proc. Nastawienie polskich władz monetarnych nie powinno zaszkodzić złotemu, który rok kończył optymistycznym akcentem. EUR/PLN finiszował pod 4,60 i spodziewamy się utrzymania polskiej waluty na wzrostowej ścieżce także we właśnie rozpoczętym kwartale. Prognozujemy poziom 4,50 na koniec marca i osiągnięcie przez kurs euro okolic 4,40 zł na koniec grudnia.
Inflacja: to nie koniec rekordów dynamiki cen
Inflacja w Polsce w ubiegłym roku nie dawała za wygraną i w tym również nie odpuści. Zbyt wiele w tej kwestii nie zmieni Tarcza Antyinflacyjna. W największym skrócie można powiedzieć, że przesunie ona szczyt dynamiki cen. Oznacza to, że najwyższe poziomy inflacji nie zostaną odnotowane w pierwszym kwartale 2022 r., jak wcześniej zakładano.
Czasowe obniżenie podatku VAT na energię elektryczną i gaz wypchnie jedynie wpływ wzrostów cen tych kategorii na kolejne miesiące. Jeśli tarcza antyinflacyjna nie zostanie przedłużona, to może okazać się też, że 24-procentowe podwyżki stawek energii elektrycznej i podniesienie cen gazu o ponad połowę przełożą się na szczyty inflacji w drugim kwartale br. Wszystko wskazuje na odczyt powyżej 9 proc., co oznacza, że nie można wykluczyć osiągnięcia nawet dwucyfrowej dynamiki cen.
Można zatem powiedzieć, że podwyżki rachunków za energię zostaną opóźnione. Ekstremalnie wysoki szczyt inflacji został zamieniony na jej wolniejsze hamowanie. Innymi słowy: trajektoria dynamiki CPI będzie mieć zdecydowanie bardziej płaski przebieg. Średnioroczna inflacja wynosić będzie powyżej 7,5 proc. Wysokie dynamiki cen powinny obowiązywać także początku 2023 r. ze względu na zniwelowanie efektu wysokiej bazy statystycznej. Dopiero później inflacja zacznie hamować w kierunku celu górnego pasma odchyleń od celu NBP, czyli pułapu 3,5 proc.
Stopy procentowe: dalszy wzrost na horyzoncie
Taka kombinacja wymagać będzie dalszych podwyżek stóp procentowych. W czwartym kwartale zostały one podniesione z 0,1 do 1,75 proc. Na konferencji wieńczącej grudniowe posiedzenie RPP prezes NBP Adam Glapiński zadeklarował, że jeśli utrzymywać będzie się bieżąca, dobra sytuacja gospodarcza i nie zmaterializują się nowe zagrożenia epidemiczne, to optymalnym scenariuszem byłoby kontynuowanie podwyżek stóp procentowych. Wskazano, że koszt pieniądza został już wyraźnie i zdecydowanie podniesiony, ale podkreślano także, że istnieje przestrzeń do dalszego zacieśniania.
Zakładamy, że docelowo stopy procentowe zostaną podniesione do 3,0 proc. Oznacza to, że ledwo przekroczony został półmetek i widzimy pole do stopniowej, mniej gwałtownej kontynuacji zacieśniania w pierwszej części przyszłego roku. To ważny argument za umocnieniem złotego. Ze względu na wysoki przebieg ścieżki inflacji w kolejnych kwartałach wyższe stopy procentowe powinny zostać utrzymane przez długi czas.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
21 gru 2021 7:45
Prognozy walutowe na 2022 rok: kursy walut zaczną spadać, złoty wróci na wzrostową ścieżkę (komentarz z 21.12.2021)
Rada Polityki Pieniężnej przesuwa termin najbliższego posiedzenia z 12 stycznia na 4 stycznia. Spodziewamy się, że jutro referencyjna stopa procentowa zostanie wywindowana z 1,75 do 2,25 proc. W najbliższych dniach kurs euro powinien utrzymać się poniżej 4,60 zł.
Zmiana terminu posiedzenia RPP oznacza, że o koszcie pieniądza władze monetarne decydować będą, zanim poznamy wstępne szacunki inflacji w grudniu (GUS opublikuje je 7 stycznia). Wg prognoz Cinkciarz.pl roczna dynamika CPI uplasowała się na poziomie 8,5 proc. rok do roku, a ceny z miesiąca na miesiąc wykonały kolejny mocny skok.
Mocne dane z polskiej gospodarki
Jeśli w części Rady Polityki Pieniężnej kiełkowała obawa o przegrzewanie się gospodarki, to grudniowe dane za listopad o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, ale także o wynagrodzeniach trafiły na bardzo podatny grunt. Wygląda na to, że zanim wzrost gospodarczy w 2022 roku nieco przyhamuje, to koniunktura w czwartym kwartale była wyśmienita. Zakładamy, że w całym 2021 roku gospodarka wzrosła o imponujące 5,3 proc.
W rezultacie spodziewamy się kolejnego ruchu stóp procentowych o 50 pkt bazowych, co podniesie koszt pieniądza do 2,25 proc. Nastawienie polskich władz monetarnych nie powinno zaszkodzić złotemu, który rok kończył optymistycznym akcentem. EUR/PLN finiszował pod 4,60 i spodziewamy się utrzymania polskiej waluty na wzrostowej ścieżce także we właśnie rozpoczętym kwartale. Prognozujemy poziom 4,50 na koniec marca i osiągnięcie przez kurs euro okolic 4,40 zł na koniec grudnia.
Inflacja: to nie koniec rekordów dynamiki cen
Inflacja w Polsce w ubiegłym roku nie dawała za wygraną i w tym również nie odpuści. Zbyt wiele w tej kwestii nie zmieni Tarcza Antyinflacyjna. W największym skrócie można powiedzieć, że przesunie ona szczyt dynamiki cen. Oznacza to, że najwyższe poziomy inflacji nie zostaną odnotowane w pierwszym kwartale 2022 r., jak wcześniej zakładano.
Czasowe obniżenie podatku VAT na energię elektryczną i gaz wypchnie jedynie wpływ wzrostów cen tych kategorii na kolejne miesiące. Jeśli tarcza antyinflacyjna nie zostanie przedłużona, to może okazać się też, że 24-procentowe podwyżki stawek energii elektrycznej i podniesienie cen gazu o ponad połowę przełożą się na szczyty inflacji w drugim kwartale br. Wszystko wskazuje na odczyt powyżej 9 proc., co oznacza, że nie można wykluczyć osiągnięcia nawet dwucyfrowej dynamiki cen.
Można zatem powiedzieć, że podwyżki rachunków za energię zostaną opóźnione. Ekstremalnie wysoki szczyt inflacji został zamieniony na jej wolniejsze hamowanie. Innymi słowy: trajektoria dynamiki CPI będzie mieć zdecydowanie bardziej płaski przebieg. Średnioroczna inflacja wynosić będzie powyżej 7,5 proc. Wysokie dynamiki cen powinny obowiązywać także początku 2023 r. ze względu na zniwelowanie efektu wysokiej bazy statystycznej. Dopiero później inflacja zacznie hamować w kierunku celu górnego pasma odchyleń od celu NBP, czyli pułapu 3,5 proc.
Stopy procentowe: dalszy wzrost na horyzoncie
Taka kombinacja wymagać będzie dalszych podwyżek stóp procentowych. W czwartym kwartale zostały one podniesione z 0,1 do 1,75 proc. Na konferencji wieńczącej grudniowe posiedzenie RPP prezes NBP Adam Glapiński zadeklarował, że jeśli utrzymywać będzie się bieżąca, dobra sytuacja gospodarcza i nie zmaterializują się nowe zagrożenia epidemiczne, to optymalnym scenariuszem byłoby kontynuowanie podwyżek stóp procentowych. Wskazano, że koszt pieniądza został już wyraźnie i zdecydowanie podniesiony, ale podkreślano także, że istnieje przestrzeń do dalszego zacieśniania.
Zakładamy, że docelowo stopy procentowe zostaną podniesione do 3,0 proc. Oznacza to, że ledwo przekroczony został półmetek i widzimy pole do stopniowej, mniej gwałtownej kontynuacji zacieśniania w pierwszej części przyszłego roku. To ważny argument za umocnieniem złotego. Ze względu na wysoki przebieg ścieżki inflacji w kolejnych kwartałach wyższe stopy procentowe powinny zostać utrzymane przez długi czas.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Prognozy walutowe na 2022 rok: kursy walut zaczną spadać, złoty wróci na wzrostową ścieżkę (komentarz z 21.12.2021)
Kursy walut gotowe na świąteczny letarg, euro, frank i funt lekko podrożały (komentarz z 17.12.2021)
Kursy walut niżej, dolar słabszy po Fed, euro, frank i funt nadal czekają na banki centralne (komentarz z 16.12.2021)
Kursy walut przed serią decyzji banków centralnych: funt i euro zagrożone, dolar i korona norweska z szansami (komentarz z 15.12.2021)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s