Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Kurs euro nieustannie rośnie, dolar blisko szczytów (komentarz walutowy z 19.03.2021)

19 mar 2021 9:55|Bartosz Sawicki

W niesprzyjającym otoczeniu zewnętrznym złoty nieprzerwanie traci. Polska waluta obarczona jest dodatkowo balastem skomplikowanej sytuacji epidemicznej, która – przynajmniej przejściowo – neutralizuje główny atut: relatywną siłę gospodarki. Kurs euro zadomowił się ponad 4,60 zł, kilkunastoletnie szczyty z czwartego kwartału 2020 r. są zatem na wyciągnięcie ręki.

Negatywnie na złotego oddziałuje także skrajnie łagodne nastawienie Narodowego Banku Polskiego, który skupuje obligacje najagresywniej od lipca. Wielkim czynnikiem zagrożenia jest wyrok Sądu Najwyższego ws. kredytów frankowych. Posiedzenie zostało przełożone z 25 marca na 13 kwietnia ze względu na chorobę prezes Małgorzaty Manowskiej. Wszystko przemawia za tym, że złoty w końcówce kwartału pozostanie pod presją i jest zagrożony dalszą wyprzedażą – brakuje argumentów za kupowaniem złotego, a uczestnicy rynku, którzy zakładali jego osłabienie, zapewne będą skłonni poczekać na kluczowy dla kondycji sektora bankowego werdykt.

Rynek długu, wykres rentowności 10-letnich obligacji USA i Nasdaq Composite; żródło: Bloomberg

Łagodne stanowisko Fed nie kończy turbulencji na rynku amerykańskich obligacji skarbowych. Wręcz przeciwnie: dochodowość papierów dziesięcioletnich wykonuje kolejny skok i wczoraj osiągała 1,75 proc. – pułapy nienotowane od wybuchu pandemii. Efektem jest powrót słabości na amerykański rynek akcji, a precyzyjniej: zwłaszcza do notowań spółek technologicznych. Nasdaq zanurkował wczoraj o 3 proc., mocne zniżki zaliczają również azjatyckie indeksy giełdowe.

Silny trend na rynku obligacji nie idzie w parze z analogiczną tendencją w notowaniach dolara. Amerykańska waluta jest silna, ale jej notowania wciąż są poniżej lokalnych szczytów z 10 marca. W przypadku EUR/USD, czyli głównej pary walutowej, wykrystalizował się przedział 1,1850-1,20. Pozwala to na utrzymywanie się kursu dolara poniżej 3,90 zł pomimo postępującej zwyżki kursu EUR/PLN. Dominację dolara z tego kwartału postrzegamy jako zjawisko przejściowe i interpretujemy ją w kategoriach korekty w trendzie jego osłabienia.

Tydzień na rynku walut podsumowujemy również w formie podcastu Kurs na weekend. W drugim odcinku na czynniki pierwsze rozkładamy słabość złotego. Zapraszamy do odsłuchu!

Złoty słaby na tle regionu

Złoty nie jest oczywiście jedyną walutą w koszyku rynków wschodzących, która znajduje się w tarapatach. Splot niekorzystnych okoliczności sprawia jednak, że w marcu złoty jest najsłabszy w tym gronie i jako jedyny do dolara stracił ponad 3 proc. (i 2 proc. względem euro). W zdecydowanym odwrocie jest również forint, który względem euro jest praktycznie najtańszy w historii. Na marginesie dodajmy, że jego przecena skłania bank centralny Węgier do zaostrzenia kursu ze względu na groźbę poważnych nierównowag i obawy o wybuch inflacji.

Kursy walut, wykres EUR/PLN, EUR/HUF i EUR/CZK; źródło: Bloomberg

W ostatnim tygodniu złoty jest wyraźnie słabszy niż inne waluty regionu: forint podrożał o ok. 0,5 proc., a korona czeska o ponad 1 proc. Od dołka względem euro z pierwszej części miesiąca czeska waluta podrożała już o ok. 1,5 proc. i wymazała połowę przeceny rozpoczętej w połowie lutego. Korona powinna zachować status najatrakcyjniejszej waluty regionu ze względu na zamiary banku centralnego, który ocenia, że rynek pracy przed pandemią był bliski przegrzania się i planuje w tym roku nawet trzykrotnie podnieść koszt pieniądza. Pokazuje to, że czeskie i polskie władze monetarne przyjęły skrajnie odmienne strategie, co przekłada się na wzrost wartości korony względem złotego. CZK/PLN wzrósł od ubiegłorocznego pandemicznego dna o 10 proc., a od czasu, gdy NBP w grudniu interweniował na rynku podniósł się o ok. 5 proc.

Silne przetasowania w notowaniach rubla i liry

W tym tygodniu drogę z nieba do piekła przeszedł rubel. W połowie tygodnia kurs USD/RUB przejściowo był najniżej od lipca ub.r. Przez większość część marca rosyjska waluta, ramię w ramię z dolarem kanadyjskim i korona norweską, zyskiwała na fali wzrostów cen ropy naftowej. Notowania surowca wykonały jednak ostry zwrot: baryłka na giełdzie w Londynie tylko wczoraj potaniała o ponad 7 proc. Kurs na początku miesiąca przekraczał nawet 70 dolarów, a obecnie jest ok. 7 dolarów niżej. Głównymi powodami było pogorszenie nastrojów inwestycyjnych i umocnienie amerykańskiej waluty, co sprawia, że tarapaty walut związanych z rynkiem surowców energetycznych mogą okazać się chwilowe.

Kursy walut: tygodniowe stopy zwrotu kursu euro, dolara, funta i innych; źródło: Bloomberg

W przypadku rubla wyprzedaż ma jednak drugie dno, a jest nim powracający jak bumerang temat relacji amerykańsko-rosyjskich. W wywiadzie dla ABC News prezydent Joe Biden potwierdził, że uważa Władimira Putina za mordercę i zapowiedział zaostrzenie kursu oraz nowe sankcje, które mają być nałożone w przyszłym tygodniu. W rezultacie w trzy dni rubel stracił ponad 2 proc. względem euro oraz dolara i jest jedyną walutą słabszą od złotego. Ostatnie zamieszanie nie powinno wpłynąć na decyzję Banku Rosji, który na dzisiejszym posiedzeniu prawdopodobnie powstrzyma się od wiszącej w powietrzu podwyżki stóp.

Jeśli mowa o polityce monetarnej, to należy odnotować, że śmiała podwyżka stóp przez tureckie władze monetarne (z 17 do 19 proc.) potwierdza wiarygodność nowego gubernatora i skutkuje potężnym umocnieniem liry, która względem złotego podrożała w pięć dni aż o 5 proc. Dodajmy, że zacieśnianie polityki staje się koniecznością dla coraz liczniejszych władz monetarnych. Na taki krok zdecydowano się m.in. w Brazylii, a w Rumunii zasygnalizowano koniec cyklu obniżek stóp procentowych. Choć przesłanki poszczególnych banków są odmienne, nie zmienia to faktu, że stanowisko Narodowego Banku Polskiego razi i kontrastuje jeszcze mocniej.

Kalendarium

Tydzień na rynku walut podsumowujemy również w formie podcastu Kurs na weekend. W drugim odcinku na czynniki pierwsze rozkładamy słabość złotego. Zapraszamy do odsłuchu!

19 mar 2021 9:55|Bartosz Sawicki

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

18 mar 2021 9:00

Kurs euro najwyżej w tym roku, kurs dolara zawraca (komentarz walutowy z 18.03.2021)

17 mar 2021 9:04

Kursy euro, dolara i funta powracają do wzrostów (komentarz walutowy z 17.03.2021)

16 mar 2021 8:50

Kurs euro i dolara stabilny, funt lekko traci (komentarz walutowy z 16.03.2021)

15 mar 2021 8:17

Kursy walut nadal blisko szczytów, EUR/PLN blisko 4,60 (komentarz walutowy z 15.03.2021)

Atrakcyjne kursy 27 walut