Zmienność na rynku walutowym wyraźnie przygasła, ale dolar wciąż znajduje się w zdecydowanej defensywie.
Kusy walut trzymają się ostatnich minimów. Oznacza to, że EUR/PLN tkwi tuż nad lutowym dołkiem i znajduje się przy 4,48. Kurs dolara osuwa się w kierunku 3,65 zł, a amerykańska waluta jest najtańsza w tym roku. Funt wyceniany jest na mniej niż 5,20 zł, a CHF/PLN utrzymuje się pod 4,10. Uważamy, że bezpośredni potencjał do spadków EUR/PLN został wyczerpany, podobnie – dolar pod koniec miesiąca może liczyć na chwile wytchnienia przed kluczowymi danymi z rynku pracy zaplanowanymi na pierwszy piątek czerwca.
W tym tygodniu kroku złotemu dotrzymuje jedynie korona norweska windowana przez poprawę sytuacji na rynku ropy naftowej. Notowania baryłki w Londynie wystrzeliły w ostatnich dniach o ponad 5 proc. i kurs odrobił większość ubiegłotygodniowego załamania. Silniejszy jest wyłącznie dolar nowozelandzki, który zyskuje przed dzisiejszym posiedzeniem banku centralnego. Jego nastawienie można zakwalifikować jako jedne z bardziej jastrzębich. Zaostrzenie kursu – podobnie jak w przypadku Norwegii – ma swoje źródła w obawach o powstanie bańki na rynku nieruchomości.
ANALIZA VIDEO
Kursy walut w czwartym kwartale. Prognozy dla złotego, euro, franka i dolara.
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Dyskusje nad dyskusją
Dolar traci w obliczu nadpłynności w globalnym systemie finansowym, która dodatkowo obniża atrakcyjność odsetkową tej waluty. Szansą na odbicie byłyby wysokie odczyty kluczowych wskaźników z danymi z rynku pracy na czele (przyszły piątek). Mogłyby rozwiać narosłe ostatnio wątpliwości co do ścieżki wzrostu i dać asumpt do rozpoczęcia dyskusji nad rozpoczęciem wygaszania skupu aktywów i odchodzenia od nadzwyczajnej, ratunkowej polityki pieniężnej.
W tym kontekście warto odnotować ostatnią serię wypowiedzi decydentów. Między innymi Patrick Harker i Robert Kaplan, którzy stoją na czele regionalnych Fed z Filadelfii i Dallas, nawoływali do takiego ruchu. Ich znaczenie dla kształtu polityki jest jednak raczej marginalne, gdyż w tym roku nie dysponują prawem głosu (grono decyzyjne zmienia się rotacyjnie każdego roku). Co innego Richard Clarida, wiceprezes Fed oraz obok Jerome Powella i Lael Brainard, najbardziej wpływowa figura w amerykańskiej polityce pieniężnej. Zasugerował on, że w najbliższych miesiącach możliwe jest rozpoczęcie dyskusji nad wygaszeniem. Mary Daly z San Francisco Fed niejako dopowiedziała, że obecnie rozważane jest to, kiedy optymalne byłoby rozpoczęcie dyskusji nad strategią wyjścia.
Uważamy jednak, że trauma z 2013 roku, która była szczególnie mocnym ciosem w rynki wschodzące, nie powtórzy się. Przede wszystkim, wtedy był to szok i efekt błędnej komunikacji z rynkiem. Teraz inflacja jest nieprzerwanie na tapecie, a wygaszanie skupu (tzw. tapering) od miesięcy odmieniany jest przez wszystkie przypadki. W rezultacie zaostrzenie retoryki powinno okazać się jedynie przejściowym wsparciem dla dolara (i hamulcem dla umocnienia złotego). Dopiero przybliżenie podwyżki stóp w prognozach Fed byłoby silnym bodźcem. Zakładamy, że może on wystąpić, ale dopiero w przyszłym roku, gdy czarno na białym rozstrzygnie się kwestia trwałości przyspieszenia inflacji.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
25 maj 2021 8:17
Kursy walut spadają, euro, funt i dolar najtańsze od miesięcy (komentarz walutowy z 25.05.2021)
Zmienność na rynku walutowym wyraźnie przygasła, ale dolar wciąż znajduje się w zdecydowanej defensywie.
Kusy walut trzymają się ostatnich minimów. Oznacza to, że EUR/PLN tkwi tuż nad lutowym dołkiem i znajduje się przy 4,48. Kurs dolara osuwa się w kierunku 3,65 zł, a amerykańska waluta jest najtańsza w tym roku. Funt wyceniany jest na mniej niż 5,20 zł, a CHF/PLN utrzymuje się pod 4,10. Uważamy, że bezpośredni potencjał do spadków EUR/PLN został wyczerpany, podobnie – dolar pod koniec miesiąca może liczyć na chwile wytchnienia przed kluczowymi danymi z rynku pracy zaplanowanymi na pierwszy piątek czerwca.
W tym tygodniu kroku złotemu dotrzymuje jedynie korona norweska windowana przez poprawę sytuacji na rynku ropy naftowej. Notowania baryłki w Londynie wystrzeliły w ostatnich dniach o ponad 5 proc. i kurs odrobił większość ubiegłotygodniowego załamania. Silniejszy jest wyłącznie dolar nowozelandzki, który zyskuje przed dzisiejszym posiedzeniem banku centralnego. Jego nastawienie można zakwalifikować jako jedne z bardziej jastrzębich. Zaostrzenie kursu – podobnie jak w przypadku Norwegii – ma swoje źródła w obawach o powstanie bańki na rynku nieruchomości.
ANALIZA VIDEO
Kursy walut w czwartym kwartale. Prognozy dla złotego, euro, franka i dolara.
Dyskusje nad dyskusją
Dolar traci w obliczu nadpłynności w globalnym systemie finansowym, która dodatkowo obniża atrakcyjność odsetkową tej waluty. Szansą na odbicie byłyby wysokie odczyty kluczowych wskaźników z danymi z rynku pracy na czele (przyszły piątek). Mogłyby rozwiać narosłe ostatnio wątpliwości co do ścieżki wzrostu i dać asumpt do rozpoczęcia dyskusji nad rozpoczęciem wygaszania skupu aktywów i odchodzenia od nadzwyczajnej, ratunkowej polityki pieniężnej.
W tym kontekście warto odnotować ostatnią serię wypowiedzi decydentów. Między innymi Patrick Harker i Robert Kaplan, którzy stoją na czele regionalnych Fed z Filadelfii i Dallas, nawoływali do takiego ruchu. Ich znaczenie dla kształtu polityki jest jednak raczej marginalne, gdyż w tym roku nie dysponują prawem głosu (grono decyzyjne zmienia się rotacyjnie każdego roku). Co innego Richard Clarida, wiceprezes Fed oraz obok Jerome Powella i Lael Brainard, najbardziej wpływowa figura w amerykańskiej polityce pieniężnej. Zasugerował on, że w najbliższych miesiącach możliwe jest rozpoczęcie dyskusji nad wygaszeniem. Mary Daly z San Francisco Fed niejako dopowiedziała, że obecnie rozważane jest to, kiedy optymalne byłoby rozpoczęcie dyskusji nad strategią wyjścia.
Uważamy jednak, że trauma z 2013 roku, która była szczególnie mocnym ciosem w rynki wschodzące, nie powtórzy się. Przede wszystkim, wtedy był to szok i efekt błędnej komunikacji z rynkiem. Teraz inflacja jest nieprzerwanie na tapecie, a wygaszanie skupu (tzw. tapering) od miesięcy odmieniany jest przez wszystkie przypadki. W rezultacie zaostrzenie retoryki powinno okazać się jedynie przejściowym wsparciem dla dolara (i hamulcem dla umocnienia złotego). Dopiero przybliżenie podwyżki stóp w prognozach Fed byłoby silnym bodźcem. Zakładamy, że może on wystąpić, ale dopiero w przyszłym roku, gdy czarno na białym rozstrzygnie się kwestia trwałości przyspieszenia inflacji.
Zobacz również:
Kursy walut spadają, euro, funt i dolar najtańsze od miesięcy (komentarz walutowy z 25.05.2021)
Kurs euro zaczyna tydzień pod 4,50, USD/PLN pod 3,70, a CHF/PLN blisko 4,10 (komentarz walutowy z 24.05.2021)
Kurs euro najniżej od lutego, EUR/PLN narusza 4,50 zł (komentarz walutowy z 21.05.2021)
Kurs dolara zawraca z minimów, euro i funt stabilne (komentarz walutowy z 20.05.2021)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s