Kurs franka najniżej od sądnego czerwca 2022 r., kurs dolara coraz bliżej letniego dna

Nowy tydzień, stare tendencje na w notowaniach na rynku walutowym. Dolar nadal traci na wartości, a złoty przedłuża imponujące umocnienie. Kurs euro po sforsowaniu 4,40 zł kontynuuje stopniowy zjazd i EUR/PLN wtorkową sesję rozpoczął w okolicy 4,35. Oznacza to, że wspólna waluta jest najtańsza od pandemicznego marca 2020 r. Od ok. trzech lat najmniej kosztuje funt brytyjski, który w tym kwartale jest słabszy od wspólnej waluty. GBP/PLN naruszył barierę 5,0. Dolar w relacji do euro jest najtańszy od połowy sierpnia. EUR/USD przekroczył 1,0950. Łącznie sprawia to, że USD/PLN zanurkował poniżej 4,0. Od letniego minimum 3,94 zł kurs dolara dzielą już tylko niespełna 3 grosze.

Spis treści:

1. Frank: CHF/PLN narusza 4,50 dzięki sile złotego i poprawie nastrojów
2. Złoty: wysoka dynamika wynagrodzeń pomaga wyjść gospodarce z dołka

Frank: CHF/PLN narusza 4,50 dzięki sile złotego i poprawie nastrojów

Strasząca i odpychająca od ryzykownych aktywów oraz rynków wschodzących ostra wyprzedaż amerykańskich obligacji dziś pozostaje mglistym wspomnieniem. Rynek błyskawicznie przeszedł od szykowania się na ostatnią w cyklu podwyżkę stóp Fed do odliczania do pierwszych cięć. Rentowność amerykańskich dziesięcioletnich papierów skarbowych kilka tygodni temu po raz pierwszy od 2007 r., czyli czasów przedkryzysowych dotknęła pułapu 5 proc. Obecnie jest o przeszło 60 pb bazowych niższa. Na Wall Street powróciła hossa, szczególnie mocna w przypadku branży technologicznej, sektorowy indeks Nasdaq Composite w kilkanaście sesji podniósł się o prawie 15 proc.

Inwestorzy przestali się też obawiać o rozwój konfliktu na Bliskim Wschodzie. Wyparowanie niepokoju przejawia się przez spadek popytu na franka czy wspomagane interwencjami walutowymi odbicie izraelskiego szekla. EUR/CHF odrobił praktycznie całą październikową, sięgającą niemal 3-proc. zniżkę i powrócił w kierunku 0,97. W rezultacie CHF/PLN narusza 4,50 i jest najniżej od szokującej podwyżki stóp przez SNB z czerwca 2022 r. Zakładamy, że przy utrzymywaniu się relatywnie niskiej inflacji w Szwajcarii kwestią czasu jest zrównanie się euro i franka wartością.

Złoty: wysoka dynamika wynagrodzeń pomaga wyjść gospodarce z dołka

Wynik wyborów parlamentarnych w Polsce poprawił zarówno postrzeganie atrakcyjności polskich długoterminowych obligacji skarbowych, jak i akcji, a do napływu zagranicznego kapitału na rynki polskich aktywów zapraszają okoliczności zewnętrzne. Można mieć jednak wątpliwości, czy euforia utrzyma się długo w obliczu niechęci członków FOMC do przedwczesnej wyceny obniżek. Na razie euforia trwa. Złoty przedłuża powyborcze umocnienie, a WIG śrubuje rekordy wszech czasów.

We wtorek potwierdza się także atut PLN pod postacią perspektywy znacznej poprawy koniunktury. W październiku produkcja przemysłowa zanotowała roczny wzrost pierwszy raz od stycznia i przyspieszyła z -3,3 do 1,6 proc. r/r. Zatrudnienie pozostało na poziomie z września, a dynamika płac odbiła do 12,8 proc. r/r. Ta kluczowa figura makroekonomiczna przewyższyła prognozy i trzeci miesiąc z rzędu przekroczyła inflację CPI. Realna dynamika wynagrodzeń osiągnęła wartość nienotowaną od 2019 r. Wskaźnik ten w 2024 r. będzie utrzymywać się na kilkuprocentowym poziomie, stając się – obok luzowania fiskalnego i sowitych podwyżek płacy minimalnej – filarem odbicia konsumpcji i dynamiki PKB. Tempo wzrostu polskiej gospodarki w przyszłym roku przekroczy naszym zdaniem 2,5 proc.