Złoty przeszedł względnie suchą nogą przez burzliwy tydzień rozpoczęty informacjami o bezterminowym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu przez Nord Stream i naszpikowany decyzjami banków centralnych. Kurs EUR/PLN nawet w momentach wyparowania apetytu na ryzyko nie wyszedł ponad 4,75, a na starcie piątkowej sesji jest w okolicy 4,70. Finisz tygodnia poniżej tego pułapu uchylać będzie furtkę do spadku kursu euro w kierunku 4,65 zł. W tym tygodniu euro potaniało około 0,5 proc., a do najsłabszych walut ostatecznie należy dolar, który w minionych dniach ustanawiał przecież rekordy siły w relacji do głównych walut. USD/PLN był bliski wyjścia nad 4,80, a osunął się pod 4,70. Z głównych walut minimalnie podrożał jedynie frank, którego kurs krąży wokół 4,85 zł.
Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe najmocniej w historii, aż o 75 punktów bazowych. Stopa referencyjna wynosić będzie 1,25 proc., a depozytowa 0,75 proc. Zapowiedziano kilka kolejnych podwyżek, a już po zakończeniu konferencji EBC na rynek trafiły pogłoski, że możliwy jest ruch o tej samej skali w październiku. Decyzja sprostała wysoko postawionej poprzeczce rynkowych oczekiwań. EBC w czerwcu anonsował rozpoczęcie zacieśniania ruchem o 25 pb w lipcu i 50 pb we wrześniu, lecz zmuszony został do mocnego otwarcia o łącznej skali 125 pb. Pomimo ponurych perspektyw europejskiej gospodarki zdecydowane zacieśnianie jest potrzebne, by ograniczyć popytowe źródła inflacji i zapanować nad oczekiwaniami inflacyjnymi gospodarstw domowych.
Również szef Fed, Jerome Powell, w swoim wystąpieniu publicznym powtórzył, że amerykański bank centralny jest zdeterminowany, by jak najszybciej stłamsić inflację. Inwestorzy zdążyli w minionych tygodniach dobrze przetrawić takie stanowisko i ostatecznie w końcówce tygodnia przeważa bardziej optymistyczne spojrzenie na perspektywy wspólnej waluty. Kurs euro w relacji do dolara w minionych dniach naruszał 0,99 i w efekcie schodził na najniższe pułapy od dwudziestu lat, ale zmierza do zamknięcia tygodnia powyżej parytetu. Przetasowania te mają znamiona próby ustanowienia dołka przez notowania EUR/USD. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza i mocniejszego wzrostowego odreagowania spychającego USD/PLN na niższe poziomy wzrośnie w przypadku przełamania szczytu z końcówki sierpnia i opuszczenia przez kurs przedziału 0,99-1,01.
Z kolei konferencja po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej nie przyniosła zbyt wielu nowych informacji. Choć w komunikacie nie ma wskazówek odnośnie do terminu zakończenia cyklu, to jesienne wyhamowanie inflacji zapewne zostanie wykorzystane przez RPP do postawienia kropki nad i w cyklu. W takim scenariuszu przed nami są jeszcze góra dwie podwyżki stóp i zakończenie zacieśniania ze stopą referencyjną na pułapie 7,00-7,25 proc. Nieodzowny skok inflacji nawet do 20 proc. na przełomie roku wynikający z wdrożenia nowych, wyższych stawek za ogrzewanie czy energii elektrycznej może nie wystarczyć do wznowienia zacieśniania, ponieważ ceny regulowane pozostają poza orbitą oddziaływania banku centralnego.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
8 wrz 2022 9:09
Kursy walut przygotowane na ostry ruch EBC, kurs euro stabilny nad 4,70 zł (komentarz z 8.09.2022)
Kursy walut w obliczu ważnych decyzji banków centralnych, kurs dolara rośnie po optymistycznych danych, kurs euro zagrożony przed EBC (komentarz z 7.09.2022)
Złoty przeszedł względnie suchą nogą przez burzliwy tydzień rozpoczęty informacjami o bezterminowym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu przez Nord Stream i naszpikowany decyzjami banków centralnych. Kurs EUR/PLN nawet w momentach wyparowania apetytu na ryzyko nie wyszedł ponad 4,75, a na starcie piątkowej sesji jest w okolicy 4,70. Finisz tygodnia poniżej tego pułapu uchylać będzie furtkę do spadku kursu euro w kierunku 4,65 zł. W tym tygodniu euro potaniało około 0,5 proc., a do najsłabszych walut ostatecznie należy dolar, który w minionych dniach ustanawiał przecież rekordy siły w relacji do głównych walut. USD/PLN był bliski wyjścia nad 4,80, a osunął się pod 4,70. Z głównych walut minimalnie podrożał jedynie frank, którego kurs krąży wokół 4,85 zł.
Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe najmocniej w historii, aż o 75 punktów bazowych. Stopa referencyjna wynosić będzie 1,25 proc., a depozytowa 0,75 proc. Zapowiedziano kilka kolejnych podwyżek, a już po zakończeniu konferencji EBC na rynek trafiły pogłoski, że możliwy jest ruch o tej samej skali w październiku. Decyzja sprostała wysoko postawionej poprzeczce rynkowych oczekiwań. EBC w czerwcu anonsował rozpoczęcie zacieśniania ruchem o 25 pb w lipcu i 50 pb we wrześniu, lecz zmuszony został do mocnego otwarcia o łącznej skali 125 pb. Pomimo ponurych perspektyw europejskiej gospodarki zdecydowane zacieśnianie jest potrzebne, by ograniczyć popytowe źródła inflacji i zapanować nad oczekiwaniami inflacyjnymi gospodarstw domowych.
Również szef Fed, Jerome Powell, w swoim wystąpieniu publicznym powtórzył, że amerykański bank centralny jest zdeterminowany, by jak najszybciej stłamsić inflację. Inwestorzy zdążyli w minionych tygodniach dobrze przetrawić takie stanowisko i ostatecznie w końcówce tygodnia przeważa bardziej optymistyczne spojrzenie na perspektywy wspólnej waluty. Kurs euro w relacji do dolara w minionych dniach naruszał 0,99 i w efekcie schodził na najniższe pułapy od dwudziestu lat, ale zmierza do zamknięcia tygodnia powyżej parytetu. Przetasowania te mają znamiona próby ustanowienia dołka przez notowania EUR/USD. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza i mocniejszego wzrostowego odreagowania spychającego USD/PLN na niższe poziomy wzrośnie w przypadku przełamania szczytu z końcówki sierpnia i opuszczenia przez kurs przedziału 0,99-1,01.
Z kolei konferencja po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej nie przyniosła zbyt wielu nowych informacji. Choć w komunikacie nie ma wskazówek odnośnie do terminu zakończenia cyklu, to jesienne wyhamowanie inflacji zapewne zostanie wykorzystane przez RPP do postawienia kropki nad i w cyklu. W takim scenariuszu przed nami są jeszcze góra dwie podwyżki stóp i zakończenie zacieśniania ze stopą referencyjną na pułapie 7,00-7,25 proc. Nieodzowny skok inflacji nawet do 20 proc. na przełomie roku wynikający z wdrożenia nowych, wyższych stawek za ogrzewanie czy energii elektrycznej może nie wystarczyć do wznowienia zacieśniania, ponieważ ceny regulowane pozostają poza orbitą oddziaływania banku centralnego.
Zobacz również:
Kursy walut przygotowane na ostry ruch EBC, kurs euro stabilny nad 4,70 zł (komentarz z 8.09.2022)
Kursy walut w obliczu ważnych decyzji banków centralnych, kurs dolara rośnie po optymistycznych danych, kurs euro zagrożony przed EBC (komentarz z 7.09.2022)
Kursy walut odporne na wzrost cen gazu, funt i korona norweska mają swoje pięć minut (komentarz z 6.09.2022)
Kursy walut reagują na zamknięcie Nord Stream, kurs dolara i kurs franka wyraźnie podbiły (komentarz z 5.09.2022)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s